Anna de Loiret
Widziała iż Arden był w dobrej sytuacji i nie zamierzała plamić swego honoru tnąc jego przeciwnika w plecy, zatem pobiegła na pomoc otoczonemu i rannemu Lumpinowi.
Od MG:
+5 PD za uniknięcie pułapki
Wersja do druku
Anna de Loiret
Widziała iż Arden był w dobrej sytuacji i nie zamierzała plamić swego honoru tnąc jego przeciwnika w plecy, zatem pobiegła na pomoc otoczonemu i rannemu Lumpinowi.
Od MG:
+5 PD za uniknięcie pułapki
Arden z Loningbrucku
Atakuje swego przeciwnika i w razie wygranej biegnie za Anną.
Lumpin Cropp
Stara się robić jakiekolwiek uniki, i cofać się w stronę towarzyszy.
Techniczny
Ostatnio kiepsko z moją aktywnością. Pojawię się dopiero poniedziałek-wtorek :curve:
W razie potrzeby niech MG przejmie moją postać.
OD MG:
Tylko dzięki udanym unikom Lumpin oberwał jak na razie tylko raz. Od towarzyszy oddziela go 2 wrogów.
Sven
Dzięki Pani, muszę pomóc Lumpinowi.
Techniczny
Biegnę wspomóc Lumpina krzyczę by odwrócić uwagę tych co z nim walczą i skupić ją na mnie.
Jak się nam uda z tego wykaraskać, dobijam bez litości ocalałych najemników, ostatniemu zaś każę się rozebrać, nim zdąży się całkiem obnażyć to i jego zabijam.
Od MG:
+5 PD za pomysł z okrzykiem
Sven z Norski:
Liothannea tylko skinęła Ci głową i pobiegła wspomóc Ardena.
Techniczny:
Ostatnia faza walki:
Wróg Ardena próbował zwiać, oberwał od elfki podczas tej próby, zaczął uciekać, ale dobił go strzał Marco z garłacza.
Anna dobiła rannego wroga Lumpina, drugi ucieka, ale szybko dopadła i ubiła go elfka, mimo wołań tamtego o okazanie miłosierdzia.
Nie ma kogo więcej dobijać. Kusznicy zastygli na trakcie z krwawa pianą na ustach.
Aktualne skrócone bojowe:
Bradni Algrimmson:
Inicjatywa: 20+k10
Atak (+5% do trafienia orków, goblinów i hobgoblinów):
sztylet - 1 atak z 50% trafienia k10+1 obrażeń, 2 atak z 40% trafienia k10+1 obrażeń
topór - 1 atak 50% trafienia k10+4 obrażeń, 2 atak z 40% trafienia z k10+4 obrażeń
topór dwuręczny (+10 do parowania i uników dla przeciwnika) - 1 atak 50% trafienia 2xk10 (wybrać wyższy wynik k10)+4 obrażeń, 2 atak 40% trafienia 2xk10 (wybrać wyższy wynik k10)+4 obrażeń
Obrona:
50% na sparowanie 1 ciosu w rundzie (55% na sparowanie ciosu orków goblinów i hobgoblinów)
20% na uniknięcie 1 ciosu w rundzie
Wytrzymałość 4
Żywotność: 15
Rany: 12 (zapomniałem odjąć 1 za tydzień z kusznikami, co niniejszym czynię)
Punkty Przeznaczenia: 0
Punkty Szczęścia na dzień: 0
Sven z Norski:
Inicjatywa: 27+k10
Atak:
sztylet - 1 atak z 39% trafienia k10 obrażeń (w szale 1 atak z 29% trafienia k10+1 obrażeń)
miecz - 1 atak 39% trafienia k10+3 obrażeń (w szale 1 atak 29% trafienia k10+4 obrażeń)
topór dwuręczny (+10 do parowania i uników dla przeciwnika) - 1 atak 39% trafienia 2xk10 (wybrać wyższy wynik k10)+3 obrażeń (w szale 1 atak 29% trafienia 2xk10 (wybrać wyższy wynik k10)+4 obrażeń
Obrona:
39% na sparowanie 1 ciosu w rundzie (w szale 29% na sparowanie)
Wytrzymałość 3/4 korpus (+1 za kaftan skórzany) - w szale 4/5 korpus (+1 za kaftan skórzany)
Żywotność: 13
Punkty Przeznaczenia: 3
