Już poprawiłem, dzięki
Wrzucam też drugą bitwę - 3vs3
https://www.youtube.com/watch?v=BjZPknKshj0
Wersja do druku
Już poprawiłem, dzięki
Wrzucam też drugą bitwę - 3vs3
https://www.youtube.com/watch?v=BjZPknKshj0
BTW, za efekty dźwiękowe i odgłosy walki odpowiada moja 4 miesięczna córka i psy sąsiada... :)
Jeszcze jedna bitwa tak naprawdę rozegrana w ramach Czwartku z antykiem, więc mieliśmy też gości z zagranicy.
grają:
TUFF(Pergamon) vs -[FG]-Poccopacs(Pont)
WYBOBRAK(Bojowie) vs -[FG]Happysouls(Epir)
https://www.youtube.com/watch?v=6H73Tj6W-hw&list=PLBN1VDlr6z7fjgrtITu8NQXkucdnrWGE4&index= 1
BTW Widać że chłopaki dawno nie grali :)...
Kolejne dwie bitwy z Czwartków, tym razem już znacznie gorzej mi poszło, choć jestem nawet zadowolony z mojej pierwszej gry barbarzyńcami :D
Ostatnią bitwę opublikuję jutro rano, nie chcę by był przesyt filmów na kanale ;)
Bardzo fajne filmiki meczowe Panowie. Szczególne dzięki za tuff-a za powtórki z komentarzem. Bardzo, bardzo mi się podobały, to jest prawdziwa szkoła taktyki (np. to, w jaki sposób rozegrał mnie mackoff ze wsparciem seby - klasa). Super się to oglądało.
Ostatnia czwartkowa bitwa, która spokojnie mogłaby wylądować w jakimś poradniku do multiplayera w rozdziale "Jak nie powinno się atakować" :P
Chodzi ci o mój frontalny atak na piki :)?
Raczej o moją chaotyczną szarżę Rzymian na barbarzyńców :D
Witajcie. W najbliższy Czwartek z Antykiem (16.07) będzie kolejna - VI edycja Turnieju o Tytuł Prefekta. Spotykamy się o 21:00 na TS. Zasady:
zakaz artylerii
max 1 rydwan/słoń
max 4 te same jednostki
max 7 mieczy
max 6 falang
max 6 jazd
max 6 strzelców (konni strzelcy tylko w limit strzelców)
Zakazy:
Zakaz obejmuje używania nacji Nomadów (dla przypomnienia: Scytowie Królewscy, Massageci i Roksolanie)
Zakaz używania dowódców: Juliusz Cezar, Wercyngetoryks, Ariowist i Bodougnatus.
Zakaz używania pike boxów i bronienia się przy czerwonej linii.
Zakaz używania środków obronnych.
Bajka. :) Może wreszcie będzie mi dane powalczyć o ten tytuł.
Rozumiem, że nie będzie ograniczeń w doborze nacji?
Jedyny zakaz, którego zapomniałem dodać to zakaz używania 2x tej samej nacji w turnieju aż od finału - w finale jest dozwolone użycie tej samej nacji, którą używałeś wcześniej w poprzednich meczach. Czyli np. 1 mecz grałeś Ardiajami - jeśli do finału dojdziesz, to w finale możesz użyć jej ponownie, wcześniej nie ;)
Po turnieju zagralismy jeszcze 2 bitwy 2vs2
https://www.youtube.com/watch?v=0lPzxg8HFdY
https://www.youtube.com/watch?v=dc9ny2kbBYc
Może na następnym czwartku zagralibyśmy coś ciekawszego? Może jakaś bitwa historyczna, przeprawa przez rzekę, oblężenie - coś dla urozmaicenia. Z tego co wiem, dawniej na czwartkach rozgrywane było sporo tych bitew historycznych
I w istocie będzie - tym razem zapraszam państwa na Czwartki z Antykiem na kilka skirmishy + do tego specjał = Bitwa pod Ilipą, czyli Krwawe Manewry Scypiona.
