E... Ozil, Khedira, Neuer?Cytat:
w kadrze Niemiec z istotnych zawodników nie widziałem tylko Schweinschteigera
Wersja do druku
E... Ozil, Khedira, Neuer?Cytat:
w kadrze Niemiec z istotnych zawodników nie widziałem tylko Schweinschteigera
Wawrzyniak wiadomo wack i zostanie najbardziej zapamiętany, ale tak naprawdę Głowacki i Peszko 100x gorzej.
Nie macie wrażenia, że Niemcy wystawili na nas gorszy skład? Na całą ich drużynę, z czołówki byli tylko Podolski, Klose, Lahm i Mertesacker...
No częściowo masz rację ale zapomniałaś o Goetze, Muller (który wywalczył karnego), Kroos, Wiese, Schmelzer, a Schuerlle puka do pierwszego składu. Został jeszcze Boateng i Cacau :PCytat:
Zamieszczone przez Lena
Jak widzisz Loew wcale nie poskąpił na graczach ;) Do brakujących gwiazd nowej rep of deutsch bym dodał Hummelsa, Ozil.
Aha brakowało jeszcze "świńskiego sztygara" :P
A po co wystawiać najsilniejszy skład na drużynę, która od dawna nic nie osiągnęła? Była to doskonała okazja dla nich żeby przetestować młodszych zawodników. Loew doskonale wie co robi. To tylko towarzyski mecz i nie ma co się dziwić ;]Cytat:
Zamieszczone przez Lena
Poza tym do tej czołówki bym dołożył jeszcze Mullera i można też śmiało mówić, że Goetze również. Jest bardzo młody, ale również bardzo utalentowany. Tacy zawodnicy jak Muller, Goetze, Schurle, Kroos będą stanowić o sile reprezentacji w przyszłości i muszą rozgrywać takie mecze.
Zastanawiałem się czy pisać w tym temacie, ale zaryzykuję :lol: Czytając wypowiedzi Szlachetnych przedmówców, pozwolę sobie na inną opinię odnośnie spotkania pomiędzy polskimi piłkarzami (naszymi kochanymi zawodowcami) a reprezentacją...Niemiec. Dla mnie najlepszym zawodnikiem wśród cudnych naszych zawodowców był bramkarz i Błaszczykowski. To co zrobił Wawrzyniak, to pozwala mieć nadzieję że zajmie miejsce naszego bramkarza Kuszczaka w kibicowskiej świadomości. W pracy jak ktoś będzie miał problem, będę mówił - nie bądź taki Wawrzyniak :lol:
---------------------
W końcu trener Brazylii poszedł po rozum do głowy i wystawia tych co są w formie, a nie według klucza agentów menadżerskich, efekt wygrana z Ghaną po niezłym meczu
a taki skład był :)
Goalkeepers: Julio Cesar, Fabio, Jefferson
Defenders: Daniel Alves, Thiago Silva, David Luiz, Adriano, Danilo, Dede, Lucio, Marcelo
Midfielders: Lucas Leiva, Paulo Henrique Ganso, Ronaldinho, Elias, Fernandinho, Lucas, Ralf, Luiz Gustavo
Strikers: Robinho, Neymar, Alexandre Pato, Hulk, Leandro Damiao.
----------------------------------
Z kolei z ....Argentyną skład krajowy i podejrzewam, że lepiej wypadnie niż ostatnio, mecz 14 września i 28- trzeba będzie oglądać a skład jest takowy :
Bramkarze: Fabio (Cruzeiro), Rafael (Santos), Jefferson (Botafogo)
Obrońcy: Danilo (Santos), Mario Fernandes (Gremio), Bruno Cortes (Botafogo), Kleber (Internacional), Dede (Vasco), Rever (Atletico-MG), Rhodolfo (Sao Paulo), Henrique (Palmeiras)
Pomocnicy: Casemiro (Sao Paulo), Paulinho (Corinthians), Ralf (Corinthians), Romulo (Vasco), Cicero (Sao Paulo), Lucas (Sao Paulo), Oscar (Internacional), Renato Abreu (Flamengo), Thiago Neves (Flamengo )
Napastnicy: Fred (Fluminense), Leandro Damião (Internacional), Neymar (Santos), Ronaldinho (Flamengo)
Szczególnie cieszy reaktywacja mojego ulubionego piłkarza obok El Fenomeno-
Ronaldinho :D
Wawrzyniak miszczu; po jego stracie poszła kontra i Głowacki zrobił karnego i to on się pośliznął i straciliśmy 2 gola. Kolejny beznadziejny mecz Wawrzyniaka i niestety trzeba za to zapłacić. Mieć taki wiatrak na lewej obronie to nie wróży dobrze przed Euro.
Też "Sławek nie zmarnuj" nieźle szalał; 3 setki zepsuć ? :lol: Nie wiem czy to taki problem podciąć piłkę albo walnąć z całej siły nad bramkarzem. Ech, gdyby Peszce nie dygotały nogi to mógłby być man of the match a tak to jest anty bohaterem, zaraz po Wawrzyniaku.
Szkoda, szkoda, mogliśmy pyknąć reprezentantów Niemiec. Pewnie z Turkiem, Tunezyjczykiem i Szwajsztangerem graliby dużo składniej i szybciej - szczególnie w pomocy mielibyśmy problem.
Cieszy fakt, że Polacy zagrali jak równy z równym, pozbywając się kompleksów, oby na stałe, grania z Niemcami. No i bardzo dobrze opanowany element gry z kontry, fajnie stosowaliśmy pressing. Trochę irytowały zbyt szybkie straty piłki, czasami nei umieliśmy jej odpowiednio przetrzymać, pograć i przegrać prze kolejnych piłkarzy, zmusić przeciwnika do biegania. Nad tym trzeba popacować; by nie grać - 3 podania, strata, odbiór podanie, strata. :evil:
Dla mnie też oprócz Wojtka, Kuby to lewy zagrał bardzo dobry mecz; z takimi drzewami jak Metersacker to w powietrzu nie miał jak walczyć ale umiejętnie przetrzymywał piłkę i kierował grą + bramka z gry. Nieźle zagrał ten Szwed, pewniejszy był od Głowackiego, choć to debiutant :lol: Potężnych mamy obrońców, bez kitu :lol:
Murawski również bardzo fajnie się zachowywał przy kontrach, świetnie piły na boki; uruchamiajace albo Kube albo Peszke.
Ogólnie bardzo fajny meczyk - różnica w porównaniu z jakością gry z reprezentantami Niemiec ( w 2006, 2008 ) a teraz jest niesamowita; choć bez kluczowych graczy to mimo wszystko wystawili całkiem mocny skład. Nie w meczy niż reprezentantami Francji na Legii.
Co do obrony, każdy ją widział; nie jest dobrze.
Najlepszy Niemiec na boisku - Głowacki :roll:
To nie Szwed tylko Francuz Daniel Perquis. Szwed o którym piszesz to Ivo Pękalski i on nie gra jeszcze dla Polski tylko gadał że chce. :DCytat:
Nieźle zagrał ten Szwed,
Wielki niesmak po meczu, bo mogło skończyć się cudownie. Cieszy mnie jednak to, że mamy wspaniałego bramkarza, który moim zdaniem może już zaliczać się do najlepszych na świecie. Przed Szczęsnym wielka kariera ;)