-
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
Cytat:
Z nagłówka domyslałem się że to jakaś akcja w Rosji albo Chinach a tu proszę- w idealnej demokracji
Wybacz, ale np. w Chinach to policja w takim przypadku użyłaby zapewne ostrej amunicji. I jest duże prawdopodobieństwo że nie miałbyś okazji przeczytać o tym w mediach. To taka mała uwaga "techniczna" gdy następnym razem będziesz się czegoś "domyślał" ;)
-
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
Coś z Islandzkiej półki. Ciekawe sprawy tam się dzieją, jak pisze jeden z internautów:
TAJEMNICA MEDIALNA XXI WIEKU- ISLANDIA
Islandczycy sprawili, że rząd, który aprobował pod dyktando światowej finansjery zubożyć islandzki naród zgodnie ze scenariuszem aktualnie “przerabianym" przez Grecję podał się w komplecie do dymisji! Główne banki w Islandii zostały znacjonalizowane i mieszkańcy zdecydowali jednogłośnie zadeklarować niewypłacalność długu, który został zaciągnięty
przez prywatne banki w Wielkiej Brytanii i Holandii. Doprowadzono też do powołania Zgromadzenia Narodowego w celu ponownego spisania konstytucji. I to wszystko w pokojowy sposób. To prawdziwa rewolucja przeciw władzy, która doprowadziła Islandię do aktualnego załamania. Na pewno zastanawiacie się, dlaczego te wydarzenia nie zostały szeroko nagłośnione? Odpowiedź na to
pytanie prowadzi do kolejnego pytania: Co by się stało, gdyby reszta europejskich narodów wzięła przykład z Islandii?
Oto krótka chronologia faktów:
Wrzesień 2008 roku:
nacjonalizacja najważniejszego banku w Islandii, Glitnir Banku, w
wyniku czego giełda zawiesza swoje działanie i zostaje ogłoszone bankructwo kraju.
Styczeń 2009 roku:
protesty mieszkańców przed parlamentem powodują dymisję premiera Geira Haarde oraz całego
socjaldemokratycznego rządu, a następnie przedterminowe wybory. Sytuacja ekonomiczna wciąż
jest zła i parlament przedstawia ustawę, która ma prywatnym długiem prywatnych banków (wobec
brytyjskich i holenderskich banków) wynoszącym 3,5 miliarda euro obarczyć islandzkie rodziny na 15
lat ze stopą procentową 5,5 procent. W odpowiedzi na to następuje drugi etap pokojowej rewolucji.
Początek 2010 roku:
mieszkańcy zajmują ponownie place i ulice, żądając ogłoszenia referendum w powyższej sprawie. Luty 2010 roku: prezydent
Olafur Grimsson wetuje proponowaną przez parlament ustawę i ogłasza ogólnonarodowe referendum, w
którym 93 procent głosujących opowiada się za niespłacaniem tego długu. W międzyczasie rząd
zarządził sądowe dochodzenia mające ustalić winnych doprowadzenia do zaistniałego kryzysu.
Zostają wydane pierwsze nakazy aresztowania bankowców, którzy przezornie odpowiednio wcześniej uciekli z Islandii.
W tym kryzysowym momencie zostaje powołane zgromadzenie mające spisać nową konstytucję uwzględniającą nauki z dopiero co
“przerobionej lekcji”. W tym celu zostaje wybranych 25 obywateli wolnych od przynależności
partyjnej spośród 522, którzy stawili się na głosowanie (kryterium wyboru tej “25%u2033 – poza
nieposiadaniem żadnej książeczki partyjnej – była pełnoletniość oraz przedstawienie 30 podpisów
popierających ich osób). Ta nowa rada konstytucyjna rozpoczęła w lutym pracę, która ma
się zakończyć przedstawieniem i poddaniem pod głosowanie w najbliższych wyborach przygotowanej
przez nią “Magna Carty”. Czy ktoś słyszał o tym wszystkim w europejskich środkach przekazu? Czy
widzieliśmy, choćby jedno zdjęcie z tych wydarzeń w którymkolwiek programie telewizyjnym? Oczywiście
- NIE! W ten oto sposób Islandczycy dali lekcję bezpośredniej demokracji oraz niezależności
narodowej i monetarnej całej Europie pokojowo sprzeciwiając się Systemowi. Minimum tego, co
możemy zrobić, to mieć świadomość tego, co się stało, i uczynić z tego “legendę” przekazywaną z
ust do ust. Póki co wciąż mamy możliwość obejścia manipulacji medialno informacyjnej służącej
interesom ekonomicznym banków i wielkich ponadnarodowych korporacji. Nie straćmy tej szansy
i informujmy o tym innych, aby w przyszłości móc podjąć podobne działania, jeśli zajdzie taka potrzeba.
-
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
Islandia się wypięła, a Grecję będą "ratować", co będzie polegało na odebraniu jej nawet resztek suwerenności, umorzeniu jej części długu(który i tak "rynki finansowe" sobie odbiją na państwach, które będą musiały je "dokapitalizować" w zamian za darowanie części greckiego długu), żeby... znowu mogła się zajechać i za kilka lat sytuacja się powtórzyła. Jednak zarobione w tym czasie pieniążki za emisję pieniądza z powietrza będą całkiem realne ;)
-
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
Po 7 latach istnienia i wspanialego prosperowania padly...torrenty
http://btjunkie.org/goodbye.html
-
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
Spokojnie. Znajdzie się coś innego... Prywatna inicjatywa jest wszechpotężna 8-)
Obecnie wałkuje się sprawę emerytur... Przedłużenia okresu pracy...
Jak w Polsce mają wyglądać stanowiska pracy FIZYCZNEJ dla np. 65 latków ?! :shock:
Bo wbrew temu co pokazują codziennie w telewizje śniadaniowe :lol:.. większość Polaków nie pracuje w biurach, salonach, uniwersytetach ani nawet w korporacjach :D.( marzących tylko jak sprezentować kolejne benefity pracownikom :lol: )
Większość obecnie, zasuwa fizycznie za najniższą krajową :? A Polska nie jest liderem automatyzacji i robotyki jak Japonia... Tak więc jak sobie wyobrażacie dużą liczbę stanowisk pracy dla przeciętnych 65 latków -pracowników fizycznych?
-
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... =FB_Gazeta
uuu... to już koniec. chyba nadeszło to najgorsze jutro ;)
-
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
Najpierw zabierają nam darmową rozrywkę przez internet a teraz chcą nam zabrać alkohol?! Co ja biedny będę miał z życia?:D
Pomysł oczywiście durny, bo zamiast kupić mniej z opcją "jak nie starczy o to się pójdzie do sklepu po więcej", to trzeba będzie na wszelki wypadek zaopatrzyć się na zapas.
