Wersja do druku
Też mnie to zastanawia gombrowitch, aczkolwiek tłumaczenie jest chyba mylące i chodzi o uzdrowienie jakiegoś procentu jednostek po bitwie. Niepotwierdzone.
Czy ktoś może ma jakiś sposób na szybsze uzyskiwanie świty? Wydaje mi się, że prawdopodobieństwo uzyskania świty z dodatku Ikko Ikki można zwiększyć przez większą liczbę jednostek mnichów w armii. Podobnie ze świtą dotyczącą awatara, gdy ten ma rozwinięte drzewko walki.
Tak w taki właśnie sposób można zyskac te świty. Co wcale fajne nie jest , bo kupiłem Ikko na samym początku , jednostki ( oprócz kawalerii ) wcale nie powalają chyba , że umie się nimi dobrze posługiwac , natomiast świty są świetne. Brakuje mi jeszcze dwóch , ubolewam szczególnie nad tą odejmująca statystyki wrogim weteranom.
Generalnie im więcej zabijesz daną jednostką tym lepiej. Np. ostatnio za mojego gienka ,który zabił 60 ludzi dostałem jakąś katanę dla niego. Podobnie jest właśnie z Ikko - grałem tymi jednostkami kilka razy , ale prawie zawsze dostawałem za to świtkę.
Jakąś katanę? Ta katana dodaje atrybut AP do ataku :D No to trzeba będzie znowu przestawić się na awatara z walką wręcz. Te legendarne rzeczy są niezłe. Niestety mi trafiła się tylko taka, która zwiększa zasięg aury i skraca czas przegrupowania. Co niby jest fajne przy awatarze nie nastawionym na dowodzenie, bo właściwie mamy taką samą aurę jego działania. Również brakuje mi tej świty o której piszesz. Z jednostek faktycznie, nic specjalnego, aczkolwiek bohater z naginatą jest całkiem niezły i jazda mnichów ulepszona do okrzyku bojowego. Mniszki też fajne, chociaż szkoda, że nie mają właśnie tego okrzyku. Bardziej opłacalni wydają mi się zwykli mnisi (okrzyk, większa liczebność).
A teraz wyszło jakieś nowe dlc i ma chyba ciekawsze jednostki.
Sposób na świtę? Grać, grać, grać i mieć farta, szybszego nie ma.Co jakiś czas coś się złapie, ale im dalej tym ciężej niestety.
Ja sam nie wiem kiedy odblokowałem całą świtę ikko-ikki, miałem wrażenie że jest od początku, jedyne co to nad Znużonym światem siedziałem , ale go chyba wymodliłem:) 75% napotkanych, jest albo zbulwersowanych albo pytają się skąd ją mam :)