I jak się posuwają prace?
Wersja do druku
I jak się posuwają prace?
Coś się tam posuwa do przodu, ale nie jest to zawrotne tempo.Cytat:
Zamieszczone przez Pampalinex
Na twitterze mało informacji ostatnio się pojawia. Coś o dokończeniu prac nad rosterem pierwszej bety dla hellenów.
Cały czas trzymam rękę na pulsie, więc jak coś nowego się pojawi, to od razu wrzucam do tematu :)
A był już może previev Syryjskich Katafraktów (Hellenika Kataphraktoi)? Czy będą tacy sami jak poprzednio (przesadzony barding na koniach) czy też są... inni? Chcę sobie złożyć Seleukidów - figurkową armię, przeglądam teraz oferty i większość z miniaturek ma zgoła inny barding (a czytałem jeszcze Woźniaka i Mielczarka dział o tychże jeźdźcach. Sam Polibiusz mi nie pomógł za wiele)
Większość wygląda tak.
wtf is barding..? ^^
Niestety, ale nie było zapowiedzi helleńskich jednostek, poza tymi pierwszymi z 2008 i 2009 roku, w których prezentowali piechotę.Cytat:
Zamieszczone przez Herod
Na Katafraktach się niestety nie znam ;) i tak jak Glaca, nie mam zielonego pojęcia co to jest barding. Jakiś pancerz na konia ?
BTW. Szykuje się jakaś mini-zapowiedź w niedługim czasie. Jak będę wiedział coś więcej, to wrzucę na forum.
Barding to Ladry po angielsku, czyli koński pancerz. Przedstawieni przeze mnie katafrakci mają stosowny tylko na przedniej części konia, głównie to co jest na płaskorzeźbie w Pergamonie. A ten z EB I jest zupełnie inny, więc to mnie intrygowało... ekipa ma przecież dużą wiedzę historyczną (i nie lubi żydów), a tu takie coś...
Dzięki za odpowiedź. ;)
- katafrakci Old Glory, najbardziej podobni do tych z Pergamonu.
1st Corps, ci mają barding większy (zadnia część).
Zajrzyj do Sekundy "The Seleucid Army", tam jest próba rekonstrukcji. Jeździec na modłę wschodnią (w łuskach), podobnie koń opancerzony cały - prócz szyi. Barding nie przekraczający jednak lini brzucha.
Co do źródeł, to zdaje się, że Asklepiodotus w Tactica pisał, że zarówno jeździec jak i koń byli opancerzeni ze wszystkich stron. Niestety to informacja z drugiej ręki, Tactica Asklepiodotusa owszem jest dostępna w necie, ale ... w oryginale. A ja po grecku nie bardzo, właściwie wogóle :? A o polskim tłumaczeniu to pewnie nie ma nawet co marzyć.
Liwiusz (XXXVII, 40) pisząc o armii Antiocha pod Magnezją twierdził, że Companions bylli lżej opancerzeni od katafraktów, niestety chyba nie bardzo jest z czym to porównać. Ja w tej chwili nie kojarzę jakiś archeologicznych źródeł, z których można by wywnioskować jak opancerzony był koń w przypadku Companions.
Jeżeli chodzi o mnie, to skłaniał bym się jednak ku twierdzeniu, że koń katafraktów mógł mieć pełne opancerzenie. Pytanie tylko czy była to reguła. Oczywiście raczej nie takie jak w EBI, czyli nie takie długie i z odkrytą szyją. Ale to tak na gorąco. Jak będę miał chwilę (choć euro mi w tym przeszkadza :) ) to rzucę okiem na literaturę jaką mam. Może znajdą się jeszcze jakieś wskazówki.
Mnie właśnie ta rekonstrukcja nie przekonuje, autor sam przyznaje iż tutaj się kierował opisami walk Rzymian z Armeńczykami i Partami (czyli dobre 100 i więcej lat po Dafne, a katafrakt katafraktowi nie był zdecydowanie równy, co pokazują chociażby walki Partyjsko-Sassanidzkie), a także znaleziskiem z Baktryjskiej zbrojowni (nie dość, że daleko od Syryjskiego centrum to jeszcze tamci, jak i Partowie, zmagali się z pancernymi koczownikami. Nawet zostali przez nich podbici, więc to może być koczownicza zbroja z późniejszych czasów) Inny kraniec świata.Cytat:
Zajrzyj do Sekundy "The Seleucid Army", tam jest próba rekonstrukcji. Jeździec na modłę wschodnią (w łuskach), podobnie koń opancerzony cały - prócz szyi. Barding nie przekraczający jednak lini brzucha.
