Cytat:
Chyba w snach pojedzie.
A jednak miałem rację 8-) Jeśli Real nie przegrał znowu 0:5, a zremisował 1-1 to pojechał barcę i to nieźle :P Mieli trochę pecha, ale cóż...liga mistrzów się teraz liczy. Ronaldo moim zdaniem dobry występ, przełamał się. Nie to co Messi, w trybuny strzelać...najlepszym zawodnikiem był Pepe.
Tak w ogóle to poziom sędziowski z najniższego ciągle spada. Ten mecz Arsenalu...a najbardziej dziwi mnie to Man.utd ciśnie w lidze angielskiej i lidze mistrzów, Man.city przegrywa z Liverpoolem 0:3 [który zrobił świetny moim zdaniem interes sprzedając Torresa, a kupując Suareza i tego obrońcę] a w derbach Manchesteru wygrał city :roll: