Wiem sam po sobie, że nie chciałbym przeczytać takiego czegoś, więc nie mogłem Ci tego zrobić, zwłaszcza, że nie wiedziałem, który sezon aktualnie lecisz :D
Wersja do druku
Wiem sam po sobie, że nie chciałbym przeczytać takiego czegoś, więc nie mogłem Ci tego zrobić, zwłaszcza, że nie wiedziałem, który sezon aktualnie lecisz :D
Ja nie lubiłem tego sezonu z tego względu, że [spoiler:2bfagk14]Lewiatany były OP. Nikt, ani anioły, ani Demony, ani ludzie nie mogą ich zabić. W żaden sposób. Borax je tylko osłabia, nie zabija. Jaki to ma potencjał gdy wie się, że żadnej ciekawej, otwartej walki nie będzie tylko samo takie cichociemne "partyzantowanie"? Można tak się trochę pobawić, ale potem jest frustracja, że super Winchesterowie nie są dla Lewiatanów tak dużym zagrożeniem. :p[/spoiler:2bfagk14] (Spoiler sezonu siódmego)Cytat:
Zamieszczone przez AleCzemuNie
Mi serial bardzo się podoba i z niecierpliwością czekam na następny sezon. [spoiler:2bfagk14]Aczkolwiek wątek Metatrona był moim zdaniem trochę naciągany. Na początku niby taki w sumie nikt, a potem nagle stał się ważny na samiutkim końcu sezonu.[/spoiler:2bfagk14](spoiler sezonu ósmego)
[spoiler:2bfagk14]Swoją drogą co sądzicie o koncepcji dawania braciom mocy? Już raz to zrobili i było całkiem ciekawe, ale biedny Dean był pokrzywdzony. ;p
Moim zdaniem byłoby fajnie, gdyby obaj mieli jakieś nadnaturalne zdolności, ale nie aż takie wielkie jak Sam po kilku litrach demoniej krwi, bo zrobił się wtedy trochę za silny. :D[/spoiler:2bfagk14] (spoiler sezonu czwartego)
Przez te spoilery mój post zrobił się mało wartościowy dla tych, którzy nie oglądali serialu do końca. :P
[spoiler:sp3v19s5]No między innymi o to chodzi, lewiatany mogły być takim powiewem świeżości, miały dobre wejście (choć nie tak dobre jak anioły :D) ale z każdym odcinkiem było tylko gorzej, a już samo zakończenie było po prostu słabe. Ja przynajmniej miałem nadzieję, że w końcu na scenie pojawił się nowy gracz, z którym i anioły i demony będą musialy się liczyć(Ale też nie zniknie tak szybko i nie będzie niezniszczalny)[/spoiler:sp3v19s5]Cytat:
Ja nie lubiłem tego sezonu z tego względu, że [spoiler:sp3v19s5]Lewiatany były OP. Nikt, ani anioły, ani Demony, ani ludzie nie mogą ich zabić. W żaden sposób. Borax je tylko osłabia, nie zabija. Jaki to ma potencjał gdy wie się, że żadnej ciekawej, otwartej walki nie będzie tylko samo takie cichociemne "partyzantowanie"? Można tak się trochę pobawić, ale potem jest frustracja, że super Winchesterowie nie są dla Lewiatanów tak dużym zagrożeniem. :p[/spoiler:sp3v19s5] (Spoiler sezonu siódmego)
[spoiler:sp3v19s5]Tu się zgodzę, aczkolwiek daje to jakieś pole do popisu, jak to wyjdzie przekonamy się w październiku.Cytat:
Mi serial bardzo się podoba i z niecierpliwością czekam na następny sezon. [spoiler:sp3v19s5]Aczkolwiek wątek Metatrona był moim zdaniem trochę naciągany. Na początku niby taki w sumie nikt, a potem nagle stał się ważny na samiutkim końcu sezonu.[/spoiler:sp3v19s5](spoiler sezonu ósmego)
No i mógłby zmienić naczynie, bo te aktualne po prostu psuje efekt :D[/spoiler:sp3v19s5]
[spoiler:sp3v19s5]Gdyby to były jakieś drobne umiejętności to czemu nie, ale z drugiej strony taki Dean kumpluje się ze śmiercią to po co mu jakieś moce? :lol:[/spoiler:sp3v19s5]Cytat:
[spoiler:sp3v19s5]Swoją drogą co sądzicie o koncepcji dawania braciom mocy? Już raz to zrobili i było całkiem ciekawe, ale biedny Dean był pokrzywdzony. ;p
Moim zdaniem byłoby fajnie, gdyby obaj mieli jakieś nadnaturalne zdolności, ale nie aż takie wielkie jak Sam po kilku litrach demoniej krwi, bo zrobił się wtedy trochę za silny. :D[/spoiler:sp3v19s5] (spoiler sezonu czwartego)
[spoiler:1qwwzx9r]Tak się "kumpluje" że trzęsie portkami przy każdej rozmowie. :P Zabawna rzecz, Dean nie boi się nikogo, ani aniołów, ani demonów, ani też i Lewiatanów. Ale śmierci już jak najbardziej. :D[/spoiler:1qwwzx9r]Cytat:
Zamieszczone przez AleCzemuNie
Mentalista jest świetny, również gorąco polecam :D Pierwszy raz obejrzałem coś w wykonaniu Simona Bakera i od razu mi się spodobał :)Cytat:
Zamieszczone przez Lena
Polecam 07 na Jedynce od poniedziałku do czwartku po 22 :)
http://i54.photobucket.com/albums/g1...RIG-gaaaay.jpgCytat:
Pierwszy raz obejrzałem coś w wykonaniu Simona Bakera i od razu mi się spodobał :)
Po Twoim obrazu dopiero zorientowałem się jak to źle zabrzmiało :D (chodziło o gre aktorską :twisted: )
[spoiler:3mzi4x54][youtube:3mzi4x54]http://www.youtube.com/watch?v=1ZoUXLFU1Zc[/youtube:3mzi4x54][/spoiler:3mzi4x54]
Dziś wieczór zabieram się za nowy sezon Synów Anarchii!
Ja zaś zacząłem oglądać Breaking Bad... Czy ten serial się jakoś rozkręca? Jestem w połowie drugiego sezonu i powiem szczerze, że trochę męczą mnie te ciągłe rozterki czy robić mete czy nie. Ogląda się to całkiem spoko, ale po tych wszystkich achach i ochach spodziewałem się czegoś lepszego.
Rozkręca się. Im bliżej końca tym wszystko się bardziej j**ie.