Cytat:
Bloodwyn nas nie atakował, jeśli mu się nie okupiliśmy to jeden kopacz nas wyciągał za obóz i próbował złoić skórę i drugi przy garnku tez nas chciał tłuc, to wszystko.
Atakowal, atakowal. Pamietam bo w maju gralem najpierw w Gothica, a potem w Gothica z tym modem;) Za pierwszym podejsciem mnie zaatakowal.
Cytat:
taa jasne, byli ale bandyci, wystarczyło się pokręcić po planszy w 2 i też być bandytów spotkał co nie miara.
Mimo wszystko uwazam, ze w Gothicu jeden bylo ich wiecej:P
Cytat:
Odkrywcze, a w jedynce było inaczej chyba nie, bo nikt by w to nie grał ...
Oj chyba tak bylo, niech potwierdza to fakt, ze w Ameryce gra sie nie sprzedala:P
Cytat:
Raczej nieśmiertelność niektórych postaci w niektórych rozdziałach gry. de facto po odnalezieniu Nek'a i po walce na arenie kiedy można było już jako tako wyszkolić nasza postać, to nie wychodząc z pierwszego rozdziału i nie wchodząc na tereny orków dało się sklepać każdego, poza nieśmiertelnymi npc.
Raczej nie:P
Cytat:
Pójdź z Bartokiem trochę dalej w las, też się zdziwisz, zresztą w dwójce bezdroży i lasów jest więcej, więc i polowania lepsza niż w jedynce. Dodatkowo w jedynce jeśli się człowiek poruszał bez większego kluczenia po okolicy to szansa na natknięcie się na coś większego niż ścierwojad jest zerowa, w dwójce idąc wzdłuż murów miejskich napotykasz na bestie których nie możesz ruszyć, w jedynce jest chyba 7-8 cieniostworów i trzy trole (albo cztery) w dwójce cieniostworów i troli jest od urwania głowy do tego dochodzą wargi, w jedynce niezbyt popularne.
Bartok to ten mysliwy w miescie? Bo jak tak to zawsze na pierwszy ogien szedlem do samego konca;) Nadal mam inne odczucia. W jedynce szedlem zawsze na poczatku sciezkami, bo w lesie zwykle wilki sprawialy problem. W 2 to w sumie tylko cieniostwor byl problemem. Pomijam trole bo one sa specyficzne;)
Cytat:
To już jest chyba twój wymysł i Twoje marzenie. Niczego takiego sobie nie przypominam, bezimienny ma cięty język a to, ze wykonuje się zadania dla innych, w dwójce tak nie jest?
Duzo bardziej smieciowato czulem sie w jedynce. W 2 to bylo wszystko normalne. Bez popychania i tak dalej. W jedynce, jak smiec.
Cytat:
W jedynce nie bo niektóre postacie były nieśmiertelne, zresztą co jest bardziej realne?
A czy gothic jest/ma byc realny?
Cytat:
Nie bardziej niż w jedynce już tekst w samym intro jest pełen błędów logicznych, ale to nic. jedynka jest ok, nie jest naciągana za to dwójka już tak sorki ale to dwa ma całkiem spójna opowieść.
Gdzie spojna? Jedynka miala dobra fabule, 2 od poczatku do konca to naciaganie na cos epickiego i jeszcze ten neieszczesny dwor na koncu.