-
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
http://biznes.interia.pl/nieruchomosci/ ... cy,1762506
http://biznes.interia.pl/finanse-osobis ... ny,1760086
Cytat:
PGNiG poinformowało, że liczy się z możliwością istotnych zmian na rynku gazu w Polsce po jego liberalizacji. Według przygotowywanych przez spółkę prognoz, po liberalizacji rynku ceny w Polsce będą zrównywać się z tymi, jakie obowiązują w Czechach czy Niemczech, a wyznacznikiem cen dla Polski będzie rynek niemiecki.
Super :D
Ale chwila... Zarobki też będą niemieckie?
-
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
-
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
Z wylęgarni lewicowej "myśli postępowej" zwanej dalej Oxfordem wylegała się pewna pani, która twierdzi, że:
Doctors 'should have the right to KILL unwanted or disabled babies at birth as they are not a real person' claims former Oxford academic
: http://www.dailymail.co.uk/news/article ... z1oAXfgIKh
Dowiadujemy się, że: like an unborn child, a newborn has yet to develop hopes, goals and dreams and so, while clearly human, is not a person – someone with a moral right to life. In contrast, parents, siblings and society have aims and plans that could be affected by the arrival of the child and their interests should come first.The article, After-birth abortion: why should the baby live? first addresses scenarios in which parents are unaware their child is disabled until after it is born.
-
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
Czemu dyskredytujesz tę uczelnię? Jakieś prywatne zażyłości czy chwilowa chętka? ;)
Co do samego przykładu, to nie wiem co w nim nadzwyczajnego. Jakaś pseudo-oświecona wariatka, której poglądy można jedynie konfrontować ze skrajnościami strony przeciwnej, czyli tezami typu: 'matka powinna urodzić choćby zdychała w mękach'.
Nie wiem po co robić szum.
-
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
Cytat:
Zamieszczone przez Witia
Czemu dyskredytujesz tę uczelnię? Jakieś prywatne zażyłości czy chwilowa chętka? ;)
Od lat 60 większość zachodnich uniwersytetów przesuwa się skrajnie na lewą stronę, a Oxford zawsze był w awangardzie tego ruchu.
Cytat:
Zamieszczone przez Witia
Co do samego przykładu, to nie wiem co w nim nadzwyczajnego. Jakaś pseudo-oświecona wariatka, której poglądy można jedynie konfrontować ze skrajnościami strony przeciwnej, czyli tezami typu: 'matka powinna urodzić choćby zdychała w mękach'.
Nie wiem po co robić szum.
Tylko, że nie jest to jedyna wypowiedź w tym duchu jaką mieliśmy okazję usłyszeć w ostatnich miesiącach. Aborcyjna ofensywa lewactwa jest faktem, a nawet tak skrajne przykłady szaleństwa jej propagatorów, jak ten podany przez Ouroborosa, nie spotykają się z jasną odpowiedzią, choćby w innych, nie tak zindoktrynowanych, środowiskach akademickich. Zbyt łatwo przechodzi się nad takimi rzeczami do porządku dziennego.
-
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
Cytat:
Od lat 60 większość zachodnich uniwersytetów przesuwa się skrajnie na lewą stronę, a Oxford zawsze był w awangardzie tego ruchu.
Jak najbardziej. Wspaniały temat lewicowości na uniwersytetach zachodnioeuropejskich to między innymi rozgrzeszenie zbrodni komunizmu, gdzie nawet jeden z uczonych w latach 90-tych XX wieku związany z Uniwersytetem Londyńskim stwierdza, że możliwość zrealizowania projektu "komunistycznej utopii" warte było "śmierci tych kilkudziesięciu milionów ludzi" (sic!). Uniwersytet oczywiście nie reaguje na takie wypowiedzi swojego pracownika. Jednak gdy w Niemczech przewodnictwo instytutu obejmuje uczony, którego przewina polega na tym, że jego promotorem był były nazista, to już jest to punkt zapalny. Jeśli idzie o cezurę chronologiczną to powiedziałbym - jeśli idzie o Wielką Brytanię - że nawet wcześniej. Zwarta grupa oksfordczyków, londyńczyków i innych 'czyków" gremialnie w latach 30-tych, 40-tych, a już masowo w latach 50-tych wstępowała do komunistycznej partii w W. B., "cudownie się spisali" zresztą m. in. pochwalając pakt między III Rzeszą a Sowietami i oceniając atak ZSRR na Finlandię jako "moralnie słuszny" (sic!). Znakiem tamtych czasów była zresztą wypowiedź bodaj
B. Shawa:
"Jeśli w ZSRR jest tak źle, to czemu ludzie z niego nie uciekają"
Cytat:
Tylko, że nie jest to jedyna wypowiedź w tym duchu jaką mieliśmy okazję usłyszeć w ostatnich miesiącach. Aborcyjna ofensywa lewactwa jest faktem, a nawet tak skrajne przykłady szaleństwa jej propagatorów, jak ten podany przez Ouroborosa, nie spotykają się z jasną odpowiedzią, choćby w innych, nie tak zindoktrynowanych, środowiskach akademickich. Zbyt łatwo przechodzi się nad takimi rzeczami do porządku dziennego.
Tutaj pełna zgoda. Ta cytowana przeze mnie pani i jej poglądy to oczywiście nie jakieś super novum, onegdaj niejaki prof. Peter Singer - Nie uznaje również narodzin za przyczynę istotnych zmian w statusie moralnym płodu. W wywiadzie dla tygodnika "Der Spiegel"zaproponował wprowadzenie "okresu przejściowego", np. czterotygodniowego, "po którym dopiero dziecko nabywałoby pełnię praw".
Związana z tym myśl:
W przypadku aborcji jednak zakładamy, że ludzie najbardziej dotknięci -- przyszli rodzice czy przynajmniej matka -- chcieli jej dokonać.
Toteż zabijanie niemowląt może być zrównane z aborcją tylko wtedy, gdy ci najbliżsi dziecku nie chcą, żeby żyło.
Kuriozalne stanie się to tym bardziej gdy przyrównamy hasło dopuszczające możliwość zabijania niemowląt z agitacją środowisk lewicowych przeciwko karze śmierci wykonywanej na mordercach, która uznają one za 'barbarzyńską" oraz "niehumanitarną".
-
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
ale pomyślcie czy taka wypowiedź przeszłaby u nas..?
Jakie byłyby reakcje?
