Re: Najgorsze Kampanie i frakcje.
Cytat:
Zamieszczone przez marcinus1002
tak ale chodzi mi raczej o to że np kampania Ameryk nie nadaję się do KO co mnie najbardziej boli
Bo Tobie są jeszcze ciągle potrzebne KO? Nie dość, że sobie nie radzisz to masz ich więcej niż połowa graczy razem zebranych. I przypomnę, że funkcja hot-seat nie była robiona z zamiarem udostępnienia jej graczom online... Tylko domownikom.
Re: Najgorsze Kampanie i frakcje.
To ja możę trochę odświeżę temat :D Wg mnie kampania ameryk jest najgorsza. Przede wszystkim dlatego, że gra Hiszpanami jest bardzo łatwa a jak spróbowałem gry Majami czy innymi indianami to była to katorga. Bawiłem się tylko w zabijanie generałów i innych, bo mają dobrych zabójców ;P Kampania krzyżacka mimo, że jest moją ulubioną kampanią ;) to też nie jest taka dobra :P Jak już ktoś napisał wyżej (nie chce mi się cytować :P) Mongołowie są słabi a Nowogród ma o dużo za dużo tych ziem na wschodzie :P Kampania krzyżowców jest fajna, tylko jak grałem Bizancjum to nie mogłem sobie poradzić z Wenecjanami, poprostu za mało czasu na wyszkolenie odpowiednich jednostek (a może nie umim grać :P). Poza tym to gra muzułmanami czy krzyżowcami jest nawet nawet :). Natomiast kampanię brytyjską oceniłbym dobrze między innymi za klimat :) "Łoles" może i tłucze się dobrze ale zawsze jak go ożenię to ma cechę "Żonie brak uroku" czy podobne :P Ogólnie to fajnie, chociaż dla mnie trochę dziwne jest nawracanie bez kapłanów :P Jeśli miałbym ułożyć kampanie od najlepszej do... najmniej dobrej ;) to byłoby to tak:
1.Kampania Brytyjska
2.Kampania Krzyżowców
3.Kampania Krzyżacka
4.Kampania Ameryk
To tyle :P
Re: Najgorsze Kampanie i frakcje.
najgorsza jest krzyrzacka
1.nie poprawiona polska
2.złe odzwierciedlenie faktów historycznych (pierwsze słyszę że krzyrzaków sprowadził bolesław krzywousty)
3.osady które nie powinny się pojawić np. Białystok założony w XVII czy XVIII wieku
Re: Najgorsze Kampanie i frakcje.
Mi bardzo spodobala sie Ameryka... Gralem Tarascanami i nie bylo tak zle jak chlopaki mowicie :P wrecz przeciwnie. Ta Kampania nalezala chyba do najlatwiejszych w jakie gralem. Jedynie z Aztekami, ktorzy mieli sojusz z Traxami mialem problemy. Krucjaty sa niezle, jednak jakos tak nie maja w sobie tego "czegos". Brytyjska jest przyjemna fajne tereny ale fakt. Na singlu szybko moze sie znudzic. Teutonic? Najgorsza z nich wszystkich zdecydowanie za:
-Wyglad mapy, kształt prowincji i ogolnie estetyka.
-Zrobiona jest tak jakby od dupy strony wiele faktow sie nie zgadza
-Oczekiwalem czegos wyrypanego w kosmos a dostalem Kampanie, ktorej nawet nie moglem rozegrac do konca.
Re: Najgorsze Kampanie i frakcje.
Jestem ciekawy jakie by byly głosy jak nie bylo by Ameryki;)
Re: Najgorsze Kampanie i frakcje.
Z ankiety można wyczytać, że wtedy najmniej podobały by się k. Brytyjska :P
Re: Najgorsze Kampanie i frakcje.
Re: Najgorsze Kampanie i frakcje.
Amerykańska nie jest taka zła. Fakt, nie jest doskonała, ale lepsze to, niż paskudni Krzyżowcy -.-. Fuj, grając Egiptem zanudzałem się tam na śmierć, to samo Bizancjum i Jerozolima; w ogóle nie podoba mi się ta kampania...
Re: Najgorsze Kampanie i frakcje.
Cytat:
Zamieszczone przez OskarX
Jednak jako najbardziej nie dopracowana kampanie wybrał bym krzyżówcow jako ,ze najlepiej znam ten okres i test zrobiony "do dupy" chodz i tak to moja ulubiona kampa:) ktos by mógł ja dopracować;)
Może i niedopracowana, ale w porównaniu do Teutonica...
Re: Najgorsze Kampanie i frakcje.
Ja z koleji nie mogę rozgryść ameryk już drugi raz mine Aztecy rojechali grałem Hiszpanią na easy bitwa i kampania tych Azteków jest za dużo z koleji w krzyżackiej mam unie kalmarską gram Danią kończę Polskę Z zakonem w sojuszu. resztę nie grałem.