Nareszcie :P
Witajcie. Dziś zapraszam na parę skirmishy, a wraz z nimi będzie bitwa historyczna pomiędzy Rzymem, a Kartaginą. Zasady na bitwę historyczną:
-Rzymianie mogą korzystać z jednostek przed reformą Gajusza Mariusza (w tym wypadku: Socii Hastati, Hastati, Principes, Triarii, Socii Extraordinarii (jako pomocniczy), jazda pomocnicza, Equites, Socii Equites, Socii Equites Extraordinarii, Welici, Leves, Vigiles, Piechota pomocnicza, Procarze Balearscy)
-Kartagina może władać wszystkimi jednostkami poza jazdą kampańską.
Mapa - Gadira, Łąka, 0.074, 0.599
Główne zasady na dzisiejszy czwartek:
-Zakaz artylerii
-Max 5 tych samych jednostek
-Max 8 mieczy
-Max 6 jazdy (konni strzelcy w limit jazdy)
-Max 6 strzelców
-Max 1 słoń/rydwan
Zapraszamy.
Jak bylo ?
Przyznam, że same bitwy były niezłe, ale na historycznej było ciężko, gdyż Kartagina zdołała wziąć za słabe armie.
Ja się nie załapałem bo coś romek nie chciał mi chodzić. :mad: Za to pograłem w AoW3. Na ts byłem i podsłuchiwałem. Historyczna wyszła tak średnio. Za to na koniec zagrałem 2na2 i wygrałem po raz pierwszy od 3 tygodni.
Ja mam materiały, których za cholerę nie mam jak obrobić (użyłem innego kodeku niż zwykle i wszystkie programy mają problem z odczytaniem nagrania, więc nie mam jak wyrenderować tego), ale popróbuję jeszcze, ewentualnie jak wymienię neta to wrzucę czyste nagrania i w samym youtubie poddam je montażowi.
Witajcie. Na najbliższy Czwartek kolejny temat przewodni:
http://i.imgur.com/0QSjAXQ.jpg
Grywalne nacje:
Rzym (tu specjalne zasady - gdyż republika przed reformą G. Mariusza)
Sparta
Bojowie
Arwernowie
Kartagina
Syrakuzy
Ateny
Epir
Swebowie
Macedonia
Zasady dla Rzymu:
możliwe jednostki w werbunku to tylko Socii Hastati, Hastati, Principes, Triarii, Socii Extraordinarii (jako pomocniczy), jazda pomocnicza, Equites, Socii Equites, Socii Equites Extraordinarii, Welici, Leves, Vigiles, Piechota pomocnicza, Procarze Balearscy
Główne zasady:
-Zakaz artylerii
-Max 5 tych samych jednostek
-Max 8 mieczy
-Max 6 jazdy (konni strzelcy w limit jazdy)
-Max 6 strzelców
-Max 1 słoń/rydwan
Zapraszamy
Parę bitew zostało rozegranych. W pierwszej 4na4 standardowo przyszło stanąć mi twarzą w twarz z Tamerem, górą byli Numidowie. W następnych bitwie graliśmy już w jednej drużynie i to nawet na tym samym skrzydle. :) Chyba najbardziej podobała mi się bitwa 2na2.
Wpierw epicka bitwa 4vs4.