Może zamiast patrzeć co się dzieje tysiące kilometrów od Polski to skupimy się na naszym podwórku gdzie np. normą są postulaty srodowisk katolickich, które chcą kar dla 'propagandy aborcyjnej'? były przecież takie wypowiedzi żeby zakazać poza aborcją również namawianie do niej.
Już nie wspominając na medialnym linczu na Marii Czubaszek, która przyznała się do aborcji gdy ta była jeszcze legalna.
Poza tym manipulacją jest ukazywanie zdania 'awangardy', ,elity' jako obowiązującego...
Ale to tylko pokazuje jak bardzo nasz kraj jest oderwany od Europy i bliski krajom islamskim w sferze seksu, płci, antykoncepcji.
Wystarczy jednak na szczęscie wyjechać za południową lub zachodnią granicę żeby przeprowadzić aborcję. Kliniki przygraniczne na słowacji głowny zysk czerpią z Polek- nawet personel ma obowiązek mówić po polsku :) I rocznie placówki tamtejsze przeprowadzają ponad tysiac aborcji gdy oficjalna liczba aborcji w naszym kraju wynosi niewiele ponad 500. A najlepsze, że można na taki zabieg za granicą dostać skierowanie od rodzimego lekarza i całość sfinansuje NFZ :twisted:
-
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
Cytat:
Zamieszczone przez glaca
bliski krajom islamskim w sferze seksu, płci, antykoncepcji.
Ale zdaje się, że nie w kwestii aborcji. Z tego co mi się obiło o uszy prawo Szariatu ma bardziej liberalne podejście do tego zagadnienia niż niejeden polski konserwatysta :lol:
Cytat:
Poza tym manipulacją jest ukazywanie zdania 'awangardy', ,elity' jako obowiązującego...
Dokładnie. Poglądy pana X i pani Y. Zresztą wykraczające poza aborcję. Poza tym niedorzeczne.
Cytat:
Zamieszczone przez Ouroboros
Kuriozalne stanie się to tym bardziej gdy przyrównamy hasło dopuszczające możliwość zabijania niemowląt z agitacją środowisk lewicowych przeciwko karze śmierci wykonywanej na mordercach, która uznają one za 'barbarzyńską" oraz "niehumanitarną".
Ouroborosie, może coś przegapiłem, ale od kiedy w tych "środowiskach lewicowych" (jak rozumiem jest to zbiór wszystkich osób o poglądach lewicowych na całym świecie?) hasło "zabijania niemowląt" jest na pierwszej stronie manifestu?
Co się tyczy kary śmierci, to bywa ona też, wbrew pozorom, kosztowna. Chyba że sprawę uprościmy - sąd 24 - godzinny, kula w łeb i do piachu, wtedy będzie faktycznie taniej.
-
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
Cytat:
Jak najbardziej. Wspaniały temat lewicowości na uniwersytetach zachodnioeuropejskich to między innymi rozgrzeszenie zbrodni komunizmu, gdzie nawet jeden z uczonych w latach 90-tych XX wieku związany z Uniwersytetem Londyńskim stwierdza, że możliwość zrealizowania projektu "komunistycznej utopii" warte było "śmierci tych kilkudziesięciu milionów ludzi" (sic!). Uniwersytet oczywiście nie reaguje na takie wypowiedzi swojego pracownika. Jednak gdy w Niemczech przewodnictwo instytutu obejmuje uczony, którego przewina polega na tym, że jego promotorem był były nazista, to już jest to punkt zapalny. Jeśli idzie o cezurę chronologiczną to powiedziałbym - jeśli idzie o Wielką Brytanię - że nawet wcześniej. Zwarta grupa oksfordczyków, londyńczyków i innych 'czyków" gremialnie w latach 30-tych, 40-tych, a już masowo w latach 50-tych wstępowała do komunistycznej partii w W. B., "cudownie się spisali" zresztą m. in. pochwalając pakt między III Rzeszą a Sowietami i oceniając atak ZSRR na Finlandię jako "moralnie słuszny" (sic!). Znakiem tamtych czasów była zresztą wypowiedź bodaj
B. Shawa:
"Jeśli w ZSRR jest tak źle, to czemu ludzie z niego nie uciekają"
:) Sam, w swoich własnych postach, cytujesz pojedynczych ludzi, wypowiedzi pojedynczych naukowców, tezy popierane przez drobne grupy, po to aby następnie sugerować, że problem dotyczy całego środowiska. Ktoś tutaj chyba generalizuje 'pod tezę'.
Cytat:
Od lat 60 większość zachodnich uniwersytetów przesuwa się skrajnie na lewą stronę, a Oxford zawsze był w awangardzie tego ruchu.
Faktycznie. I od tych 60 lat ( zresztą w zasadzie od zawsze ), jak powszechnie wiadomo, Anglia jest siedliskiem i kopalnią skrajnego lewactwa. Może tak naprawdę puby pozamykano, a zamiast herbatki pija się coca colę? Tylko nam mainstreamowe media i tubylcy wciskają kit?
Wy podajecie przykład szurniętej kobiety, 'naukowca', która głosi absurdalne teorie ogólnie określane mianem lewicowych ( już pomijam problem ustalenia czy takie określanie sprawy ma sens ). Ja mogę wam dać przykład szurniętego księdza, mówiącego o objawianiu się zła przez stosowanie żelu do włosów i stwierdzić, że 'ofensywa prawicowych czubków trwa'. Coś to wniesie? Śmiem wątpić.
Zresztą... co by nie było. Poglądy, teorie, koncepcje, trendy, od zawsze oscylowały i oscylować będą. Co w tym dziwnego?
Poza tym, tak się składa, że największy rozgłos mają zawsze tezy skrajne, co jest w zasadzie całkiem logiczne. Sensacji nie wzbudza człowiek głoszący potrzebę istnienia służby zdrowia, bądź dążenia do zmniejszania podatków. Sensację wzbudzą słowa wariatki, która stwierdzi, że noworodki można nabijać. Wy natomiast łapiecie haczyk i emocjonujecie się tym, czym naprawdę emocjonować się nie warto, na dodatek stosujecie niesprawiedliwą i raniącą dla wielu osób generalizację, stawiając ich w jednym szeregu z, nazwijmy rzeczy po imieniu - psychopatami.
Ładnie to tak? :)
-
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
Cytat:
Zamieszczone przez Witia
Faktycznie. I od tych 60 lat ( zresztą w zasadzie od zawsze ), jak powszechnie wiadomo, Anglia jest siedliskiem i kopalnią skrajnego lewactwa. Może tak naprawdę puby pozamykano, a zamiast herbatki pija się coca colę? Tylko nam mainstreamowe media i tubylcy wciskają kit?
Mógłbyś jaśniej wyjaśnić związek powyższego wpisu z moją wcześniejszą opinią?
