Dzieki za mapę powyżej, jest doskonała i bardzo ułatwia wybór jednej z frakcji odblokowanych przez moda dodającego wszystkie frakcje.
Właśnie rozpoczynam unifikację terytorium nad Vitsulą Gutonami ;)
Wersja do druku
Dzieki za mapę powyżej, jest doskonała i bardzo ułatwia wybór jednej z frakcji odblokowanych przez moda dodającego wszystkie frakcje.
Właśnie rozpoczynam unifikację terytorium nad Vitsulą Gutonami ;)
Też nie możecie grać 3v3 multiplayer, bo tak zacina, że można usnąć (przy 2v2 jako tako działa)? Normalnie samemu gram na ustawieniach grafiki "extremalna" i nic nie zacina. Net 6MB/s.
Czy u was też komputer praktycznie nie rekrutuje bardziej zaawansowanych jednostek? Bo mnie, kim bym nie grał, to spamuje podstawowymi jednostkami(o ile atakuje)... Gram Kartaginą na bardzo trudnym i takie mam kwiatki:
- Jakieś plemię oblega mojego sojusznika, kiepska sytuacje ale widzę u sprzymierzeńca pełną armię w mieście także okej. Klikam koniec tury i co robi mój sojusznik? Wycofuje całą armię z miasta i daje je sobie podbić... :roll:
- Armia jakiegoś afrykańskiego plemienia atakuje moje słabo bronione miasto. 20 jednostek vs. 5 jednostek. Wygrywam praktycznie bez strat bo komputer wysyła spam baaardzo kiepskich włóczników
- Zbuntowali mi się niewolnicy, wyskoczyła cała pełna armia(ciekawe skąd ich tylu). Stanęli sobie pod miastem i powoli giną z głodu...
- Nie widzę, żadnej armii gdzie jednostki byłyby drugiego poziomu
- Ateny ni stąd ni zowąd wypowiedziały wojnę i nawet nie podchodzą...
AI póki co żenada...moje miasto stało puste, mieli armię z 20 jednostkami...zaczęli oblężenie. Inna sytuacja, pewna frakcja atakowała drugą przez 10 tur...ruszali statkami, gdy byli pod ich terytorium to statkami wracali i tak w kółko. Mam sojusz z inną frakcją, kazałem im zaatakować pobliskie terytorium...zgodzili się po czym miotają się przy swoich miastach i nie ruszyli nawet tyłka by pomóc. Pytanie...na wyższych poziomach też jest taka żenada?
Również mam wrażenie że AI praktycznie nie atakuje, jedyną frakcją z jaką miałem problem był senat z wojny domowej. Byli w stanie zająć mi całą południową Italię(nie wiem czemu ale ,,zrespili" się w Kartaginie, całe 6 pełnych armii) Sycylię, Sarydnię. Nawet oblegali Rzym, ale tam to już gładko poszło. Z barbarzyńcami pratkycznie żadnych bitew w polu tylko siedzą i czekają 3 pełnymi armiami pod swoim miastem przez co ciężko ich wytłuc. Teraz ruszam na wschód, może z Grekami będzie ciut ciężej :mrgreen:
BTW bardzo spodobało mi się że po wyborze pomiędzy republiką a cesarstwem, jak się wybierze to drugie to nazwa państwa zmienia się na Imperium Rzymskie :D
A cokolwiek innego się zmienia? ;p
Grajcie kampanie multiplayer. Nie bedziecie narzekac na Ai:)
adi kolejna genialna propozycja -.- niby w kampanii multi nie gramy z komputerem ? dodatkowo nawet gdyby była możliwość żeby wszystkie frakcje były kontrolowane przez człowieka to pomyśl ile czasu trwała by jedna runda 10 - 20 min ?
W kampanii MP grasz z czlowiekiem. Ty masz jedna frakcje i on. A AI owszem jest ale jest tlem niezauwazalnym. W zaleznosci od skillu graczy AI znika tez dosc szybko. Ja gram tylko Mp i nie marudze na AI bo z nim nie gram;)Cytat:
Zamieszczone przez Sethinify
Z tego co napisales wyciagam wniosek,ze kampe MP na oczy nie widziales a sie wypowiadasz;)
100 ileś frakcji, średni czas tury 30s do 1min. Czyli Pierwsza tura by trwała od 50 do 100 minut + bitwy. Ja swoją drogą ciągle nie mogę się porządnie zabrać do kampanii, no i brakuje multi jak w shogunie2 :/