Powiem szczerze, że akcja była dość przewidywalna, ale i tak mimo wszystko oglądało się ostatni odcinek z zapartym tchem. Przyznam się, że byłem przekonany, że Floki i Siggy wezmą stronę Horika... :)
Wersja do druku
Powiem szczerze, że akcja była dość przewidywalna, ale i tak mimo wszystko oglądało się ostatni odcinek z zapartym tchem. Przyznam się, że byłem przekonany, że Floki i Siggy wezmą stronę Horika... :)
Śmierć zdrajcom !
Najgorszy odcinek sezonu... cały był mega nudny. Zero napięcia, ot masa bezpłciowych scenek. Jedynie ostatnie 10 min warte oglądania i zobaczymy co tam się wyklaruje w 3 sezonie;)
A mnie nosiło, myślałem ,że Torstein i Rollo naprawdę zostali otruci, przez Flokiego, a Siggy naprawdę zamordowała jego dzieci :). Choć trzeba przyznać, żę wszystkie "kryzysy w tym serialu za szybko się kończą i w dodatku Happy Endem :(.
A jak po, o pięć klas lepszej niż Vikingowie, Grze o Tron? Znowu bardzo fajny odcinek, znowu Aria i Ogar zamiatają swoją obecnością;) ale mam pytanko do znawców
Spoiler:
Najprawdopodobniej jest to Benjen Stark. (Zimnoręki), chodź niektórzy uważają, że jest to Night King, zwłaszcza po tej scenie z małym dzieckiem.
Jeśli nie pojawi się on po uciecze Brana z domu Crastera to nie pojawi się w ogóle, gdyż takiej sceny nie było a jeździec na reniferze/łosiu pojawił się po przekroczeniu muru przez drużynę Brana. Wielka starta dla serialu ale cóż. Twórcy już oszczędzają na aktorach wysyłając Lockea na mur ;)
to wiem, co zresztą napisałem:P Własnie nie pamiętałem czy to było już po przekroczeniu muru czy przy przekraczaniu muru.Cytat:
Najprawdopodobniej jest to Benjen Stark. (Zimnoręki),
Kurcze, najlepsze jest to, że już się sporo działo, choćby ślub blondaska, ale jeszcze tyle jest do pokazania w tym sezonie! W ogóle ten sezon bije chyba wszystkie pozostałe, nawet z pierwszym (chociaż pierwszy był specyficzny bo trudno mi było się pozbierać jak zobaczyłem, że można robić TAKI serial i TAKIE fantasy).
Zimnoręki z tego co pamiętam pojawiał się w chwili kiedy ratował Sama, pewnie więc już sobie tą postać odpuścili.
Ostatni odcinek akurat był moim zdaniem kiepski. Oklepana wojna dwóch królowych, znowu ogrody, Żmija kłapiący na prawo i lewo jak to nie lubi Lannisterów. Końcówka za to zwyciężyła, Hollywood pełną gębą. Cały dodatkowy wątek wygląda teraz na denny zapychacz który przy masie nielogiczności (choćby Snow może sobie latać w tą i w tamtą podczas gdy Dzicy to chyba kawkę piją z Innymi) dał widzom sztampowe efekty i akcje z Hollywood. Wątek Poda i Brenne też jakoś nie powala, taki raczej neutralny nic nie wnoszący do serialu tylko też zapychający czas. Narada Daenerys była dziwna, nie pamiętam żeby w książce mieli statki. Tekst że są za słabi na inwazję to jednak według mnie przegięcie, na co niby mieliby czekać? Aż jakiś Khal postanowi rzucić im konie wpław morza? Przynajmniej w raczej moim ulubionym regionie Westeros ciekawie, choć chuda siostra Cat i Baelish grający raczej w zbyt otwarte karty trochę kłują w oczy. Orle Gniazdo (czy jak tam te zamki się nazywają) też sobie inaczej wyobrażałem (całkiem możliwe że nierealnie), choć w sumie może było już ono w poprzednich częściach tylko zapomniałem.
No własnie to mnie zmyliło i nie wiem czy powinni sobie go odpuszczać.Cytat:
Zimnoręki z tego co pamiętam pojawiał się w chwili kiedy ratował Sama, pewnie więc już sobie tą postać odpuścili.
Mi tam to jakoś nie przeszkadza, taka odskocznia od tych szaleństw;)Cytat:
Oklepana wojna dwóch królowych, znowu ogrody, Żmija kłapiący na prawo i lewo jak to nie lubi Lannisterów.
A nie są? :eek: Są słabi, mają mało wojska, poza tym Blondi cały czas myśli (co mnie niezmiernie wkurzało w całej książce), że Westeros przywita ją z otwartymi ramionami a lud ją poniesie na rękach do samej Królewskiej Przystani jako prawowitą następczynie tronu! Bitch please... ona jest taka glupia i naiwna. No i masz również wytłumaczenie, blondi została bo musiała ogarnąć narobiony syf - jak w książce (tam też był motyw statków, ale również zdecydowała się zostać bo syf).Cytat:
Tekst że są za słabi na inwazję to jednak według mnie przegięcie, na co niby mieliby czekać?
czy takie otwarte? Tzn. od początku ego wątku w książce było widać to "napięcie" między ciotką a Sansą. Było to jasno powiedziane. A Orle Gniazdo było już w pierwszym sezone, więc nie wiem czemu to zdziwko:PCytat:
Przynajmniej w raczej moim ulubionym regionie Westeros ciekawie, choć chuda siostra Cat i Baelish grający raczej w zbyt otwarte karty trochę kłują w oczy. Orle Gniazdo (czy jak tam te zamki się nazywają) też sobie inaczej wyobrażałem (całkiem możliwe że nierealnie), choć w sumie może było już ono w poprzednich częściach tylko zapomniałem.
Motyw statków był, zdobyli je na handlarzach niewolników i miała zamiar dzięki nim przekroczyć wąskie morze ale zdecydowała się zostać by jak to stwierdziliście naprawić "syf" :D
Zresztą wkrótce Yunkaii zostanie oblężone przed Meeren bodajże.