A co ma moja orientacja (a raczej brak orientacji - jestem aseksualny) ma do wizerunku spalonej tęczy warszawskiej z jakimś idiotą wymachującą polską flagą?
Wersja do druku
A co ma moja orientacja (a raczej brak orientacji - jestem aseksualny) ma do wizerunku spalonej tęczy warszawskiej z jakimś idiotą wymachującą polską flagą?
Możesz tego nie akceptować, Twoje prawo, ale mówienie, że to rzeczywisty głos Polaków to bzdura. Tak samo jak mówienie, że zdecydowana większość nie życzy sobie afiszowania się na ulicach przez gejów. Garstka idiotów to ci, którzy najchętniej wszystkiego by zakazali w imię "normalności". Poza tym jak pokazują wydarzenia, to nie zostało to zaakceptowane przez ogół społeczeństwa.
Fachowo taka postawa zwie się ksenofobią i stanowi cechę środowisk ademokratycznych.
Przez ogół, czy tylko przez pewną jego część, niekoniecznie nawet większą?Cytat:
Zamieszczone przez Volomir
Zatem Putin a z nim cala Rosja to ksenofobistyczna nacja gdyz tam pederastom lekko nie jest ;)Cytat:
Zamieszczone przez adriankowaty
Z powazniejszych zagadnien:
Lewicowi obroncy praw ludzi musza byc wniebowzieci wszak skazany to tez czlowiek i zasluguje na godne warunki odbywania kary izolacji od spoleczenstwa
http://niezalezna.pl/50779-w-jakich-luk ... a-oburzaja
Alez sie komuch burzy i wscieka ze taka swinie mu autorzy ksiazki podlozyli
http://niezalezna.pl/50799-zakowski-tra ... kotykowych
Co? Ale o co Ci chodzi? :P Ogół w sensie całość. Nie można mówić o tym, że wszyscy Polacy opowiedzieli się przeciwko tęczy.Cytat:
Volomir pisze:
Poza tym jak pokazują wydarzenia, to nie zostało to zaakceptowane przez ogół społeczeństwa.
Przez ogół, czy tylko przez pewną jego część, niekoniecznie nawet większą?
Tak samo jak nie można mówić, że ogół społeczeństwa (wszyscy Polacy) nie akceptuje spalenia tęczy.
Znowu zaczyna sie zonglowanie slowami i liczbami.Fakt jest faktem ze Polacy nie darza sympatia pederastow i nie ma znaczenia czy jest to 60%,80% czy tez 37% spoleczenstwa.Wiecej jest przeciwnikow anizeli zwolennikow i sympatykow gejostwa razem wzietych co tylko dobrze swiadczy o tym spoleczenstwie.
Osobiscie toleruje tych dewiantow lecz nie akceptuje sposobu w jaki wpierniczaja sie w publiczne zycie stawiajac je do gory nogami.Moja antypatia bardziej wynika z tego faktu a nie z rodzaju ich lozkowych zamilowan ;)
A czy ja coś takiego powiedziałem?Cytat:
Zamieszczone przez Asuryan
Zależy jak to rozumiesz. Bo jeśli mówisz o tych dziwnych paradach to zgoda, spora (pewnie większość społeczeństwa a i część gejów) tego nie akceptuje. Jeśli zaś chodzi o samą obecność gejów, to nie rzucałbym takich teorii, bo są oni akceptowani przez dużą, a właściwie stale rosnącą grupę społeczeństwa. Na szczęście! Chociaż to i tak wstyd, że tak duża liczba ludzi ma problem z odmienną orientacją, pewnie kryptogeje :PCytat:
Wiecej jest przeciwnikow anizeli zwolennikow i sympatykow gejostwa razem wzietych co tylko dobrze swiadczy o tym spoleczenstwie.
Co do tej normalności, to kiedyś, a nawet jeszcze nie tak dawno, za normalnych uznawano praworęcznych, a leworęcznych zmuszano do nauki "obsługi" prawej ręki.
Coś na inny temat. Pozytywnie zaskoczyła mnie recenzja niemieckiego serialu "Nasze matki, nasi ojcowie" w New York Times. Pojechali po tym gniocie.
Przypadkiem czytając o tym trafiłem na wypowiedź profesora Witolda Kieżuna dotyczącą wiedzy amerykanów na tematy związane z historią najnowszą:
"Kiedyś robiłem badania na ten temat (chodzi o udział Polski w holokauście) i 80 procent było przekonanych o tym. Odmówiono mi podpisania umowy z uniwersytetem, gdy dowiedzieli się, że byłem oficerem Armii Krajowej, bo według nich była to zbrodnicza organizacja współpracująca z nazistami w mordowaniu Żydów".