No to grubo
Wersja do druku
No to grubo
Imię i nazwisko: Glamdring
Rasa: Leśny Elf
Profesja: Łowca
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 225 lat
Wzrost: 182 cm
Waga: 64 kg
Kolor oczu: szaroniebieski
Kolor włosów i uczesanie: Włosy w kolorze ciemny blond do ramion, związane w kucyk
Znaki szczególne: Blizna w kształcie półksiężyca na lewym policzku
Bóstwo: Kurnous
Walka Wręcz = 30 + 8 = 38
Umiejętności Strzeleckie = 30 + 19 = 49 [ ] [ ] [ ] +15
Krzepa = 20 + 11 = 31
Odporność = 20 + 14 = 34 +5
Zręczność = 30 + 16 = 46 [ ] [ ] [ ] +15
Inteligencja = 20 + 14 = 34 [ ] [ ] +10
Siła Woli = 20 + 11= 31
Ogłada = 20 + 7 = 27
Ataki = 1
Żyw =? [x] [ ] +4
S = 3
Wt = 3
Sz = 5
Mag = 0
PO = 0
PP =?
Umiejętności rasowe:
Wiedza (elfy)
Znajomość języka (eltharin)
Znajomość języka (staroświatowy)
Zdolności rasowe:
Broń specjalna (długi łuk)
Bystry wzrok
Opanowanie
Widzenie w ciemności
Umiejętności z profesji:
Przeszukiwanie
Sekretne znaki (łowców)
Skradanie się
Spostrzegawczość
Sztuka przetrwania
Tropienie
Ukrywanie się
Zdolności z profesji:
błyskawiczne przeładowanie
strzelec wyborowy
szybki refleks
twardziel
Wyposażenie:
Długi łuk i 10 strzał
2 potrzaski
Odtrutki
Ekwipunek z rasy:
ubranie podróżne (szara opończa przepasana skórzanym pasem, zielona peleryna z kapturem)
broń jednoręczna (miecz)
sakwa podróżna
koc
drewniana miska
sztućce
sakwa z pieniędzmi
Krótka historia postaci:
Glamdring już trzecią noc tropił ślady bestii. Nie mógł pojąć jak tak prymitywne stworzenie mogło uciec przed jego sidłami tyle razy. W myślach wracał do chwili sprzed kilku dni gdy zakradł się do potwora na odległość strzału i puścił cięciwę. O dziwo pocisk chybił... To była ujma na honorze, przecież jego strzały zawsze dosięgały celu. Postanowił ubić to plugastwo za wszelką cenę zanim dołączy do innych Zwierzoludzi. Już dawno opuścił granice Wielkiego lasu a mimio to nie zakończył polowania. Zapasy się kończyły a bestia była dalej nieuchwytna. Na horyzoncie spostrzegł miasto, postanowił odwiedzić tamtejszą karczmę by uzupełnić zapasy i zregenerować siły. Rano zamierzał wznowić swe łowy ale nie spodziewał się, że od tej chwili jego historia potoczy się inaczej....
Super karta, nawet od razu wprowadzenie w niej zrobiłeś jak znalazłeś w okolicy imperialnego miasta niedaleko Wielkiego Lasu. Co prawda muszę Cię jeszcze do samego Talabheim sprowadzić, bo akurat tego miasta nie widać z oddali. Jest ukryte w górskiej kotlinie niczym Gondolin u Tolkiena i droga do niego prowadzi poprzez tunel wykuty w górach :mrgreen:
+25 PD na start
Źle pamiętasz, PerWerka i Kot dostali :P
Uuu Uuu coś w kocie serce. Zobaczysz naleje Ci on do butów
Szkoda że tylko jeden człowiek. Rzecz jasna, rasowa solidarność - powodzenia Arroyo :D
Edit: Faktycznie, jeszcze Talwi. Powodzonka Alex.
Miło widzieć próby odbudowania działu pbf na forum,życzę wszystkim powodzenia i co najważniejsze dobrej zabawy a sam na pewno będę śledził ten projekt. Może w jakiejś następnej sesji też wezmę udział ;).
Ale pierwsi gracze nie dostali mimo że mieli w dużej części równie dobre karty postaci i o to mi chodziło ;)
Bo gorszego sortu byli :p
Nie byli gorszego sortu, tylko po prostu to był mój debiut jako MG na forum. Później się już nauczyłem dawać PD za karty postaci :P :mrgreen:
Obniżyłem Arroyowi 10 pkt za lenistwo i braki w karcie które musiałem uzupełnić, także za kartę postaci dostał 10 pkt doświadczenia, a nie 20. Rancorowi dałem dodatkowe 25 PD za wyręczanie mnie i pomoc innym graczom przy tworzeniu kart postaci.