Jak dla mnie. Równanie różnic tworzonych przez kolejke, to dobry pomysł, podoba mi się, nie byłoby już państw uprzywilejowanych z racji kolejki.
Ale ten drugi.. litości, co to ma być? TOTAL WAR to nie jakieś walki podjazdowe od starcia do starcia tych samych armii, tylko totalna wyniszczająca wojna mająca na celu UNICESTWIENIE przeciwnika, a nie czekanie aż ten łaskawie wzmocni pokonaną armie i kontruje naszą ofensywe armią, którą już pokonaliśmy..
Również tekst pt"od teraz obowiązują 2 nowe zasady" mi się troche nie podoba. Rozumiem że nie ma pełnej demokracji, ale to kpina ze wszystkich użytkowników, do tego czasu wszystkie zmiany były wprowadzane przynajmniej przez głoswanie/wypowiedzi kilku-kilkunastu graczy, a nie grupę moderatorów.. Zdaję sobie sprawe z ich pozycji, ok , ale tak się nie robi, żeby z tury na ture nagle zmieniać zasady o 180 stopnii, w elemencie tak ważnym, jak walka.
Nawiązując do wypowiedzi Obiego. Ja jako gracz też jestem absolutnie PRZECIWKO upraszczaniu, spłyceniu rozgrywki, już dość dużo w tej dziedzinie wprowadzono, żeby jeszcze grę ułatwiać graczom nowym i niedoświadczonym w realiach ko. Powinny się liczyć indywidualne umiejętności przewidywania posunięć wroga, planowania i wykorzystywania swoich armii, a nie dziwne zasady sprowadzające gre do poziomu przedszkola, gdzie nie można nawet pobitej przez siebie armii dobić.. Więc druga zasada wydaję mi się być mocno irracjonalna i sprzeczna z ideą ko, jak rzekł Rapsod
VETO !
@edit up
KO nie mają być realne, mają być totalne.