Cytat:
Zamieszczone przez Witia
Wy podajecie przykład szurniętej kobiety, 'naukowca', która głosi absurdalne teorie ogólnie określane mianem lewicowych ( już pomijam problem ustalenia czy takie określanie sprawy ma sens ). Ja mogę wam dać przykład szurniętego księdza, mówiącego o objawianiu się zła przez stosowanie żelu do włosów i stwierdzić, że 'ofensywa prawicowych czubków trwa'. Coś to wniesie? Śmiem wątpić.
Teraz przypomnij sobie ile krytyki, zresztą słusznej, spadło zewsząd na wspomnianego księdza, w tym z większości prawicowych mediów. Przypomnij też sobie jakie sankcje (również słuszne) dotknęły go z rąk jego macierzystej instytucji, Kościoła Katolickiego. Następnie spróbuj znaleźć choć jeden przykład krytyki wspomnianej kobiety ze strony jakiejkolwiek organizacji lewicowej.
Cytat:
Zamieszczone przez Witia
Zresztą... co by nie było. Poglądy, teorie, koncepcje, trendy, od zawsze oscylowały i oscylować będą. Co w tym dziwnego?
Poza tym, tak się składa, że największy rozgłos mają zawsze tezy skrajne, co jest w zasadzie całkiem logiczne. Sensacji nie wzbudza człowiek głoszący potrzebę istnienia służby zdrowia, bądź dążenia do zmniejszania podatków. Sensację wzbudzą słowa wariatki, która stwierdzi, że noworodki można nabijać. Wy natomiast łapiecie haczyk i emocjonujecie się tym, czym naprawdę emocjonować się nie warto, na dodatek stosujecie niesprawiedliwą i raniącą dla wielu osób generalizację, stawiając ich w jednym szeregu z, nazwijmy rzeczy po imieniu - psychopatami.
Ładnie to tak? :)
Idąc tym tokiem myślenia nie powinno się walczyć np. z nazywaniem Auschwitz "polskim obozem koncentracyjnym", ponieważ podobnych sformułowań używają jedynie osoby, delikatnie mówiąc, o ograniczonych zdolnościach intelektualnych, nie warto się więc nimi przejmować. Problem leży jednak w tym, że wspomniane indywidua są, o zgrozo, dziennikarzami poczytnych gazet lub znanych telewizji na zachodzie i w ten czy inny sposób kształtują (czytaj: wypaczają) zdanie ogromnych rzesz ludzi na dany temat. Kobieta, o której rozmawiamy, również nie jest pozbawiana wpływu, choćby nawet tylko na swoje, tak przecież ważne, środowisko. Nie wydaje mi się więc aby pomijanie faktu istnienia takich, jak jej, poglądów było bardziej efektywne niż nazwanie rzeczy po imieniu.
Cytat:
Zamieszczone przez Baal-Melkart
Cytat:
Poza tym manipulacją jest ukazywanie zdania 'awangardy', ,elity' jako obowiązującego...
Dokładnie. Poglądy pana X i pani Y. Zresztą wykraczające poza aborcję. Poza tym niedorzeczne.
Manipulacją jest także przedstawianie opinii elity, jako odosobnionej i nie mającej wpływu na zdanie reszty społeczeństwa.
Cytat:
Zamieszczone przez Baal-Melkart
Co się tyczy kary śmierci, to bywa ona też, wbrew pozorom, kosztowna. Chyba że sprawę uprościmy - sąd 24 - godzinny, kula w łeb i do piachu, wtedy będzie faktycznie taniej.
W przypadku aborcji sprawa została "uproszczona" w jeszcze większym stopniu :?
-
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
Cytat:
Teraz przypomnij sobie ile krytyki, zresztą słusznej, spadło zewsząd na wspomnianego księdza, w tym z większości prawicowych mediów. Przypomnij też sobie jakie sankcje (również słuszne) dotknęły go z rąk jego macierzystej instytucji, Kościoła Katolickiego. Następnie spróbuj znaleźć choć jeden przykład krytyki wspomnianej kobiety ze strony jakiejkolwiek organizacji lewicowej.
:) Jest subtelna różnica między księdzem, oficjalnym przedstawicielem ( wysłannikiem ) kościoła, a Panią XYZ, która deklaruje w pewien sposób swoje poglądy. Gdyby nie było reakcji kościoła w sprawie 'tego, którego imienia nie wolno wymawiać', to świadczyło by to jedynie o kompletnej zapaści tejże instytucji. Władze kościelne, jako władze pewnego stowarzyszenia, wspólnoty, instytucji, miały obowiązek zganić zachowanie nieposłusznego baranka, którego działania odbiegały od oficjalnej doktryny i naruszały panujące zasady.
Jak natomiast ma się sytuacja w stosunku do wspomnianego 'naukowca'? Hmm... nijak? Bo niby kto i dlaczego miał ją powstrzymać przed wyrażaniem takiej opinii? 'Środowiska lewicowe'? Co to znaczy 'środowiska lewicowe'? Jeżeli nie było żadnej reakcji ze strony tychże, to jest to jedynie przesłanka wspierająca tezę, że szeroko rozumiane 'środowiska lewicowe' na Oxfordzie, mają tego typu opinie w głębokim poważaniu i nie czują nawet potrzeby odcinania się od nich. Niestety to nie działa tak, że 'milczenie oznacza zgodę'. Wśród postulatów lewicy ( jakkolwiek operujemy w tym momencie na cholernie dużych uproszczeniach ) nie pojawiają się hasła 'zabijać noworodki'. To są hasła środowisk skrajnych, które stanowią nic nie znaczący promil, albo poglądy czubków, z którymi niewiele poważnych organizacji i środowisk ma cokolwiek wspólnego. W takich przypadkach ignorancja jest najlepszą techniką.
Wy po prostu staracie się podciągnąć wariata pod środowisko, które jest wam ideowo wrogie. Ot co!
Cytat:
Idąc tym tokiem myślenia nie powinno się walczyć np. z nazywaniem Auschwitz "polskim obozem koncentracyjnym", ponieważ podobnych sformułowań używają jedynie osoby, delikatnie mówiąc, o ograniczonych zdolnościach intelektualnych, nie warto się więc nimi przejmować. Problem leży jednak w tym, że wspomniane indywidua są, o zgrozo, dziennikarzami poczytnych gazet lub znanych telewizji na zachodzie i w ten czy inny sposób kształtują (czytaj: wypaczają) zdanie ogromnych rzesz ludzi na dany temat. Kobieta, o której rozmawiamy, również nie jest pozbawiana wpływu, choćby nawet tylko na swoje, tak przecież ważne, środowisko. Nie wydaje mi się więc aby pomijanie faktu istnienia takich, jak jej, poglądów było bardziej efektywne niż nazwanie rzeczy po imieniu.
