W drugim akcie w Vergen nie podoba mi się zakończenie szczęśliwe prawie do przesady. To ze ścieżki Roche'a jest dużo bardziej "życiowe" i lepiej komponuje się z wizją świata, chociaż bardzo brakuje mi w nim krasnoludzkiej ekipy.
Wersja do druku
W drugim akcie w Vergen nie podoba mi się zakończenie szczęśliwe prawie do przesady. To ze ścieżki Roche'a jest dużo bardziej "życiowe" i lepiej komponuje się z wizją świata, chociaż bardzo brakuje mi w nim krasnoludzkiej ekipy.
W wersji Iorvetha krasnoludy według mnie są aż nadto. Chodzi mi głównie o jakąś misję z oczyszczaniem kopalni. Pomijając to że Wiedźmin pracuje sam (a już na pewno w ciasnych korytarzach) to towarzysze w tej grze zawsze zachowują się "źle".
W wersji Rochea za to w oczy rzuca się to że mimo iż ledwo do obozu przybywamy to wszyscy zachowują się i mówią tak jakby mgła była już od dłuższego czasu (szczerze mówiąc nie pamiętam czy aby w Vergen też nie ma tego błędu). Wkurzają też ci pijacy wołający swojego kumpla, rozumiem że miało to ukazać "prymitywizm" Kaedwen no ale bez przesady że kilku ludzi na okrągło łazi, zatacza się i krzyczy. W dodatku to zadanie z tym pijakiem ma bugi.
Panie i Panowie, 5 lutego zapowiedz Wiedzmina 3;)Cytat:
Do you like our latest creation? We certainly hope so! :) You may remember that we sometimes send you guys secret messages like this. it’s a great way for us to speak right to you instead of burying ourselves in corporate mumbo-jumbo. So let’s begin!
First of all—have you noticed all the details in our teaser (yes, it’s a teaser, we’ll make a proper trailer in the future)? If you know the Cyberpunk setting, there are some things you can spot, like implants—look for the weapon hands and the real skin—corporate emblems that should look familiar, and more happy hunting!
You’re probably curious about the release date. It’s currently scheduled a way off, in 2015, but in truth, the delivery date is more like, “when it’s done.” We will release Cyberpunk to you when we’re convinced it is nothing but pure, refined, unadulterated awesome. we want it to be the most kick ass futuristic RPG ever—ok, maybe this sounds pretty bully, but it is our actual goal! You judge if we deliver it!
Ok—and you may wonder why we announced our game so early before the release. The reason is that we’re still building our dev team. So if you are a talented dude or dudette, willing to work in a really different company (gamers rule & boring corporate stuff drools!) on a super ambitious project, send us your application right now: careers@cdprojektred.com
So, you want to know what kind of game Cyberpunk 2077 will be? The short description is that it will be a story-heavy, nonlinear, open world RPG based on the well known Cyberpunk pen & paper system and setting. Building open world games is something we are mastering right now, and we believe that properly joining nonlinear gameplay with excellent story telling will bring a totally new quality. Hmm. We’ll tell some more about it soon!
And that’s not all that’s new. We are about to reveal our other project, which is much closer to being completed. And yes, it will also be a fully open-world game with an intense story. You can probably guess the game we’re talking about. ;-) On the 5th of February it will all be clear.
So stay tuned, as we will have quite a lot to show and tell you soon!
We are waiting for you on our newly created forum called Afterlife—what other name could we have chosen for it? :)
CD Projekt RED Team
Nie ma to jak zapowiedź zapowiedzi...
Ja się tam bardziej jaram Cyberpunkiem. :P
Oho, ciekawe czy obędzie się bez wymiany płyty głównej :D Ależ się nie mogę doczekać trójki :DCytat:
Panie i Panowie, 5 lutego zapowiedz Wiedzmina 3;)
Ostatnio mialem gosci z Wegier wiec za bardzo nie moglem pograc. W sobote i wczoraj "troche" posiedzialem,wybralem sciezke Vernona. Fajnie sie gra choc wczoraj na koniec nadzialem sie na polu bitwy w tej mgle na jakiegos giganta z dwoma paskami zycia,strzelajacymi lucznikami i trebuszami, i poleglem :D Kejrana w I akcie dosc szybko obskoczylem wypijajac jaskolke i ten Dekokt Raffarda Białego, podnoszacy zywotnosc o 50%. Mialem tez pulapke na Kejrany. A mam pytanko czy po bitwie ze stworem jest jakies "bara-bara" z Sheala de Tancarville czy zle poprowadzilem rozmowe? :D Z Ves,Triss pobaraszkowalem byl ktos jeszcze w I akcie kogo nie udalo mi sie zbalamucic? ;)
Sheale chyba akurat nie da się uwieść
A zaliczyłeś pijaną wyprawę z niebieskimi pasami ? 8-)
Ktora? Mialem tylko jeden epizod w I akcie jak na drugi dzien obudzilem sie w samych gaciach...Cos mnie ominelo?
Ok to wtedy zaliczyłeś picie ;p
"Gigant" był beznadziejny. Żeby rozwalić go konwencjonalnie musiałem cały dzień przed komputerem spędzić, całe szczęście odkryłem patent! 20 pułapek na linii wiedźmin - gigant, góra 2 minuty walki :)
W porównaniu do jedynki mało jest okazji na bara. W drugim akcie można było jeszcze pod Vergen jedną babkę spotkać, jeśli w prologu uratowaliśmy mieszczan.