Punkty Szczęścia na dzień: 3
Pozostałe Punkty Szczęścia: 3
Arden z Loningbrucku:
Inicjatywa: 29+k10/19+k10(w kaftanie kolczym)
Atak:
sztylet - 1 atak z 34% trafienia k10 obrażeń, 2 atak z 24% trafienia k10 obrażeń
miecz - 1 atak 34% trafienia k10+3 obrażeń, 2 atak z 24% trafienia z k10+3 obrażeń
tarcza (-10 do Umiejętności strzeleckich wroga) - 1 atak 14% trafienia k10+1 obrażeń, 2 atak 10% trafienia k10+1 obrażeń
kusza i 10 bełtów - 1 strzał na 2 rundy (w drugiej ładowanie broni) 33% trafienia z k10+4 obrażeń - po dokładnym wycelowaniu 43% trafienia z k10+4 obrażeń
Obrona:
34%/44% tarczą na sparowanie 1 ciosu w rundzie
Wytrzymałość: 3/4 ręce (za skórzana kurtę)/6 korpus (za kaftan kolczy i skórzaną kurtę)
mikstura lecznicza - wraca 4 pkt Żywotności
Żywotność: 11
Punkty Przeznaczenia: 3
Punkty Szczęścia na dzień: 4
Pozostałe Punkty Szczęścia: 0
Lumpin Cropp:
Inicjatywa: 47+k10
Atak:
sztylet - 1 atak z 22% trafienia k10-1 obrażeń, 2 atak z 12% trafienia k10-1 obrażeń
pałka bojowa - 1 atak 22% trafienia k10+2 obrażeń, 2 atak z 12% trafienia z k10+2 obrażeń
tarcza (-10 do Umiejętności strzeleckich wroga) - 1 atak 2% trafienia k10 obrażeń, 2 atak 2% trafienia k10 obrażeń
łuk i 10 strzał - 1 strzał z 42% trafienia k10+3 obrażeń - po dokładnym wycelowaniu 1 strzał z 62% trafienia k10+3 obrażeń
Obrona:
22%/32% tarczą na sparowanie 1 ciosu w rundzie
47% na uniknięcie 1 ciosu w rundzie
Wytrzymałość 2/3 korpus (kaftan skórzany)
Żywotność: 8
Rany: 7
Punkty Przeznaczenia: 2
Punkty Szczęścia na dzień: 2
Pozostałe Punkty Szczęścia: 0
Anna de Loiret:
Inicjatywa: 37+k10
Atak:
sztylet - 1 atak z 41% trafienia k10 obrażeń
miecz - 1 atak 41% trafienia k10+3 obrażeń
szpada (-10 do parowania i uników dla przeciwnika, wartość obrażeń krytycznych zwiększona o 1) - 1 atak 41% trafienia k10+1 obrażeń
lewak (brak kary - 20 do WW za lewą rękę) - 1 atak z 41% trafienia k10-1 obrażeń,
Obrona:
41%/51% lewakiem na sparowanie 1 ciosu w rundzie
wytrzymałość 3
Żywotność: 12
Rany: 1
Punkty Przeznaczenia: 1
Punkty Szczęścia na dzień: 1
Pozostałe Punkty Szczęścia: 0
koń:
wytrzymałość 3
Żywotność:12
Alessio Contrarini:
Inicjatywa: 35+k10
Atak:
sztylet - 1 atak z 24% trafienia k10-1 obrażeń
miecz - 1 atak 24% trafienia k10+2 obrażeń
Obrona:
24% na sparowanie 1 ciosu w rundzie
Wytrzymałość 3
Żywotność: 11
Punkty Przeznaczenia: 2
Punkty Szczęścia na dzień: 2
Pozostałe Punkty Szczęścia: 0
Anna de Loiret
Kiedy pokonany żołdak klęczał przed nią śmiertelnie ranny, Bretonnka spojrzała na niego ze stoickim spokojem, stojąc dumnie i z uniesioną głową. Chwyciła miecz w obydwie dłonie i zaciskając zęby ze złości, nie czując żadnej litości płynącej z serca jednym ruchem ścięła mu głowę. Za przewinę cena musi być odpowiednia, ciesz się iż mój brat poległ bo byś tak szybko nie zginął - rzekła do uciętego łba. Po chwili uklękła wbijając miecz w ziemię i pochylajac głowę rzecząc - dziękuję ci Pani za zwyciestwo i odwagę, którą mnie obdarzyłaś. Dziękuję też tobie miły bracie, za to iż wyuczyłeś mnie walki i mogę odwagę przez Panią mi nadaną wykorzystywać.
