Bitwa pod Nisibis - 217 r. n.e. (obraz aut. Johnny Shumate)
Bitwa pod Nisibis była ostatnią batalią Rzymian z Partami, do której doszło za rządów Karakalli. Potwierdzony jest tu udział wielbłądów. Herodian pisał o tym następująco:
"Barbarzyńcy co prawda zadawali im ciężkie straty dzięki wielkiej liczbie łuczników i jeździe pancernej, która z koni i wielbłądów raniła ich z góry włóczniami. W walce wręcz jednak Rzymianie z łatwością brali górę, ale że liczna konnica nieprzyjacielska i mnóstwo wielbłądów zbyt wielkie poczyniły im szkody, udali, że się cofają, i rzucają na pole trójzęby i inne jakieś wymyślne haki żelazne o bardzo ostrych kolcach. Ponieważ ukryły się one w piasku i nie zostały dostrzeżone przez jeźdźców na koniach czy wielbłądach, okazały się dla nich zgubne, bo kiedy konie, zwłaszcza wielbłądy, które mają miękkie kopyta, stąpiły na nie, przyklękły, poczynały kuleć i zrzucały jeźdźców, których dźwigały. Barbarzyńcy tamtejsi, jak długo siedzą na koniach lub wielbłądach, walczą mężnie, ale skoro z nich zsiądą lub zostaną zrzuceni, z największą łatwością wpadają w ręce nieprzyjaciół, bo nie są zdolni wytrzymać walki wręcz. W ucieczce zaś przy pościgu, jeśliby trzeba było, przeszkadzają im szaty, które owijają się w obwisłych fałdach dookoła goleni".
Straty w bitwie były na tyle duże dla obu stron konfliktu, że kryzys ten wykorzystali z łatwością Persowie władani przez dynastię Sasanidów, która to zmiażdżyła siły Partów, przejmując ich ziemie, a potem najechali na Imperium Romanum.
https://scontent-vie1-1.xx.fbcdn.net...0e&oe=5EB7FA95

