A w międzyczasie Egipt, Pont i Kartagina wymaksowali sobie prowincje i zbierają siły. Na co? Co knuje się w Azji i Afryce?
Wersja do druku
A w międzyczasie Egipt, Pont i Kartagina wymaksowali sobie prowincje i zbierają siły. Na co? Co knuje się w Azji i Afryce?
...w Egipcie Alkoholos wysłał wszystkie rydwany i słonie do dyskontu po Zythos.....bawimy się świetniexD
Update Windowsa przeszkodził mi w rozegraniu bitew.
Przepraszam za opóźnienie tury.
Podsumowując mój wpis w ambasadzie - bardzo chętnie zagram wojskami Kimmeri w bitwach, a w szczególności tych buntowniczych :drunk: .
Dziękuję za klimatyczną odpowiedź. ;)
W takim razie do zobaczenia w boju, po tej samej stronie. :P
Tym samym wojna Macedońsko-Kimmeryjska dobiegła końca.
Strasznie tu cicho, brakuje mi szumu z poprzedniej wka :P
W sensie kłótni? :D
Ja tam za tym nie tęsknię. Nic a nic.
Natomiast czekam na ruchy państw ze wschodu, bo już mocno tam nudą wieje. Boją się tych neutrali czy co?
Wszystko w swoim czasie. Wschód nie śpi a raczej bacznie obserwuje, co dzieje się na arenie międzynarodowej. A dzieje się sporo :)
W sensie cokolwiek :P
Ciekawe gdzie teraz Paweł uderzy, w poprzedniej turze ewidentnie się przegrupowywał, a Michu miał swoje "sprawy domowe" na głowie, które kosztowały go 10-12k denarii.
Tak sobie też pomyślałem, że może zbyt krytycznie podszedłem do nieprzejęcia przez Golde tej prowincji Qart, biorąc pod uwagę, że jest to jednak jakiś bufor przed Kartaginą. W sensie do przejścia, ale z minusem we współczynniku dla Rzymu.