Cytat:
Musiałeś mieć pecha, bo w patchu podobno zmniejszyli "okazjonalne trafienia za zero". Niemniej radzieckie czołgi mają tendencję do "wchłaniania" pocisków (kto pamięta IS4 na IX tierze, ten wie o czym mówię). Dodatkowo niektóre z modułów czołgu, jak gąsienice mają swoje własne, niewidoczne punkty hp, a także w niektórych czołgach tzw. spaced armor, więc nie zdziwmy się jak nasz pocisk trafi w dziesiątkę za zero. Ot urok gry. Zamontuj mu najlepsze działo i wtedy spróbuj ocenić.
W starciu z radzieckim sprzętem "pecha" mam wyjątkowo często. Znowu VK3001H tym razem ze sławną armatą 8,8cm Kwk 36 L/56 w starciu z SU-152, który miał 1% HP, ja byłem w okolicach połowy paska zdrowia. Zajeżdżam elegancko od tyłu, odległość ~5m, celuje w tylną płytę, BUM, rykoszet. :( Zanim moja załoga załadowała kolejny pocisk suka zdążyła się obrócić i oddać celny strzał. Spokojnie kolejnym go wykończę. Nic bardziej mylnego, rykoszet od przedniej płyty..., krótko po tym zakończył się mój żywot.