Korwin i imigranci... Zabawne, ale ostrzegał już w 1993r. Prorok po prostu:P
https://www.youtube.com/watch?v=SFQL81ReWOU#t=36
Wersja do druku
Korwin i imigranci... Zabawne, ale ostrzegał już w 1993r. Prorok po prostu:P
https://www.youtube.com/watch?v=SFQL81ReWOU#t=36
Przepowiadał to, przewidział problemy ekonomiczne wewnątrz socjalistycznej UE w 1997roku. Człowiek generalnie ma głowę na karku jeśli rozmawiamy o konkretach. Szkoda, że sam sobie tylko naszkodził głupstwami
https://www.youtube.com/watch?v=jwlv22PNBkE
Dokument Tomasza Agenckiego zrealizowany w pełni z dobrowolnych datków. W pełni profesjonalny, pierwszy taki produkt medialny w historii kina niezależnego.
Najbardziej niepoprawny polityk na naszej scenie doczekał się pełnometrażowego filmu o swojej osobie
:lol2::lol2::lol2::lol2::P:wall:
Wybaczcie, ale inaczej się nie da :cool:
Przemek, który odgrażał się wszystkim, że będą musieli szukać nowej pracy, teraz sam najprawdopodobniej będzie musiał szukać nowej pracy :lol2:
Edit
Swoją drogą ponoć po wyborach są ostre tarcia w partii-Berkowicz vs Wipler, stare karyny(Agatka,Ewka....) vs nowe karyny(Miriam....)..... czyżby partia Korwin też niedługo miała się rozlecieć ?
http://i1162.photobucket.com/albums/...pshh8nf4ab.png
Jak to mówił Goebbels ? "Kłamstwo powtórzone tysiąc razy staję się prawdą" czy sam Korwin tego nie cytował wiele razy ? a teraz sam stał się ofiarą :devil:
To dobitny przykład, że tradycyjne media to nic w porównaniu z tym jak potężnym narzędziem propagandy jest dziś internet, wyłoncz tefałen, włoncz myślenie!!! :F
Kurczę niezły patent! Swoją drogą to w tym cytacie było za dużo lukru.
Ludzie często uznają za prawdę to, co chcą by nią było. Po co sprawdzać wiarygodność informacji ;)
Szacuneczek za tą informacyjną prowokację dla jej autora.Oby się tylko nie znalazł nadgorliwiec który złoży doniesienie o wykorzystaniu wizerunku osoby publicznej w medialnej manipulacji;).Cytat:
Zamieszczone przez PaskudnyPludrak
Czy prawdą jest, że Przemek coś tam świruję z jakimś swoim nowym wielkim :lol2: projektem politycznym ? i to wbrew JKM ? czyżby szykował się kolejny rozłam,rozpad ?
Raczej ratunek swego tyłka.Po za tym sam jest tak skończony ze kto normalny by go poparł?
Może coś ci się pomyliło z tym o czym opowiada od paru tygodni na spotkaniach. Wspomina o tym, że w 2013 chciał połączyć Republikanów, Gowina, Kukiza i JKM z KNP.Cytat:
Zamieszczone przez PaskudnyPludrak
A ostatnio była konferencja prawicy gdzie Pobudka, KORWiN, Kukiz'15, KNP i Narodowcy RP ogłosili chęć współpracy, ale wiadomo, że to nie byli liderzy tylko przedstawiciele. Mam nadzieję, że zanim nadejdą wybory to działacze wszystkich tych organizacji wyprą się liderów, Korwina, Kukiza, Brauna, Marusika i Kowalskiego i sami sobie zorganizują nową partię. Jak to jest, że liderami zostają typy z tak wielkim ego, które zabija ich własne inicjatywy? ;]
To normalne. te typy liczą na inkasowanie kasy na podatnym gruncie i tyle.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,tit...wiadomosc.html
Echo słynnej bitwy :D. No niestety inaczej skończyć się nie mogło.
