Przecież możesz mi to ze spokojem napisać, bez zbędnej napinki ;) na Śląsku wiem jak jest, bo mam dobre kontakty z chłopakami z KSG. Kraków, to wiadomo.Cytat:
Nie będę się z tobą kłócił, bo nie bywam na Śląsku zbyt często, zapewne podobnie, jak ty w Warszawie.
Ja uważam, że Polonia nie jest dla Was żadną konkurencją i jak na taką ekipę jak wasza, to pryszcz. Nie są to 2 równe siły jak gdzie indziej. Albo nawet 5 jak na Śląsku.