I w zasadzie takie podejście, długofalowo, miałoby lepsze rezultaty niż szczekanie rozemocjonowanych 'wojowników prawdy'. Bo istnienie niemieckich obozów koncentracyjnych na terenie okupowanej Polski jest faktem, z którym środowiska historyczne, w ogólności, się nie sprzeczają. Czasem natomiast pojawi się jakiś niestabilny psychicznie pajac, który ma kompleksy niższości, chciałby być rozpoznawalny w środowisku, chce tworzyć historię na nowo, itp, itd, wskutek czego walnie absurdalną tezę aby wywołać szum wokół swojej osoby. I kto się najbardziej emocjonuje? Gimnazjum! bo przecież poważny i szanujący się historyk jedynie pokręci głową. Oczywiście można argumentować na zasadzie 'ale towarzyszu, przecież ludzie mogą się takiego fałszywego proroka posłuchać! i co wtedy?'. Owszem - mogą, tylko to będzie świadczyło o ich poziomie inteligencji. Po drugie, człowiek ma to do siebie, że często nie zachowuje się w sposób racjonalny, toteż zawsze znajdą się jednostki, które będą wyznawać swoją niepowtarzalną wersję wydarzeń. Tego nie zmienisz choćbyś powołał międzynarodową komisję do sprawy poprawnego nazewnictwa zbrodni nazistowskich.
Cytat:
Manipulacją jest także przedstawianie opinii elity, jako odosobnionej i nie mającej wpływu na zdanie reszty społeczeństwa.
A na jakiej podstawie stwierdzasz, że opinia pojedynczego człowieka jest tożsama z opinią elity? To jest tak fenomenalne stwierdzenie, że z niecierpliwością posłucham wyjaśnienia! już smażę popcorn i biegnę po colę!
Cytat:
Mógłbyś jaśniej wyjaśnić związek powyższego wpisu z moją wcześniejszą opinią?
Nie :) Niech to będzie quest na najbliższe godziny. Nagrodą za rozwiązanie jest +5 do [sandwich! Mniom mniom mniom - Herod]. . Jeżeli odgadniesz przed południem, otrzymasz również naszywkę 'Witia approval'.
-
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
Wita, jeden lewicowy oszłom tak tylko gada. Z tym, że oszołomy to się zgodzę, ale czy to margines?
Na łamach prestiżowego czasopisma etyków "Journal of Medical Ethics" ukazał się artykuł Alberto Giubilianiego z Uniwersytetu w Mediolanie oraz Franceski Minervy z Uniwersytetu w Melbourne. Etycy piszą, że "zarówno płód jak i noworodek nie mają moralnego statusu osoby:, ale jeśli nawet "zarówno płód, jak i nowordoek są potencjalnymi osobami", to "nie ma to żadnego morlanego znaczenia"
Wita czyżbyś był pod tym względem zbyt mało postępowy :shock:
-
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
Cytat:
Zamieszczone przez Witia
:) Jest subtelna różnica między księdzem, oficjalnym przedstawicielem ( wysłannikiem ) kościoła, a Panią XYZ, która deklaruje w pewien sposób swoje poglądy. Gdyby nie było reakcji kościoła w sprawie 'tego, którego imienia nie wolno wymawiać', to świadczyło by to jedynie o kompletnej zapaści tejże instytucji. Władze kościelne, jako władze pewnego stowarzyszenia, wspólnoty, instytucji, miały obowiązek zganić zachowanie nieposłusznego baranka, którego działania odbiegały od oficjalnej doktryny i naruszały panujące zasady.
Pragnę tylko zauważyć, że przykład wspomnianego księdza podał nie kto inny, tylko ty, właśnie w kontekście, który teraz uporczywie negujesz :roll:
Cytat:
Zamieszczone przez Witia
Jak natomiast ma się sytuacja w stosunku do wspomnianego 'naukowca'? Hmm... nijak? Bo niby kto i dlaczego miał ją powstrzymać przed wyrażaniem takiej opinii? 'Środowiska lewicowe'? Co to znaczy 'środowiska lewicowe'? Jeżeli nie było żadnej reakcji ze strony tychże, to jest to jedynie przesłanka wspierająca tezę, że szeroko rozumiane 'środowiska lewicowe' na Oxfordzie, mają tego typu opinie w głębokim poważaniu i nie czują nawet potrzeby odcinania się od nich. Niestety to nie działa tak, że 'milczenie oznacza zgodę'. Wśród postulatów lewicy ( jakkolwiek operujemy w tym momencie na cholernie dużych uproszczeniach ) nie pojawiają się hasła 'zabijać noworodki'. To są hasła środowisk skrajnych, które stanowią nic nie znaczący promil, albo poglądy czubków, z którymi niewiele poważnych organizacji i środowisk ma cokolwiek wspólnego. W takich przypadkach ignorancja jest najlepszą techniką.
Wy po prostu staracie się podciągnąć wariata pod środowisko, które jest wam ideowo wrogie. Ot co!
Cytat:
A na jakiej podstawie stwierdzasz, że opinia pojedynczego człowieka jest tożsama z opinią elity? To jest tak fenomenalne stwierdzenie, że z niecierpliwością posłucham wyjaśnienia! już smażę popcorn i biegnę po colę!
Usilnie starasz się nie przyjmować do wiadomości faktu, że rewelacje tej kobiety nie są wyobcowanym wybrykiem, tylko wpisują się w szerszy trend. Jego przedstawiciele nie są z kolei, jak piszesz, nie zauważani przez swoich lewicowych akademickich kolegów. Wręcz przeciwnie, publikuje się ich wypociny na łamach poważnych czasopism naukowych, zaprasza na konferencje itd.
Cytat:
Zamieszczone przez Witia
Nie :) Niech to będzie quest na najbliższe godziny. Nagrodą za rozwiązanie jest +5 do [sandwich! Mniom mniom mniom - Herod]. . Jeżeli odgadniesz przed południem, otrzymasz również naszywkę 'Witia approval'.
Zaiste, poziom twoich jakże trafnych aluzji chyba przekroczył moje granice percepcji :lol:
-
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
Cytat:
Zamieszczone przez Piter
Wita, jeden lewicowy oszłom tak tylko gada. Z tym, że oszołomy to się zgodzę, ale czy to margines?