Tymczasem Król Janusz przebywa w Czeczenii i wychwala Ramzana Kadyrowa(fundamentalistę islamskiego, który wprowadził w Czeczenii Szariat !)i piszę, że tamtejsze kobiety wyglądają na bardzo szczęśliwe, co na to Miriam i Przemeg ?
A tak Król zażywa relaksu na Kaukazie
https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net...fa&oe=5857E147
Okazuję się, że Król Janusz po Rosji jeździł z członkami partii 'Zmiana', partii, której jeden z członków (niejaki Łukasz Gajewski) wczoraj pisał, że Inka była faszystką słusznie skazaną na śmierć, i chętnie podtarłby się jej nekrologiem, a bezczelny kryminalista i pijaczyna Wipler piszę na profilu Zandberga, czy to przypadkiem nie członek partii Razem :rolleyes:
http://www.wykop.pl/link/3332833/dzi...rologiem-inki/
Polityczny plankton wyjątkowo ostro walczy między sobą o 5%.... :D
Załącznik 1611
Problem w tym, że w tej walce, cokolwiek by mówić o Razem, to jej przedstawiciel prezentuje postawę przyzwoitą (i pisze prawdę). Wipler zaś zachowuje się jak... Lepiej nie pisać.
A propo Wiplera to nie wyklucza on, że wystąpi do prezydenta o ułaskawienia :lol2:
http://www.parlamentarny.pl/wydarzen...nta,13429.html
No ale chcesz rozliczać JKM przez pryzmat tego co piszą lub myślą kumple z jego podrózniczej odyseji?Cytat:
Zamieszczone przez PaskudnyPludrak
Jest takie powiedzenie: z kim przystajesz takim się stajesz. Biorąc pod uwagę jakie cechy i odczucia wywołuje JKM, a także jakimi poglądami ubarwia swą karierę i z kim wtedy sympatyzuje, to trzeba stwierdzić ze wszystko idzie na jego konto jako polityka.Cytat:
Zamieszczone przez zajac
Tak z czystej ciekawości JKM był na wojażach jako polityk czy jako osoba prywatna?
A i to jest dobre pytanie!A odpowiedź zdaje się niełatwa,choć też po części zadowalająca: Mianowicie nawet jeśli JKM pojechał na wakacje jako osoba prywatna to dziwne że w taką podróż wybrał się akurat w towarzystwie członków partii Zmiana. Szczególnie jeśli członek/sympatyk głosi nagle taką kalumnie, a wierny współpracownik JKM wykorzystuje to do politycznego ataku,i jeśli sam wódz tego jakoś nie skomentuje to niestety idzie ten wybryk na jego konto. Wszystko powinno zależeć od tego jak ocenić postępek owego współpracownika.
@ - Nie. Ale widok jest wspaniały.- (Napoleon 2002) Napoleon obserwujący początek wielkiej szarzy pod Eylau. @
Przepraszam, ale dopiero teraz to zauważyłem. Pod Iławą pogoda była fatalna. Więc mam poważne wątpliwości czy Napoleon mógł tą szarżę oglądać. Przepraszam za offtop.
Podałem źródło owej krótkiej rozmowy. Więc uważam iż nie miał problemu. Koniec oftopu z mojej strony.Cytat:
Zamieszczone przez Napoleon7
Przemeq zarzucający wszystkim złodziejstwo sam okazał się złodziejem :F i odchodzi z polityki, cóż za strata :lol2::lol2:
http://wiadomosci.dziennik.pl/polity...cja-media.html
Korwin znów w sejmie. Nie będzie lepiej ale weselej.
Mało brakowało a zostałby marszałkiem seniorem :D No to by mowę otwarcia trzepną, zapewne wspomniałby o GRH Dziennik TV w którym gumkuje się ugrupowania z sondaży, które jedynie słusznej partii wchodzą w drogę w boju o elektorat :mrgreen:
A może by znowu zawnioskował o jakąś listę informatorów lub współpracowników bezpieki lub obecnych władz. Wtedy wszyscy się zgodzili i rząd jedyny, który chciał dekomunizacji (Olszewski) upadł.