Ile razy można powtarzać, że filozofia i mechanika serii Total War kompletnie nie nadaje się do odwzorowania I Wojny Światowej.
jakbyś niby chciał odwzorować linie frontu i wojnę pozycyjną? Gdzie jakiekolwiek zróżnicowanie jednostek? Jaki sens miałoby posyłanie kolejnych fal żołnierzy do frontalnych ataków? Co w tym pasjonującego? Jak odwzorujesz ataki szturmowców i walki lotników? A wojnę podwodną i ataki zeppelinów?
To co najwyżej domena takich gier jak Victoria czy Hearts of Iron. Total War zaczyna się w antyku i kończy w drugiej połowie XIX wieku. XX wiek to domena innych gier. Hearts of Iron, Close Combat, Theatre of War. Jeśli tak bardzo lubisz I Wojnę światową to polecam poczekać na premierę Close Combat The Bloody First. Scena modderska za czasów CCV była silna, powstawało wiele dobrych modów, więc tu zapewne nie będzie inaczej i wśród nich będzie także I WŚ.