Wersja do druku
Tura V
Arabscy i zagraniczni kupcy wyczuwając interes w Imperium Nehekhary tłumnie przybywają do Bel-Aliad rozwijając całą prowincję. Sytuacji sprzyja pozytywne nastawienie Semira do wymiany handlowej z ościennymi państwami.
// +25% całkowitego przychodu z Bel Aliad. Bonus za aktywność i utrzymywanie wysokiej kultury odpisów.
Tura VI:
Gdy Semir usłyszał o ukrytych komorach podziemnych w Bel-Aliad bezzwłocznie przywołał do siebie Akhmotepa by ten wydał jego rozkazy i oznajmił swoją wolę:
,,Wezyrze, zaiste wspaniałe to wieści. Jak najszybciej musimy zabrać się za eksplorację obiektu. Zaiste, Tahot nam błogosławi. Wyślij moich nadwornych Nekrotektów i Kapłanów-Liszów. Wszelkie środki ostrożności mają zostać zachowane, przeznaczę na to fundusze z Królewskiego skarbca. Macie dowiedzieć się co się tam znajduje i nie podejmować żadnych pochopnych kroków.''
// Podziemne pomieszczenia mają zostać zbadane przez Nekrotektów i Kapłanów-Liszów. Przeznaczam na ten cel 150 złotych monet.
Tura VI:
Semir patrzył w piaski pustyni pływające pod wpływem wiatru niczym woda w morzu podczas sztormu. Tak jak płynął piasek, tak płynął też czas. Ludzie przemijają, i pozostają po nich jedynie kości. Jedynie skała stoi nieugięcie w morzu piasku, niewzruszona wiecznym atakiem drobin prowadzących wieczne natarcie. Tak jak skała, tak stoją Królowie Grobowców, nieugięci i niezłomni, powoli, ale bezkompromisowo dążący do celu. A cel jest jeden i najważniejszy - poprowadzić odbudowę Imperium Nehekhary. Ojcowizna nie może popaść w zapomnienie. To co zburzone przez Nekromantę i przez niego stracone zostanie odbudowane. Siłą kości, mięśni, krwi i łez, grobowce zostaną odbudowane, w świątyniach na nowo zapłoną święte ognie. Mury zostaną wzniesione, by opierać się przeciwieństwom losu na wieczność, niczym skała stoi niezłomnie na drodze tysięcy ziarenek piasku. Chwała Nehakhary powróci, a wraz z nią na nowo światem rządzić będą Bogowie Nehekhary z Wielkim Ojcem Ptrą na czele!
// Cała armia przemieszcza się do Ka-Sabar, by najpierw zbadać ruiny i następnie skolonizować region jeśli będą do tego warunki.
Tura VI
Panie! Nasz zwiadowca nie dopełnił swych obowiązków i okazało się, że jednak ktoś przebywa w Ka-Sabar! Jeden oddział szkieletów jest uszkodzony i wymaga Twej woli do naprawy.
// 100g na naprawę 1 oddziału szkieletów z tarczami. Nie mogą walczyć w VI turze.
Tura VI:
Semir spojrzał na szczyty bastionów próbując wypatrzyć kto stoi na murach. Widoczność ograniczył dym, ale nie był to problem, gdyż decyzja została podjęta wraz z atakiem na naród Nehekhary - śmiertelnicy muszą zostać unicestwieni i złożeni w ofierze Asaph!
,,Śmiertelnicy!''
W tym momencie dał telepatyczny rozkaz do ataku wszystkim żołnierzom w armii. Łucznicy mają ostrzelać bastiony gradem strzał, a reszta wojska ma wedrzeć się do środka. Mimo że w okół rozbrzmiał dźwięk setek nóg uderzających o ziemię, jego głos brzmiał nadal głośno i wyraźnie niczym brzęczące stalowe pręty:
,,Zostaniecie unicestwieni za próbę uniemożliwienia mi wprowadzenia w życie mych planów! Gniew Asaph jest nieunikniony!''
Po czym ruszył w kierunku budynku z którego mówił kilka chwil temu człowiek. Zostanie przykładnie ukarany za odzywanie się w obecności Semira bez pozwolenia.
// Atakuję pozycje ludzi całą armią.
Tura VI
Doszło do bitwy.
// Siły przeciwników: Łowczy, 5x milicji, 3x arkebuzerzy, 4x włócznicy.
Tura VII
Zwycięstwo! Zdobyliśmy wielu niewolników i ciekawego jeńca w postaci doświadczonego zwiadowcy Carla Webera (zwiadowca II). Co z nim zrobimy?
// +8 grup niewolników w Ka-Sabar. Prowincję Ka-Sabar trzeba skolonizować. Stracono 2x oddziały wojowników z tarczami. Reszta armii +1 belka doświadczenia. Semir dostaje umiejętność "Niech spełni się moja wola".
Tura VII:
Semir nie spodziewał się innego wyniku tej bitwy. Wśród posoki i wnętrzności odnalazł zwycięstwo:
,,Niewolnicy mają zostać zabrani wgłąb Imperium, mają zostać zmuszeni do pracy. To nie są Ci ludzie których szukaliśmy by wywrzeć na nich swoją zemstę, nie mniej, muszą odpokutować swoje winy przy budowie. Gdy odpracują swoje, mają zostać wypuszczeni i zaprowadzeni do Ziemi Malaluków, gdzie będą mogli zacząć nowe życie w służbie Imperium Nehekhary. Przedstawiciele ich rasy już mają tam swoje dzielnice. Rzecz jasna porządku mają pilnować moi słudzy.''
Następnym celem będą Pustynne Wrota. Jak nazwa wskazuje, to będzie brama do naszego Imperium i ważny punkt strategiczny.
// Cała armia przenosi się z Ka-Sabar do Pustynnych Wrót.
Tura VII
- Panie, dotarliśmy pod Pustynne Wrota. Przejście jest otwarte, ale wejście do środka Twierdzy zapieczętowane. Czy mamy poszukać wejścia?
Tura VII:
Semir był pod wrażeniem. Zaimponował mu kunszt nekrotektów którzy pracowali przy budowie tak pokaźnej twierdzy. Naturalnym jest że on, Wielki Uczeń Tahota, Boga Techniki i Nauki musi osobiście wejść do środka i zwiedzić dziedzictwo przodków. A może to dziedzictwo jego następców? Odpowiedź być może znajdzie w środku:
,,Mistrzu Tuttenhein - wraz z grupą moich dwornych kapłanów-liszów i nekrotektów macie odnaleźć sposób przełamania pieczęci. Jednak ponad wszystko zachować macie ostrożność - nie mogę pozwolić sobie na jakiekolwiek straty. Chcę być na bieżąco informowany o postępie prac. Niech Tahot Wam błogosławi!''
// Rozkazuję nadwornym uczonym i nekrotektom znalezienie sposobu na przełamanie pieczęci przy zachowaniu bezpieczeństwa.