Witam czy ktos wie jak się ustawia przed bitwa w osadzie barykadę?
Wersja do druku
Witam czy ktos wie jak się ustawia przed bitwa w osadzie barykadę?
Też mam ten sam problem z bugiem z panelem wojska :P Do tego tłumaczenie stoi na wysokim poziomie (raz angielski, raz polski, do wyboru do koloru). Mnie zafascynowała jedna bitwa jak trafiłem pociskiem z katapulty (płonący) w środek 120 osobowego oddziału. Ogień zajął teren dookoła i cały oddział poszedł od razu w piach. Co do bitew to masssssakra (dłużej mi się chyba ładują niż walczę - 3 minuty to jedna z najdłuższych, a walczyło prawie 4k chłopa). Póki co prolog zatrzymał mi się na tym bugu i zrobiłem sobie krótką przerwę od gry.
Mi dzis na szczescie przypadlo wolne w robocie, to mialem czas zeby zaznajomic sie z najnowsza czescia total wara;) I tak: Na poczatku pozytywnie zaskoczyla mnie optymalizacja, gdyz chodzily ploty od kilku dni iz jest ona w tej czesci tragiczna i balem sie ze bedzie tak samo jak z romem 2. Na szczescie tak nie jest, gra chodzi prawie tak dobrze jak romek, aczkolwiek mysle ze jeden konkretniejszy patch (badz kilka mniejszych) pod tym wzgledem by sie przydal. Jesli chodzi o sama rozgrywke, to narazie szczerze mowiac mecze i rozgryzam tryb hordy (z zasady nie rozgrywam samouczkow, prologow itp. wole sam "odkryc" gre) I o ile z poczatku ten tryb wydal mi sie beznadziejny i pozbawiony sensu, o tyle w miare jak odkrywalem co i jak sie w nim robi, o tyle wydawal mi sie on coraz ciekawszy, aczkolwiek grajac obecnie Hunami nie ma teraz chyba miejsca na mapie gdzie nie mialbym wrogow (nie liczac protektoratow:P), w kazdym razie jest to cholernie klimatyczne. Bardzo podobaja mi sie tez te smugi ktore ciagna sie za ognistymi pociskami, tak sie zastanawiam swoja droga czy nie daloby sie jakos tego zaimplementowac w romku? Z minusow, chociaz beda one raczej subiektywne, to napewno wymienilbym bugi, czasem np zdarza sie ze gdy po skonczonej turze nastepuje nasza kolei, gra sie na chwile zawiesza (jakies 5-10 sekund), mialem tez dosc smieszna sytuacje w ktorej jeden z przywodcow na ekranie dyplomacji mial fryzure nie przytwierdzona do glowy;D (tzn wygladalo to tak ze ruszal glowa, obracal nia itp. a fryzura byla jakby zawieszona troche nad jego glowa), nie ukrywam ze bardzo mi tez brakuje modow (oczywiscie nie jest to zarzut do CA:)), chocby glupiego Gem moda, Rome 2 z tym modem wyglada lepiej niz Attyla. Rostery jak dla mnie rowniez sa bardzo biedne (chociaz w vaniliowym romku u niektorych frakcji wcale lepiej nie jest), tym bardziej biorac pod uwage to ze nie mam zamiaru uzywac falangitow (ta jednostka jest w ogole jakims nieporozumieniem w tej czesci). Z tego co zauwazylem, to dalej nie naprawili animacji walk, czesto zdarza sie ze zolnierze umieraja na "atak serca" w czasie starcia. Kolejna sprawa - grajac Hunami, mozna odniesc wrazenie ze ten lud to byli wylacznie jacys mongolowie, ze swieca w szeregach wojsk Atylli szukac jednostek o europejskich rysach twarzy. Jeszcze z takich mniejszych minusow i moze to jest tylko moje wrazenie, to mysle ze tych plemion koczowniczych jest troche zbyt duzo, w pewnym momencie mialem sytuacje ze wieksza czesc Europy stanowily zupelnie zrujnowane prowincje po ktorych hasaly sobie wesolo rozne grupki tychze plemion. Fakt ze pozniej je zasiedlily jakies inne plemiona, ale sytuacja byla dosc dziwna. Mimo wszystko jestem pozytywnie nastawiony do tej gry, tym bardziej ze dla mnie osobiscie najwieksza bolaczka tej gry jest to iz nie ma do niej jeszcze modow i "krwistego" DLC (rzecz jasna glupota byloby tego oczekiwac w dniu premiery), od biedy gra sama w sobie moglaby zostac taka jak jest, bo gralo mi sie dzisiaj naprawde przyjemnie. Takze jak ktos ma jeszcze jakies watpliwosci to mozna smialo kupowac:)
Jak na razie nie narzekam. Co prawda długo nie pograłem - ot kilka tur prologu i wielkiej kampanii Sassanidami. Z jednej strony dość duże imperium, protektoraty i przypływ gotówki, z drugiej zaczynanie takiej gry z rozbudowanym imperium boli zanim opanuje się nowe elementy rozgrywki. A to mianowanie gubernatorów prowincji (bez tego ani rusz z edyktami), a to nadawanie stanowisk, różna rozbudowa (rekrutacja agentów zależna od budynków, a nie tylko technologii). Chyba zacznę jakimiś przodkami wikingów. Start z jednym regionem aby ogarnąć nowości wydaje się mi dobrym rozwiązaniem.
Pierwszy rzut oka - optymalizacja grafiki w normie, możliwe, że na modach będzie chodzić nawet lepiej od Rome. Wygląd jednostek - cóż, ładne są, nie powiem, ale oddziały składają się z pięknie skopiowanych wojaków. Ogromny krok w tył względem Romka.
SI wydaje się być poprawione, podejmuje dużo racjonalniejsze decyzje. Nieźle sobie radzi przy obronie oblężeń. Inaczej zachowuje się także, gdy dostaje posiłki. W Rome armie się mieszały, gracz flankował, hura, wygrana. Teraz atakuje najpierw jedna, potem druga armia, co jest znacznie bardziej efektywne.
Palenie budynków może nie wywraca gry do góry nogami, ale jakiś tam wpływ ma i jest fajne.
No i w końcu bajer, za który mógłbym osobę w tej materii decyzyjną uściskać. Jedyny turban, jaki wypatrzyłem, to to dziwne cuś, co ma szach na głowie. Sasanidzi natomiast są najbardziej brodatą frakcją w grze :D
I na koniec karny fallus dla ekipy spolszczającej. "Nordykowie". Serio? "Aryjskie chrześcijaństwo". Czy ktoś z tłumaczy otworzył podręcznik do historii? "Frankowie herbaan". Masakra.
Tego jest sporo, np. Geats przetłumaczono na Getów, czyli nazwę plemienia dackiego. A gramatycznie to często wygląda tak jakby użyli google translate. :DCytat:
I na koniec karny fallus dla ekipy spolszczającej. "Nordykowie". Serio? "Aryjskie chrześcijaństwo". Czy ktoś z tłumaczy otworzył podręcznik do historii? "Frankowie herbaan". Masakra.
Mi całą grę z neta pobrało (nie mam napędu) nawet szybko i zrobiło to źle :crazy:. Chciałem sobie bitwę multi zagrać a cały czas wyskakiwał mi komunikat utracono połączenie z grą. Sprawdziłem pliki lokalne (12 błędów) i poszedłem spać :( bo się późno zrobiło.
Więc pierwsze wrażenie nie za dobre.
Wreszcie postacie poruszają ustami podczas gadania - tego brakowało w polskiej wersji Rome'a II.