Czwartki z Antykiem - ZAPRASZAMY

Cytat:

---

Zamieszczone przez Polemajos

Macedończycy uciekli z pola bitwy więc odpadają historycznie. Ardiajowie to przesada, potrzeba frakcji która łączy w sobie elementy greckie i wpływy barbarzyńskie. Hypaspiści w tym okresie ?

---

A Królewscy peltaści ? :rolleyes: Polej orient :D Hypaspiści lepiej pasują bo są hoplitami. Do tego Macedonia lepiej pasuje rosterem. Nad trackimi najemnikami bym się zastanowił bo rhomphaia to też chyba późniejszy wynalazek. Topornicy nie są aż tak mocni gdyby chodziło o Kartilijskich to się zgodzę zwykli nie są aż tak mocni ale ok tylko te 20 górali i włóczników wschodnich trzeba zmienić na perskich hoplitów. No i od kiedy doświadczenie zwiększa pancerz ? :D

Cytat:

---

Zamieszczone przez Polemajos

Ardiajowie to przesada, potrzeba frakcji która łączy w sobie elementy greckie i wpływy barbarzyńskie.

---

Polej nie załamuj mnie to lepszej frakcji niż Ardiajowie nie ma;D

Powtórzę jeszcze raz - jedna jednostka Królewskich Peltastów jako generał, 2 z 3 z nich zamieni się na hoplitów. Tu nawet nie chodzi o wynalazki, a o zgodność historyczną - Trakowie walczyli w armii Persów pod Platejami. Proponuję przeczytać lepiej podaną przeze mnie książkę.
Co do doświadczenia - nie pamiętam konkretnie, co zwiększa w statach doświadczenie, ale na pewno jednostki te będą się dłużej trzymać. Ewentualnie górale i perscy hoplici by byli. Maksymalnie mogę zgodzić się na zwiększenie ilości toporników do 12 na obie armie Armenii. Więcej jednak nie (a przynajmniej nie do czasu zakończenia testów).
Ardiajowie idealnie się nadają? Wybacz, ale w rosterze od nich nie ma najemników trackich, a oni nam się przydadzą dla zgodności historycznej.
Odpiszę rano.

Powtórze jeszcze raz królewscy peltaści to czasy Antagonidów a Hypaspiści oprócz nazwy (serio zwracać uwage na nazwy w Rome 2 gdzie mamy takie smaczki jak doborowi procarze rzucający oszczepami i czy kimeryjską szlachte konną która jest piechotą) pasują idealnie przecież są hoplitami:rolleyes: a królewscy peltaści to szermierze. Armenia też nie walczyła pod Platejami. Historyczność czyli historyczne jednostki uzbrojenie, frakcje są umownie bo przecież nie ma w Rome 2 Persji Achemidów. Do tego bodajże Herodot podaje że w grecji zostały najlepsze podkreślam najlepsze (pisze to już w 3 poście) odziały Perskie. :P

Przypomnę też, że Herodot (w sumie jak wielu kronikarzy tamtych czasów - m.in. Sulla o swej "masakrycznej wygranej" nad Pontem pod Cheroneą) miał też skłonności do wyolbrzymiania liczb wojsk. Nad zamianą Epiru na Macedonię pomyślimy jeszcze dziś - tak samo nad zamianą włóczników ze wschodu na perskich hoplitów oraz nad zwiększeniem limitu toporników. Ja też powtórzę, że nie tylko historyczność się liczy, a balans też. Nie mogę pozwolić, by kosztem historyczności balans leżał. Ale cóż, zobaczymy, jak t będzie wyglądać jutro o 20:00.

Hmm, widzę że bardzo mocno poszliście w historyczność. Pozostaje niewielkie pole manewru graczom. No zobaczymy jak to wyjdzie.

Mi sie wydaje że armia wschodnich włóczników kontra spartańscy hoplici to nie jest balans a jeżeli udało się to zbalansować to bardzo chwiejny balans ;) Tak starożytni historycy często zawyżali liczbę wojsk ale też zaniżali jakość chcąc pokazać jacy to np. Grecy nie są wspaniali a ich wrogowie to słabeusze którzy stanowią wyzwanie tylko wtedy gdy są liczniejsi. Herodot to akurat był w tym mistrzem bo bodajże u niego pojawiła się liczba miliona żołnierzy pod Termopilami. :lol2:

Ja mogę grać tymi hordami nędznej piechoty. :) Oni szybko biegają :D

Pirx powinien dostać najwolniejsze jednostki w tej bitwie, kto za? :P

Spoko, mogę zagrać Spartanami :D

Cytat:

---

Zamieszczone przez Seba Fallus III Wielki

Mi sie wydaje że armia wschodnich włóczników kontra spartańscy hoplici to nie jest balans a jeżeli udało się to zbalansować to bardzo chwiejny balans ;) Tak starożytni historycy często zawyżali liczbę wojsk ale też zaniżali jakość chcąc pokazać jacy to np. Grecy nie są wspaniali a ich wrogowie to słabeusze którzy stanowią wyzwanie tylko wtedy gdy są liczniejsi. Herodot to akurat był w tym mistrzem bo bodajże u niego pojawiła się liczba miliona żołnierzy pod Termopilami. :lol2:

---

Przemyślałem sobie dzisiaj sytuację odnośnie wstawienia Macedonii za Epir i w sumie.... wydaje się to być rozsądne ;) Co do Persów - raczej damy tak: 1/2 z włóczni to perscy hoplici, drugie pół to włócznicy ze wschodu na 4-5 belce doświadczenia. Potem te... ile to tam było? 3-4 oddziały szlachetnych włóczników jako Nieśmiertelni. Pozostaje kwestia, co z konnymi łucznikami u Persów - brać ich, czy zostać przy perskiej jeździe tylko?
A co do Herodota to w sumie masz rację xD Czytałem sobie dziś trochę o bitwie pod Termopilami i to zawyżanie u niego liczby żołnierzy to norma była.

PS - pamiętajcie, że jutro o 20:00 testujemy bitwę, niedługo zmienię zasady odnośnie Epiru i zamienię ją na Macedonię.