Cytat:
W barcy czasem minie kilku zawodników, zdobędzie asystę. A głownie dostanie podanie na 100% szansę na zdobycie gola i tyle. A porównując do najlepszego zawodnika świata moim zdaniem, czyli Ronaldo-to on sam sobie potrafi często stworzyć sytuację na bramkę, strzela z daleka i świetnie drybluję. No i jakby trafił np. do Bayernu Monachium to też by sobie świetnie poradził, a Messi-by było to samo co w reprezentacji.
Sorry, Oskar, ale nie potrafię zdecydować, czy jesteś śmieszny, czy żałosny. Żaden piłkarz nie wygrywa samemu. Piłka to sport drużynowy. Owszem, zdarza się, że ktoś ma genialny dzień i pociągnie mecz do przodu. Ale to są sporadyczne sytuacje, i żaden piłkarz w historii nie robił tego regularnie. Gdyby Cristiano nie potrzebował drużyny w takim stopniu jak Messi, osiągałby sukcesy z kadrą Portugalii. Messi był kapitalny z Deco i Ronaldinho, jest kapitalny z Xavim i Iniestą i będzie świetny z Thiago i Fabregasem. Ale kadra Argentyny jest po prostu żałosna. Piłkarzy mają dobrych, ale nikt nie potrafi ich pozbierać do kupy. Messi nie może być jednocześnie napastnikiem, rozgrywającym i selekcjonerem kadry. Z całym szacunkiem, nie znasz się na piłce. Ja nie jestem ekspertem, ale przynajmniej nie pieprzę bzdur.