Na łamach prestiżowego czasopisma etyków "Journal of Medical Ethics" ukazał się artykuł Alberto Giubilianiego z Uniwersytetu w Mediolanie oraz Franceski Minervy z Uniwersytetu w Melbourne. Etycy piszą, że "zarówno płód jak i noworodek nie mają moralnego statusu osoby:, ale jeśli nawet "zarówno płód, jak i nowordoek są potencjalnymi osobami", to "nie ma to żadnego morlanego znaczenia":shock:
Pisarze SF wszystko przewidzieli ! Philip Dick w jednym z swoich opowiadań (nie pamiętam niestety tytułu...) opisał taką aborcyjną rzeczywistość w świecie przyszlości... ( a pisał w latach 80 tych)
Na początku: nienarodzony płód nie mógł być uznany za człowieka, więc można na nim w majestacie prawa dokonać aborcji... :|
potem wprowadzono poprawkę:, że dziecko tuż PO URODZENIU nie jest jeszcze człowiekiem, bo nie ma wykształconej świadomości... :?
Na końcu, doszło do sytuacji, że ZA CZŁOWIEKA można uznać tego, kto zdolny jest do rozwiązania ZADAŃ Z TRYGONOMETRII
Więc można zabijać 5, 7 latki... :o
Zadje się, że obecnie zaczyna się etap drugi... :x
-
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
Cytat:
Na końcu, doszło do sytuacji, że ZA CZŁOWIEKA można uznać tego, kto zdolny jest do rozwiązania ZADAŃ Z TRYGONOMETRII
Więc można zabijać 5, 7 latki... :o
Wariant z trygonometrią raczej nie przejdzie, bo wtedy większość naszych umiłowanych przywódców by można było wyabortować, a własnej zgody na wyabortowanie samego siebie nie dadzą nawet najbardziej płomienni bojownicy o "prawa ludzkie i kobiece" ;) Pozostanie więc jakieś inne kryterium oceny człowieczeństwa, np. zrozumienie aktualnej linii Partii czy coś takiego.
-
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
To opowiadanie to "Przedludzie".
Ogólnie polecam twórczość tego Pana.
-
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
Ehh... zmieńmy temat na bardziej związany z rzeczywistością, chociaż dotyczący spraw duchowych :)
A mianowicie co sądzicie o propozycji finansowania związków wyznaniowych z 3% odpisywanych z podatku?
Tak jak 1% dla wielu fundacji to główne źródło utrzymania tak te 3% proponowane przez Boniego to będą niezłe kokosy...
Btw. moi znajomi libertarianie krakowscy już zakładają Kościół Dionizosa- rejestracja jeszcze w tym roku :)
więc jesli jesteś wolnościowcem, lubisz wypić i dobrze się bawić to Kosciół dla ciebie! :D
Pewnie za jakis czas zaroi się u nas od różnych szemranych Kosciołów, ale po zostawać Jedi czy FSMowcem... Kult Dionizosa z wielotysiącletnią tradycją bije je wszystkie na głowę ;)
a koncząc zarty:
ciekawi mnie ta propozycja, bo co z ateistami?
czemu zamiast zmniejszyć podatki o 3% rząd aby ludzie sami je wydali jak chcą to rząd chce zmusic ludzi do okreslenia się prawnego w sprawie całkowicie intymnej i prywatnej..?
-
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
Cytat:
Zamieszczone przez glaca
Ehh... zmieńmy temat na bardziej związany z rzeczywistością, chociaż dotyczący spraw duchowych :)
A mianowicie co sądzicie o propozycji finansowania związków wyznaniowych z 3% odpisywanych z podatku?
Tak jak 1% dla wielu fundacji to główne źródło utrzymania tak te 3% proponowane przez Boniego to będą niezłe kokosy...
0,3% ;)
Co z ateistami? Chcesz to dajesz na Kościół, nie chcesz to dajesz na państwo. Kościół Dionizosa, a meczet Dionizosa też zakładają? Może synagogę Dionizosa lepiej :lol:
-
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
Cytat:
Zamieszczone przez glaca
a koncząc zarty:
ciekawi mnie ta propozycja, bo co z ateistami?
czemu zamiast zmniejszyć podatki o 3% rząd aby ludzie sami je wydali jak chcą to rząd chce zmusic ludzi do okreslenia się prawnego w sprawie całkowicie intymnej i prywatnej..?
no to przekażesz te 0.3% na jakąś charytatywną organizację pozarządową. Czy na coś innego. Nie rozumiem problemu ;)
-
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
Zastanawiają mnie postulaty wystawiane przez współczesne feministki :| . Aż dziwi mnie twierdzenie, że parytety dadzą babom równe szanse w wyborach :| . Moim zdaniem, patrząc na feministki, realizuje się stare powiedzonko: "dać komuś palec, zarząda całą rękę" :lol: . A szczerze, to parytety to zbytnie fory dla bab. :shock: I aż mnie dziwi idea aborcji. Nie przesadzajmy - aborcja powinna być tylko wtedy legalna, gdy płód zagraża życiu kobiety - bo inaczej kobiety staną się "rozwydrzonym" workiem żądań (bez dna) i będą chciały coraz więcej i więcej...
I niech mi żadna nie mówi, że to dla wyrównania szans :x , bo zamiast żądań kolejnych ustępstw, weźcie się baby do roboty. Same zapracujcie na swój sukces, a nie żądajcie kolejnych przywilejów.
-
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
Cytat:
[...] I aż mnie dziwi idea aborcji. Nie przesadzajmy - aborcja powinna być tylko wtedy legalna, gdy płód zagraża życiu kobiety [...]
Tu się nie zgodzę o ile argumenty feministek są denne i popierają je tylko populiści (czyt. J.Palikot ) oraz inne feministki (które swoją drogą uważam za stworzenia wyjątkowo niezrównoważone) to jednak zakazanie kompletne aborcji nie służy nikomu (oprócz "lekarzy" zgadzających się na wykonanie zabiegu), ponieważ nie posiadamy żadnych danych na temat rzeczywistej ilości przeprowadzonych aborcji co wcale korzystne nie jest. Dodatkowo dajemy zarobić tzw. lekarzom, którzy biorą grubą forsę za te zabiegi, co nie jest, ani zgodne z etyką, ani prawem.
