Czarodziejska kula mówi że nisko, ewentualnie średnio, i to jeszcze zależy w jakiej rozdzielczości.
Wersja do druku
Czarodziejska kula mówi że nisko, ewentualnie średnio, i to jeszcze zależy w jakiej rozdzielczości.
Na innym (angielskim) forum znalazłem przepis, który działa u wielu osób. Sam nie narzekam (obecnie koło 50 FPS i prawie żadnych lagów), ale wieczorem po powrocie do domu chętnie wypróbuję:
Po uruchomieniu gry wciskamy (CTRL+ALT+DEL) i wchodzimy do Menadżęra zadań Windows
Klikamy prawym przyciskiem myszy na rome2.exe
wybieramy ,,ustaw koligację''
Odznaczamy jeden z procesorów, niektórzy mówią, że najlepiej ,,procesor 0''
Klikamy OK, teraz możemy wrócić do gry lub spróbować znowu wejść do ,,ustaw koligację'' i ponownie zaznaczyć odznaczony wcześniej procesor.
Większość osób odczuwa zdecydowaną poprawę, zwłaszcza na mapie kampanii.
Jakby znalazła się osoba chętna do przetestowania, prośba o info ;)
P.S. Sorry ale dopiero teraz zauważyłem ,że koło 13 pojawił już się ten temat w nowym wątku...
Ja spróbowałem. Samo wyłączenie procesora nie zmieniło wyników w benchmark. Sprawdzałem 2 razy przed wyłączeniem procesora 0, potem 2 razy z wyłączonym i wyniki były prawie identyczne. Ale po ponownym zaznaczeniu procesora w menedżerze i powrocie do gry w obydwu testach wyniki był o ponad 2 fps wyższe. Z mapą ciężko mi ocenić bo chodziła mi zawsze idealnie. Wczoraj z kolei miałem dziwne akcje w czasie gry, myszka od czasu do czasu "żyła" własnym życiem, na chwilę zacinało, nawet w czasie benchmarku. 1 raz gra się wogóle zawiesiła. Nie wiem czy to wina gry czy jakis inny program sie gryzł z nią. Na nowym kompie 1 gra i jeden z pierwszych moich programów ogólnie które instalowałem to Rome 2 i od razu chodził znakomicie. Po wgraniu ze steama reszty mojej biblioteki gier, jakby działa gorzej. Poza tym miałem ścięty dolny ekran gry. Tekst który pojawia się w dole ekranu w czasie testu w lesie Teutoburskim był całkowicie ścięty. Dziś po pobraniu patcha 1.5 ekran jest cały widoczny, gra sprawia wrażenie, że jest jakby stabilniejsza. Z tym, że wczesniej instalowała sie jakaś aktualizacja do windowsa 7 i ni ewiem czy ten ekran to nie wynik tego czasem.
To teraz niech mi ktoś powie czemu po zainstalowaniu moda na grafikę laptop widzi tylko wbudowaną grafikę a gt 540 m nie bardzo.
A orientuje sie ktos czy rome 2 i inne gry z serii maja wsparcie dla cross fire/ sli? Gral ktos na dwoch gpu?
Ja gram na SLI. Ale szczerze mówiąc, nie widzę różnicy, bo nawet na jednej działa bez zarzutu, na wszystkim maksymalnym co się da włączyć w ustawieniach grafiki. Jedynie wiatrak trochę głośniej chodzi, taka to różnica.
A jakie masz karty i reszte sprzety? Gra bez problemy widziala Ci oba gpu?
Odpaliłem Rome II na drugim laptopie marki HP o konfiguracji:
Core i7 4x2,2
8gb Ramu
System 64 bit
Radeon HD 6770 (razem z Intel GMA3000) 2Gb na DDR 5
Gra uaktualniona przez steam. Sterowniki do wszystkiego są aktualne.
Wynik to ! 6-8 FPSów ! na każdych ustawieniach graficznych. Nie ma znaczenia czy to Wysokie, bardzo wysokie, ultra... gra wygląda tak samo - źle.
Wiedźmin 2 uruchamia się mi na wysokich bez zająknięcia. Nie mam pojęcia co się dzieje z tą grą.
i7 2600 3,4GHz x 4 rdzenie / 8 wątków
8GB RAM
GeForce GTX 560 Ti x 2 w SLI
Rome pokazuje jedną i 1024MB pamięci, a dwie mają łącznie 2048MB. Ale słyszę po wiatraku, że korzysta z dwóch, bo o wiele głośniej chodzi, no chyba, że to był zbieg okoliczności.
Jedyny problem to multi 3v3, ale podejrzewam, że to wina neta i ogólnie wszyscy tak mają, bo każdy wychodzi po chwili w 3v3.
Podejrzewam, że tym co nie działa, to przez wynalazki typu Radeon, AMD itd.
Ja lada moment bede mial Radki 6950 od Gigabyte i nie chce niemilych niespodzianek ze gra nie bedzie odpalala czy cos. Generalnie mysle ze na
" czerwonych " kartach z cross fire nie ma problemow. Dzieki za info