Po modlitwie zerwała się szybko i pobiegła do rannej Liothannei, oblicze Anny zdradzało przerażenie i troskę. Zdyszana zapytała ją drżącym głosem - krwawisz, nic ci nie jest... moja pani? Ostatnie dwa słowa wyszeptała już, by nikt inny nie usłyszał.
Techniczny:
0,1,2 Żywotności - postać ciężko ranna.
3 i więcej Żywotności - postać lekko ranna.
Arden z Loningbruck
Opis walki:
Arden widział biegnących na niego trzech najemników. W ręku miał kuszę. Podniósł ją na wysokość oczu i wycelował w przeciwnika.
Bełt poleciał i wbił się w jednego z przeciwników - pech, nie zabił go choć ciężko zranił. Szybko wymienił kuszę na miecz i tarczę.
Szybkim pchnięciem miecza w brzuch położył trupem rannego przeciwnika. Po czym osłaniając się tarczą zamarkował uderzenie w następnego.
Ten cofnął się co wykorzystał Arden i pchnął tarczą w stronę drugiego, po czym wraził mu ostrze nad serce. ha - ja wam dam ścierwa napadać karawany.
Teraz to jednak to jednak najemnik wyprowadził kilka cięć w stronę Ardena. Jednak Ten łatwo je parując sam zamachnął się mieczem w korpus przeciwnika. Napastnik w ostatniej chwili się cofnął co uratowało go przed śmiercią choć widoczny był na nim krwawy ślad po ostrzu Ardena. Po krótkiej chwili wróg zaczął uciekać jednak dobiła go elfka wspólnie z Markiem. Arden skinął jej głową po czym udał się w stronę Lumpina zauważając że jest ranny.
Od MG:
Kupiec ma na imię Marco, nie Marek. +5 PD za opis
Anna de Loiret:
Dobiegłaś do Liothannei, gdy ta już zdążyła oczyścić swój miecz z krwi wrogów o ubranie pokonanego. Po Twych słowach spojrzała na swe rany. Ach, to dlatego szczypie mnie ramię. To tylko draśnięcia, nic takiego. Mości Lumpin za to porządnie oberwał. No, dostali odpowiednią nagrodę za okazanie takiego rodzaju męskości. - mówiąc to spojrzała na ścielące się dookoła trupy tileańskich najemników i skierowała swe kroki w stronę wozu.
Arden z Loningbrucku:
Lumpin porządnie oberwał. Jego skórzana kurta jest rozcięta na wysokości żeber i ochlapana krwią.
Sven z Norski:
Zbierajmy się mości Svenie, zaryzykuję jazdę w nocy by szybciej znaleźć się za murami miasta. Choć doża Miragliano został niedawno zamordowany, to i tak tam będzie bezpieczniej niż tutaj. Lepiej bez potrzeby nie patrzeć zbyt długo prosto w twarz Ranalda. Teraz się do nas uśmiechał, ale to nie będzie trwało wiecznie. - rzekł niezbyt głośno Marco.
Arden z Loningbrucku
Trzeba ci jakoś pomóc Lumpinie ale na leczeniu to ja się niezbyt znam.