Apeluję o nieużywanie wulgaryzmów. Wiem, że czasem nie da się pewnych kontrowersyjnych spraw inaczej nazwać, ale mimo wszystko proszę się powstrzymywać, bo i bez nich można prowadzić rzeczową dyskusję.
Wersja do druku
Apeluję o nieużywanie wulgaryzmów. Wiem, że czasem nie da się pewnych kontrowersyjnych spraw inaczej nazwać, ale mimo wszystko proszę się powstrzymywać, bo i bez nich można prowadzić rzeczową dyskusję.
A ja o to że można dać ostrzeżenie na które liczyłem pisząc posta, a nie zamiast tego jego usuwanie.
Lol w tym co dałeś barsa to co drugie słowo to kibol kibol kibol, OZSK=kibole, strony kibiców=strony kiboli , gazety kibicowskie=gazety kiboli i tak mogę bez końca. A ja na to media= sprzedawczyki którzy dla kasy napiszą wszystko i o wszystkim nawet mając w dupie podstawowe wartości godności.
Dobra tak ostro krytykujecie kiboli a ja tu pokaże pewną rzecz .
cyt" Młodzi ludzie, których łączy zamiłowanie do klubu piłkarskiego oraz najczęściej zainteresowanie kulturystyką tworzą grupę. Następnie umawiają się z inną(która jest pod egidą innego klubu) aby w odosobnionym miejscu zmierzyć się na pięści. Najczęściej walczą po kilku lub kilkunastu. Zdarzają się jednak również pojedynki jeden na jednego. Robią to nie tyle dobrowolnie, co wręcz z pasją. Różnorodność ludzka nie zna granic. Niektórych fascynuje kolekcjonowanie monet, innych skoki ze spadochronem, jeszcze innych gotowanie a ICH-chuliganów, pojedynki na pięści. Przeciętnemu człowiekowi ciężko to jednak przyjąć do wiadomości- no bo co pięknego jest w biciu się? Toż to patologia! Zaraz, zaraz, czy my skądś tego nie znamy? Dwóch mężczyzn (lub dwie kobiety) silnej postury wchodzi na ring. Zaczyna ze sobą walczyć. Celem obu jest znokautowanie rywala, czyli zadanie mu tak potężnego ciosu, aby ten nie mógł podnieść się o własnych siłach. Podczas walkli na trybunach otaczających ring wiwatują setki, tysiące widzów domagających się ostrej walki. W telewizji pojedynkiem emocjonują się setki tysięcy, a często nawet miliony ludzi. Obaj mężczyźni po alce otrzymują swoistą zapłatę. Czy to przypadkiem nie boks? Czy boks nie nazywa się sportem? Czy nie uprawia go na świecie wiele tysięcy ludzi? Czy nie na tych samych zasadach lub bardzo zbliżonych opiera się wiele innych sztuk walki? Dziesiątki milionów ludzi na całym świecie zachwyca oglądanie mężczyzn, którzy z pasji oraz za pieniądz okładają się pięściami. Więc pytam dlaczego w Polsce ludzi, którzy robią to samo, ale za darmo i "po cichu" uważa się za "odpady społeczeństwa" i stawia przed sądem???"
/Autor tekstu nigdy nie był oraz nie jest powiązany z żadną grupą chuligańską w Polsce/
Boks to sport...
Bokser to zawód...
Kibol to patologia!
Tyle mialem do powiedzenia w tym temacie. No moze jeszcze jedno... jak to Stec u siebie na blogu napisał, ciekawy jest fakt, że niby prawicowe srodowiska brataja sie z komuchami z PZPN... cóz, widac swinie(PZPN) ciągną do innych... ale to i tak dziwne.
Wracając do tematu prawdziwej piłki, to pytanie do kibiców Juve, bo tych tu wielu, nadal wierzycie w to, ze Juve w tym sezonie zdobędzie majstra? ;) Tak czepiam sie, ale lubie was podraznic tym Interkiem :) Następna sprawa(z ciekawości, bo za często włoskiej nie oglądam) kto dla was jest 3,4 siła serie A?