Cytat:
Zastanawiają mnie postulaty wystawiane przez współczesne feministki . Aż dziwi mnie twierdzenie, że parytety dadzą babom równe szanse w wyborach . Moim zdaniem, patrząc na feministki, realizuje się stare powiedzonko: "dać komuś palec, zarząda całą rękę" . A szczerze, to parytety to zbytnie fory dla bab
Jestem w stanie zrozumieć i zaakceptować aktualną umowę mówiącą o tym, że ilość mężczyzn i kobiet na listach musi wynosić minimum 35%, ale nie jestem stanie pojąć idei parytetu, który jest dla mnie czymś kompletnie absurdalnym. Przede wszystkim narzucanie czegoś takiego sprawiłoby, że prawdopodobnie mielibyśmy jeszcze większą ilość osób nie nadających się do polityki w najważniejszym organie RP. Dalej zmuszanie kogokolwiek do kandydowania do sejmu, bo tyle potrzebuje do zachowania parytetu to kpina, której żaden demokratyczny kraj dopuszczać się nie powinien. Kolejne, feministki narzekają, że jest im ciężej dostać się do sejmu, pomińmy fakt, że z tak radykalnymi poglądami ciężko zaskarbić sobie poparcie tłumu, skupmy się za to na tym, że nikomu nie jest łatwo dostać się do sejmu. Równie dobrze moglibyśmy narzucić ilość księży, gejów, lesbijek, nauczycieli, rolników, biznesmenów, piekarzy itd. W jakim celu? Po to żeby zapanowała równość.
-
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
Cytat:
Zastanawiają mnie postulaty wystawiane przez współczesne feministki :| . Aż dziwi mnie twierdzenie, że parytety dadzą babom równe szanse w wyborach :|
Widocznie feministki muszą kobietami głęboko gardzić, skoro uważają że jedynie pod przymusem ktoś będzie na nie głosować ;)
Cytat:
Tu się nie zgodzę o ile argumenty feministek są denne i popierają je tylko populiści (czyt. J.Palikot ) oraz inne feministki (które swoją drogą uważam za stworzenia wyjątkowo niezrównoważone) to jednak zakazanie kompletne aborcji nie służy nikomu (oprócz "lekarzy" zgadzających się na wykonanie zabiegu), ponieważ nie posiadamy żadnych danych na temat rzeczywistej ilości przeprowadzonych aborcji co wcale korzystne nie jest. Dodatkowo dajemy zarobić tzw. lekarzom, którzy biorą grubą forsę za te zabiegi, co nie jest, ani zgodne z etyką, ani prawem.
Zgodnie z tą logiką zakazywanie zabójstw na zlecenie też nikomu nie służy ;)
Cytat:
Jestem w stanie zrozumieć i zaakceptować aktualną umowę mówiącą o tym, że ilość mężczyzn i kobiet na listach musi wynosić minimum 35%
Skoro 35% jest dobre, to dlaczego 50% nie będzie "lepsze" :?:
Cytat:
Równie dobrze moglibyśmy narzucić ilość księży, gejów, lesbijek, nauczycieli, rolników, biznesmenów, piekarzy itd. W jakim celu? Po to żeby zapanowała równość.
Tak było już kiedyś. W czasach "prylu" nasz parlament był dużo bardziej "demokratyczny", "równy" i "reprezentujący całe społeczeństwo", niż teraz.
-
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
Cytat:
[...] to jednak zakazanie kompletne aborcji nie służy nikomu (oprócz "lekarzy" zgadzających się na wykonanie zabiegu), ponieważ nie posiadamy żadnych danych na temat rzeczywistej ilości przeprowadzonych aborcji co wcale korzystne nie jest. Dodatkowo dajemy zarobić tzw. lekarzom, którzy biorą grubą forsę za te zabiegi, co nie jest, ani zgodne z etyką, ani prawem.
Tak... :x ale zamiast twierdzić, że się nie da, trzeba działać: wzmocnić kontrolę nad "ludem", zreformować system szkolnictwa tak, by "wepchnąć" skutecznie ludziom do głów, że aborcja to "środek ostateczny", którego można użyć tylko, gdy "płód zagraża życiu". A babom tłumaczyć, że lepiej dzieciaka oddać do adobcji, niż zabić lub porzucić... ;) :)
Cytat:
Jestem w stanie zrozumieć i zaakceptować aktualną umowę mówiącą o tym, że ilość mężczyzn i kobiet na listach musi wynosić minimum 35%, ale nie jestem stanie pojąć idei parytetu, który jest dla mnie czymś kompletnie absurdalnym. Przede wszystkim narzucanie czegoś takiego sprawiłoby, że prawdopodobnie mielibyśmy jeszcze większą ilość osób nie nadających się do polityki w najważniejszym organie RP. Dalej zmuszanie kogokolwiek do kandydowania do sejmu, bo tyle potrzebuje do zachowania parytetu to kpina, której żaden demokratyczny kraj dopuszczać się nie powinien. Kolejne, feministki narzekają, że jest im ciężej dostać się do sejmu, pomińmy fakt, że z tak radykalnymi poglądami ciężko zaskarbić sobie poparcie tłumu, skupmy się za to na tym, że nikomu nie jest łatwo dostać się do sejmu. Równie dobrze moglibyśmy narzucić ilość księży, gejów, lesbijek, nauczycieli, rolników, biznesmenów, piekarzy itd. W jakim celu? Po to żeby zapanowała równość.
Miałem na myśli właśnie parytety... ;)
Cytat:
Widocznie feministki muszą kobietami głęboko gardzić, skoro uważają że jedynie pod przymusem ktoś będzie na nie głosować
...albo rozumować tak bezmyślnie, że żądają wszystkich możliwych przywilejów, a same nic sobą nie reprezentują. :) ;)
-
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
Cytat:
Zamieszczone przez adriankowaty
Tak... ale zamiast twierdzić, że się nie da, trzeba działać: wzmocnić kontrolę nad "ludem", zreformować system szkolnictwa tak, by "wepchnąć" skutecznie ludziom do głów, że aborcja to "środek ostateczny", którego można użyć tylko, gdy "płód zagraża życiu". A babom tłumaczyć, że lepiej dzieciaka oddać do adobcji, niż zabić lub porzucić...
Przydałoby by się, aby robili to ludzie kompetentni, czyli nie mogą to być biolodzy bo słabi z nich etycy, nauczyciele wos-u nie znają się na teorii poczęcia itd., a katecheci moim zdaniem to ludzie, którzy zwykle nie mogą podawać argumentów "za", bo tak bardzo są "przeciw", więc mamy mały problem w tej kwestii.
Cytat:
Zamieszczone przez Elrond
Zgodnie z tą logiką zakazywanie zabójstw na zlecenie też nikomu nie służy
Heh, dobre. To moja wina bo nie do końca (a właściwie wcale) wytłumaczyłem o co mi chodzi, mianowicie zezwolenie na wykonywanie takiego zabiegu niwelowałoby interes lekarzy w robieniu tego typu zabiegów, co mogłoby spowodować bardziej etyczne ich postępowanie. Czyli nie mając interesu w przeprowadzeniu aborcji mógłby podsunąć pacjentom ewentualne "za" i "przeciw" tego zabiegu. Oczywiście części w ogóle by to nie obchodziło, ale np. można byłoby wprowadzić mechanizm kontrolujący, czyli kiedy dany lekarz wykonałby zbyt dużą ilość zabiegów mógłby zostać na celowniku odpowiednich służb.
