Smuda, ma rację. Laptopek za niego nie przeprowadzi treningu, u Franza nie będzie chlania wódy.
ale hoolsów daliście :) przecież teraz Barsa będzie pisał, że każdy z nich ma kosę w kieszeni. :mrgreen: tylko do zdjęcia pochowali. ale tak to jest, jak się nigdy na stadionie nie było. każdy kibic, to kibol.
mi ustaweczki nie przeszkadzają, na stadionie to trochę inna sprawa. bo takie działania narażają klub na straty, kary itp. ale na mieście, albo w lesie ? prosze bardzo.
ps: milicja przegrała :D