[idąc od naszej lewej, ale pewny nie jestem który Rzym gdzie grał]
Wareg (Rzym) | Grand (Rzym) |Temer (Macedonia)| Polemajos (Syrakuzy)
vs vs vs vs
Arroyo (Swebowie) | ja (Arwernowie) | Ituriel (Kartagina) | Tuff (Syrakuzy)
Mając przewagę w strzelcach nie mieliśmy jak z niej skorzystać, ponieważ przeciwnik uderzył z całym impetem na lewej flance. Wydawało się, że Swebowie wytrzymają starcie i odrzucą Rzymian zmuszając do obrony bądź rozbiją ich, ale stało się inaczej. Ituriel zatańczył z Temerem, sprawnie operując jazdą siał śmierć w szeregach Rzymian i Macedończyków. Myślę, że dzięki temu ugraliśmy grę. Wybicie wrogich strzelców dało dodatkowe minuty jednostkom po naszej stronie. W tym czasie Syrakuzy dalej bawiły się ze sobą, co i rusz podjeżdżając i szukając szczęścia by ostatecznie rzucić się ku sobie. Arroyo musiał odskoczyć tym co mu pozostało po pierwszym krwawym starciu z Rzymianami i stworzył prowizoryczną flankę dla moich oddziałów na całego pogrążonych w walkach. Czyli drugi cud, który umożliwił mi przetrwanie tej bitwy. :) Niewiele ich jednak zostało po tym jak Rzymianie okazali się otaczać nas ze trzech stron, a część jednostek uciekać z pola walki. Do końca walczyli Zaprzysiężeni, trzy jednostki strzelców i generał. Kiedy Arroyo i ja byliśmy wycinani w pień, Ituriel skończył tańczyć kontaktowe tango i przeszedł do walca, rozjeżdżając to co zostało z Macedonii. Również wrogie Syrakuzy nie miały już czym walczyć, a strata dowódcy podkopała dodatkowo morale. Nim dotarłem do zbawczej linii falangitów Ituriela i Tuffa straciłem dwie jednostki strzelców dopadnięte przez wrogą kawalerię (Zaprzysiężeni też byli straceni, walcząc w okrążeniu z przeważającym przeciwnikiem, daleko od miejsca gdzie był generał). Nawet Rzymian dotyka strata generała i zmęczenie, a w obliczu przeważających sił nawet rzymskie manipuły zaczynają wątpić w sukces.
Druga bitwa to 4vs4
[idąc od naszej lewej]
Arroyo (Macedonia) | Polemajos (Macedonia) | Temer (Ateny) | Ituriel (Bojowie)
vs vs vs vs
ja (Bojowie) | Wareg (Macedonia) | Tuff (Swebowie) | Grand (Rzym)
Miałem spore trudności w zorientowaniu się do kogo należą poszczególne jednostki Macedonii. Starcie rozpoczęły walki na prawym skrzydle, ateńsko-swebska wymiana kamieni i strzał oraz zderzenie kohort Granda z bojownikami Bojów Ituriela. Na pozostałych odcinkach panował spokój. Następnie Wareg zaczął walkę z Polemajosem. Ostatni do walki ruszyłem ja, sprowokowany ofensywnymi ruchami jazdy obu Macedonii przy lewej krawędzi. Tutaj też rozegrała się bitwa kawaleryjska, padali kolejni generałowie, uciekały kolejne jednostki, a następnie w kolejności wyrzuciło Polemajosa. Zwycięstwo na lewej flance i zachowanie sporej ilości jazdy pozwoliło działać szybko i skutecznie. Obie Macedonie wroga - rozbite. Bojowie Ituriela stracili zdolność do jakichkolwiek działań (w chwili finalnego starcia miał jedną jednostkę po rozjechaniu strzelców). Jedynie Ateny ostały się na polu bitwy, uwikłane w ciężkie walki. Zebranie sił w całość i uderzenie ze wszystkich stron przesądziło o wyniku starcia, tym bardziej że ostał mi się jedyny generał na polu bitwy.
Tutaj zrobiłem sobie przerwę, zaś Tuff (Kartagina) i Grand (Massalia) zagrali przeciwko Temerowi (Sparta) i Iturielowi (Iliria). Bez urazy, ale ten mecz trzymał w napięciu do końca i bez przesady można uznać go za najlepszy tamtego wieczora (bo popisowe moje klęski z Tuffem do interesujących nie należą). Wydawało się, że Spartanie ulegną, Tuff i Ituriel tak zamieniali się frontami, że nie było wiadome kto gdzie jest. Słonie tratowały wszystko, a jednostki padały jedna ze drugą. Myślę, że sami zainteresowani przybliżą przebieg starcia.
Ja w pierwszej bitwie wybrałem 4 oddziały mało popularnej jazdy Numidyjskiej 2 zwykłe i 2 elitarne (co dziwne nikt nie komentował że aż tyle ich wziąłem) i miałem z nimi ubaw przez całą bitwę, te elitarne dotrwały do samego końca. Przez to że Syrakuzy tak się czaiły to miałem czas na zabawy jazdą i przerzucenie jej z flanki na środek.