-
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
Dobry plan :) . Tylko szkoda, że wymaga ogromnych wysiłków całej polskiej inteligencji.
-
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
i zamordyzmu państwowego ze snów socjalistów/konserwatystów.
http://d24w6bsrhbeh9d.cloudfront.net...63998_700b.jpg
-
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/sl ... omosc.html
Ale wiadomo, policjanci są dobrzy :( Pamiętam, jak na forum była kiedyś podobna dyskusja i wiele osób stawało po stronie policji, tłumacząc, że to tylko pojedyncze przypadki, że wszystko jest ok, co tam, że nagminne jest nadużywania prawa i wykręcanie kota ogonem, by wszystko uszło na sucho. Oczywiście, fatalne prawo odnośnie m.in samoobrony też dokłada sporą cegiełkę.
-
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
W tym kraju życie jest niemożliwe przy takiej policji czy prokuraturze.
-
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
Jeszcze gdyby takie sytuacje były nagminne. Jak widzę lubicie robić burzę w szklance wody :/
opierając się już na tych mediach ile razy w ciągu miesiąca, roku, kilka lat miały miejsce takie sytuacje? Ile razy widzieliście tego typu artykuły? Pomijam już fakt, że czasami onet, niektóre artykuły, lubi sobie zabajerować co nieco.
nie żebym bronił policjantów, ale tam też są ludzie a gdzie ludzie tam i pomyłki (za którą odpowiedzą). Polska policja to jedyna na świecie popełnia pomyłki? A guzik tam...wszędzie zdarzają się oddziałom specjalnym robić niewinnym osobom wjazd na chatę z przytupem.
Nic nie wiadomo prócz tego, że była taka akcja i tyle, ale szczegółów to żadnych tam nie ma. Skąd mogę wiedzieć, że np. tam się wcześniej nie zamelinował jakiś bandzior, który później odsprzedał komuś chałupę?
Więc póki brak więcej szczegółów to może zostawimy to w spokoju co?
-
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
Brakuje szczegółów..?!
A zdjecie obrażeń ciała pobitej pary? A ich własne zeznania? A zdjęcia zdemolowanego mieszkania..? To jest nic?!
No sorry, ale jesli akcje podejmuje sie na podstawie zeznań ciecia, bez żadnej obserwacji własnej; wchodzi się z buta do czyjegoś domu i brutalnie bije kobietę to czym można to wytłumaczyć? Ciekawe jakie zagrożenie stanowiła dwójka ludzi dla całego uzbrojonego oddziału? Co by się stało jakby po wrzuceniu tam granatów okazało się, że są tam jeszcze dzieci?
Mało jest takich przypadków..? Raczej o niewielkiej liczbie słyszymy głośno, bo przy okazji jakoś dziennikarze znalezli całkiem sporo ofiar podobnych akcji. Sam pamietam filmik z jutub gdzie oddział AT włamuje się do mieszkania aby obezwładnić emeryta (!); podobnie jak wbili niedawno do mieszkania dziadków gdzie podobno miała być fabryka amfy.
Jak ktoś sam miał ''przyjemność'' być przesłuchiwanym lub co gorsza oskarżonym przez policję ten wie, że ich metody nie mają nic wspólnego z psychologią, a opierają się na wulgaryzmach, zastraszaniu nieletnich i przemocy. Bo kto będzie bronił bandytów?
-
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
Już się tak nie podniecajcie tą straszną brutalnością naszej policji. Takie rzeczy zdarzają się nawet w najbardziej cywilizowanych krajach. Ważne, że zawsze możecie domagać się odszkodowania i zadośćuczynienia za niewątpliwie niesłuszne zatrzymanie.
Cytat:
Oczywiście, fatalne prawo odnośnie m.in samoobrony też dokłada sporą cegiełkę.
Tzn?
-
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
Prawo odnośnie samoobrony jest w naszym kraju takie, że napadnie cię dwóch dresów, sklepiesz jednego i możesz iść siedzieć. Tyczyło się to bardziej samoobrony ogólnie, ale czytałem gdzieś, że nie można bronić się przed kimś upoważnionym do używania przemocy fizycznej, np. policjantem, możesz jedynie po fakcie złożyć zażalenie. Czyli jakiemuś psu odwali, bez powodu zaatakuje cię pałą i nie możesz go obezwła
dnić, bo będziesz miał sprawę.
Cytat:
Już się tak nie podniecajcie tą straszną brutalnością naszej policji. Takie rzeczy zdarzają się nawet w najbardziej cywilizowanych krajach. Ważne, że zawsze możecie domagać się odszkodowania i zadośćuczynienia za niewątpliwie niesłuszne zatrzymanie.
W USA kiedyś bili murzynów, a to przecież cywilizowany kraj, czy to znaczy, że było sprawy? Cóż, odszkodowania idą z kieszeni normalnych obywateli, wielkie mi pocieszenie.
-
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
Jeżeli funkcjonariusz przekracza ustawowe upoważnienie masz prawo bronić się - w ramach obrony koniecznej - nie popełniając przestępstwa.
To chyba oczywiste, że policjanci nie są siostrami miłosierdzia i muszą stosować przymus - w wielu sytuacjach jest to wręcz wzkazane. Dziwi mnie tylko, że jednostkowe przypadki skłaniają ludzi do krytyki całej instytucji. Owocuje to tym, że politycy chcąc zarobić parę punktów w sondażach, uchwalają kretyńskie prawo, ku chwilowej uciesze gawiedzi.
Cytat:
Prawo odnośnie samoobrony jest w naszym kraju takie, że napadnie cię dwóch dresów, sklepiesz jednego i możesz iść siedzieć.
Wszystko zależy od konkretnego stanu faktycznego. Niemniej, nawet w razie przekroczenia granic obrony koniecznej, zawsze można się bronić się wpływem strachu lub wzburzenia usprawiedliwionych okolicznościami zamachu i w takiej sytuacji sąd nie wymierzy kary. Kiedyś faktycznie istniał problem z obroną konieczną, ponieważ sądy kierując się myśleniem na zasadzie "napastnik poniósł śmierć, natomiast broniący się żyje i ma się dobrze" skłonne były kwalifikować takie sytuacje jako przekroczenie granic obrony koniecznej. Obecne regulacje są dużo łagodniejsze dla broniących się, o czym m.in. wspomniałem wyżej.