Bizarazancjum :D
http://www.sendspace.com/file/ojxt14
Wersja do druku
Bizarazancjum :D
http://www.sendspace.com/file/ojxt14
http://www.sendspace.com/file/mpd4m7
Nowogród
Marat (Dania) pisał coś takiego:
viewtopic.php?f=3&t=6842&p=297588#p297588
Cytat:
Zamieszczone przez Marat
on zrezygnował z tej ko. a może trafniejsze byłoby nie podjął się prowadzenia. Szkoda że ostatnie 2 tury Danii, kiedy 2 państwa rzucają się na to państwo, MG je zwyczajnie przeklikał
To ja moge sie podjąc podciagniecia tego jak ma to byc przeklikane...(co z tego że gram Gruzja, taka odskocznia xD no chyba ze ktos ma jakies obiekcje...)(a może ktoś chce?)
To może niech Yangberg zrobi (on gra Anglią a Anglia zdaje się ma sojusz z Danią).
Tak to jest kiedy opóźnia się długo kolejkę bez słowa wyjaśnienia. Marat narzeka, że inni tak robią, a sam też tak zrobił.Cytat:
MG je zwyczajnie przeklikał
Ja osobiście jestem przeciwny przeklikiwaniu w ogóle, ale Marat chyba je popiera, więc w sumie nie powinien się obrażać kiedy to jego przeklikano.
Nowogród też został w tej KO przynajmniej raz (a może nawet dwa razy) przeklikany przez MG. Anglia też przynajmniej raz.
Został wprowadzony w błąd bo w "Poszukiwanych zastępcach" ktoś napisał, że Dania wygrywa wojnę z Anglią.Cytat:
a może trafniejsze byłoby nie podjął się prowadzenia.
Tak naprawdę inwazja duńska na wyspy została odparta, wygrywali jedynie na kontynencie, a i tak podpisali teraz pokój.
Nie mogleś sobie darować...
Ja nie mam pretensji za to, że została przeklikana, bo moja wina ze nie zrobiłem na czas.
Natomiast sytuacja wygląda tak, że to pierwsza tura dla nowego gracza, podejmującego trudna nacje. Właśnie się rozpoczeła wojna, drugie państwo wypowiedziało sojusz. Trochę wyrozumiałości, można było poczekac te 3 dni, zwłaszcza, że to Oskar ( i jego sojusznik ) pośrednio zyskuje na tej całej sytuacji. Jestem zwolennikiem przekilikiwania, ale nie przeszkodziło mi to zgodzic sie na czekanie na turę Francji w mko27, z którą miałem wojne i która była też w trudnej sytuacji ( zwłaszcza, że nie lubie takich dwuznacznych sytuacji, gdy to ja zyskuje na przeklikiwaniu - widać inni lubią grac sobie przeciwko "farmie", pozostaje życzyć powodzenia, ale chyba lepszy do tego jest singiel ).
To co zawsze powtarzam, odrobina dobrej woli i wyrozumiałości, a w KO byłoby o wiele mniej kłótni.
Sytuacja Danii była trudna nawet gdybym zrobił turę ( choć do ogarnięcia, dzięki odpowiednim ruchom na mapie i w dyplomacji ), a bez zrobienia jest jeszcze trudniejsza ( choć pewnie też da rade ogarnąć ). No ale skutecznie zostałem zniechęcony do podjęcia wyzwania.
Sprawa jest jasna, gracz przejął nacje, nie zrobił na czas pierwszej tury i porzucił kampanie. Mozna podawać na CL.
viewtopic.php?f=3&t=7117
Zapraszam.
Oskar chciał czekać ale Andzia nie mógłby powtórzyć tury bo wyjeżdżał. Musielibyśmy za nim czekać okrągły tydzień a nie 3 dni.
Przecież Andzia wrócił dopiero wczoraj - więc gdybyśmy wtedy czekali, to teraz byłaby dopiero poprzednia tura Aragonii.
Mówisz do Zachara jak rozumiem :?: Bo to on zaczął niepotrzebne komentowanie całej sprawy postem z 21 maja 2013, 23:22.Cytat:
Nie mogleś sobie darować...
Ok, czyli nie zrobisz jednak :?:Cytat:
Sprawa jest jasna, gracz przejął nacje, nie zrobił na czas pierwszej tury i porzucił kampanie.
To niech MG znowu przeklika bo minęło już 36 godzin na turę a nie zamierzam czekać tydzień na turę.