Też bym poczytał, mogłoby być po angielsku lub niemiecku. Greki ledwo liznąłem i to raczej tylko koniugacje II samą, bez czasów.Cytat:
Asklepiodotus w Tactica pisał, że zarówno jeździec jak i koń byli opancerzeni ze wszystkich stron. Niestety to informacja z drugiej ręki, Tactica Asklepiodotusa owszem jest dostępna w necie, ale ... w oryginale. A ja po grecku nie bardzo,
Jednak z drugiej strony autor "The Seleucid Army" przy rekonstrukcji wspomniałby o tym, już nie mówiąc o Woźniaku, który samej pancernej konnicy poświęca jakieś 100-130 stron (głównie partyjska i stepowa, ale i 20 stron przypadło jeździe Królów Syryjskich). Mielczarek też w tym rozdziale o nich o tym nie wspomniał. Pomijam producentów figurek.
Aczkolwiek Woźniak nie wykluczył iż mogły też wątpić kapy na boki w stylu achmenidzkim na bokach leżeć. O Achemenidach rozdział opuściłem, ale ze znanych mi rekonstrukcji i tak te kapy dochodziły do połowy konia.
Mnie też to intryguje, i nie tylko mnie. - ile basilike było lżejsze i zwrotniejsze i to jest pewne, ale w jakim stopniu było lżejsze, czy tylko koń czy też jeździec? Do samej konnicy władców syryjskich mamy świetne źródło w postaci fryzu ze świątyni Ateny Polias, mamy figurkę odnalezioną w Syrii, to daje nam wgląd w hellenistycznych katafraktów... o ile to faktycznie byli katafrakci (bądź co bądź jedna z liczniejszych formacji jazdy Seleukidów w tym okresie) czy - jakimś cudem - pancerz towarzysza. W przypadku Ptolemeuszy III/II raczej już takich problemów nie mamy.Cytat:
Liwiusz (XXXVII, 40) pisząc o armii Antiocha pod Magnezją twierdził, że Companions bylli lżej opancerzeni od katafraktów, niestety chyba nie bardzo jest z czym to porównać. Ja w tej chwili nie kojarzę jakiś archeologicznych źródeł, z których można by wywnioskować jak opancerzony był koń w przypadku Companions.
Nie jest mi też łatwo sobie wyobrazić, że Antioch III pod Magnezją wystawił 7 tyś. w pełni opancerzonych jeźdźców i ich konie. Chociaż miał te kilkanaście lat wcześniej nagły przypływ gotówki z Wyprawy Wschodniej, odzyskał Celesyrię, a sama Imperium było bogate to jednak to byłby przerażający wynik. To prawie cała konnica (odliczmy sprzymierzeńców)... gdyby to było w stylu Medyjskim (a stamtąd rekrutowała się Agema), achmenidzkim, czyli half-barding... przy xystonach... to owszem.
Polibiusz i Dafne też nie pomagają, bo autor nie określa stopnia opancerzenia.
Mi bardzo pasowała wizja tego z EBI, ale teraz, gdy trochę się zapoznałem z tematem to zbladłem...
dwa dość nowe wpisy w twittera z czego jeden bardzo ciekawy:
czyli Lugiowie będą mieli coś na wzór demokracji plemiennej :)Cytat:
Now scripting Lugia's FL mechanics: no family-tree, 1 chieftain/tribe, 6 tribes, only chieftains gain Authority to become next FL.
Trochę piszą tych skryptów ostatnio. Ciekawy skrypt będzie miała Taksila. Płacimy wysoki trybut i należymy do imperium Maurjów, a co za tym idzie w razie ataku wrogów Cesarz wysyła nam posiłki, z tym że będziemy mieli mało kasy i wybudujemy tylko podstawowe budynki. Możemy też ogłosić niepodległości i czerpać z tego korzyści, ale do naszych bram zapukają dość spore siły Maurjów chcących stłumić bunt :)