W drugiej toczyłem wyrównane boje z Grandem i kiedy górę zaczęło brać moje doświadczenie na pomoc ruszył mu Tuff, co spowodowało że na jego tyły wszedł Tamer.
Może i został mi jeden odział zaprzysiężonych ale i tak do samego końca walczył dzielnie i rozbił jeszcze dwa oddziały Tuffa. Tak że i z niego nie wiele zostało. Grand padł po drodze, choć Tuff się naprawdę starał go utrzymać w grze, a później przyszedł jeszcze Samick i popsuł zabawę.
3 Bitwa. A mogłem zostać tak gdzie byłem (znaczy na naszej prawej) na początku i miałbym ponowne starcie z Grandem, ale umyśliłem sobie lewą i skończyłem walcząc z Tuffem. Ja tam bardzo lubię te bitwy hoplitów, tylko dlaczego na koniec zawsze zostaje Sparta?
O dziwo byłem bardzo skoncentrowany i zmotywowany. Najprawdopodobniej dla tego że poprzedni czwartek prawie mnie ominął.
W końcu wrzuciłem pierwsze z czterech nagranych przeze mnie starć :D
Witam. W najbliższy Czwartek z Antykiem nowy temat przewodni:
http://i.imgur.com/PBS7l8T.jpg
Grywalne nacje:
Pont
Pergamon
Kimmeria
Scytowie Królewscy
Królestwo Odrysów
Armenia
Galacja
Tylis
Kolchida
Zasady: Max 6 jazd (u nomadów max 8)
Max 6 strzelców (konni strzelcy w limit - u nomadów 8)
Max 5 tych samych jednostek
Max 8 jednostek do walki w zwarciu
Max 1 rydwan/słoń
Zakaz Artylerii.
Niestety przyszedlem dosc pozno na ostatni Czwartek i zagralem jedna bitwe ktora i tak nie rozegrala sie normalnie.
Steam wywalal gry wiec nie wiem czy chociarz jedna bitwe udalo sie cala rozegrac.
Tak czy siak obczajcie zacięte starcie hoplitow z poprzedniego Czwartku
https://www.youtube.com/watch?v=krAb0Qj5rW8
Ostatni czwartek niestety ja mogę opisać tylko słowami: crash, crash, crash. Oprogramowanie do nagrywania musiało nawalić, przez co wywalało mi grę :( Z tego względu nie mam żadnych materiałów, ale niebawem postaram się wrzucić zaległe filmy z Czwartków ;)
Poważnie pomyśl nad wymianą sprzętu. ;]
Nad wymianą sprzętu to akurat nie ja muszę myśleć ;)
Dzisiaj o 17 i o 17:30 dwie bitwy z czwartku wrzuce więc zapraszam :)
https://www.youtube.com/user/MsRemix1992
A tu jedna z bitew która komentowałem 2vs2 a własciwie 1vs1 + Cpu vs Cpu
Kto uwarza ze CPU jest słabe to niech zobaczy kto najwiecej natłukł kilii :)
W ogóle wyszła bardzo ciekawa i wyrównana bitwa ...
https://www.youtube.com/watch?v=qBC2ZpjcA2E&index=1&list=PLBN1VDlr6z7fjgrt ITu8NQXkucdnrWGE4
Dzisiejsze czwartki z antykiem odbędą się bez mojej obecności, zatem umieszczę tu od razu zasady na dzisiejszy event:
Zakaz artylerii
Max 6 jazd (u Nomadów 8)
Max 6 strzelców (strzelcy konni w limicie strzelców, u Nomadów 8)
Max 5 tych samych jednostek
Max 8 mieczy
Max 1 rydwan/słoń.
Co prawda turniej się nie odbył, ale za to doszło do dwóch bitew, z czego jedna była całkiem niezła - Spartanie zdołali wybić łącznie 666 żołnierzy. Zapraszamy za tydzień na planowaną bitwę historyczną.
Dzisiejsze Czwartki z Antykiem odbędą się bez mojej obecności - wybaczcie.
Nie wybaczę.
Dziś odbędą się Czwartki z Antykiem. Zasady takie jak zwykle.