No i moze troche o parodii pilki, czyli coś o reprezentacji Polski... Smuda coś zmieni? Do mnie w dzisiejszych czasach nie przemawia facet, który uzywa laptopa jako podstawke pod kaffke. Mysle, ze nie będzie juz upokarzających porazek ale daleko to my nie zajdziemy, ale czy z takimi pilkarzami mozna zajsc wyzej chocby z wielkim Mou?
ps. "rachu ciachu kazdy kibol w Polsce do piachu(bardziej chodzi mi za kraty albo na syberie, ale się nie rymuje)" parafrazując slowa jednej glupiej przyspiewki...
I zapewne dla ciebie, tak jak w linku jaki podałeś wszyscy kibice to kibole, bo sam nie masz jaj by się przekonać i pójść na stadion? A jak ktoś się nie zgadza i ma inny pogląd, wie jak jest bo chodził etc. to jest chory z nienawiści i wszędzie widzi żydo-masonów, jak to któryś z was ujął?Cytat:
Boks to sport...
Bokser to zawód...
Kibol to patologia!
Taa, to jak to porównanie koniecPZPN.pl i nazwanie ich kibolami, tylko przez to, ze w zestawieniu pada co parę linijek słowo kibol. nawet nie wiesz co się dzieje i nie musisz się zastanawiać od razu wiadomość jest nieodłącznie spleciona z słowem wartościującym, mimo, że kolesie nawołują do spokoju etc. Oczywiście ten art. nie jest dowodem na potwierdzenie tezy którą podałem wcześniej? Jest bezstronnym i dobrym etc?
Ciekawe czy miałbyś odwagę powiedzieć to komuś z takich turystów w twarz :D :mrgreen:Cytat:
ps. "rachu ciachu kazdy kibol w Polsce do piachu(bardziej chodzi mi za kraty albo na syberie, ale się nie rymuje)" parafrazując slowa jednej glupiej przyspiewki...
Z całym szacunkiem jeżeli jakiś kibic piłkarski chce być traktowany jak kibic a nie kibol to niech bierze przykład z Siatkarzy tam są prawdziwi kibice z dziećmi i dziadkami a na stadionie ktoś widzi pełne rodziny hehehe Pytanie Retoryczne ;)
Hahahahahhahah widać że chodzisz na stadiony więc zanim coś napiszesz pomyśl a na razie to mogę ci tylko napisać jak to się mówi w dupie byłeś i gówno widziałeś. :lol:
W dupie byłem na stadionach też i powiem ci że średnia wieku to 20-40 Dzieci nie widziałem i dziadków też nie ;) Jedynie gdzie chodzą całe rodziny to na mecze okręgówki bo tam można się dobrze pośmiać :lol:
daleko nie chce mi się szukać, kiedyś tu albo w podobnym temacie wklejałem link do zdjęcia "chuliganów" stadionowych (jakby kto jeszcze pamiętał niepełnosprawni na wózkach, którzy na mecz przyszli i to jaki z Widzewem. jakoś się nie bali :D)
http://archiwum.legialive.pl/photos07w/07lks4_f91.jpg ciekawe ile lat tam ten pan po lewej (patrząc z naszej perspektywy i ile lat ta dziewczynka z prawej :D)
http://archiwum.legialive.pl/photos07w/07lks4_f120.jpg tu też sami hoolsi, zwłaszcza ten dzieciak z dołu z pomalowaną twarzą i ten pan po prawej z łączonym szalikiem Legii i Pogoni. Zdjęcie z meczu z ŁKSem sprzed trzech lat chyba.
http://archiwum.legialive.pl/photos07w/07lks4_f129.jpg tutaj ten dzieciak z lewego dolnego narożnika ma za sobą pewnie 25 lat odsiadki, no nie?
Wszystkie fotki pochodzą z jednego i tego samego meczu (ŁKS), jak nie będziesz widział o kogo chodzi to postaram się zaznaczyć kółeczkiem ale zdjęcia są chyba czytelne.
Poza tym, chciałbym dodać, że nie ma co porównywać siatkówki - do piłki, to inny poziom. to tak jakbyś porównywał pracę w kopalni na Kołymie, do pracy ja wiem? W drogerii.
Jak chcesz wyrażistsze zdjęcia to Ci poszukam
PS witamy po powrocie :D
Ja też ja też :D
http://www.jagiellonia.net/index.php?co ... oly&id=703 sami hoolsi :lol: szczególnie na focie nr 12 i 13 :lol:
Fajne :D ten dziadek trzeci od prawej (patrząc z naszej perspektywy) w dolnym rządzie to może "mieć najwyżej 20 lat" no nie :D?