Piłka Nożna

@Gaius Julius
Mylisz się!!!
"Kiler" - to komedia (czy dobra czy nie rzecz gustu, dla mnie spoko)
PZPN - w najlepszym razie żenada, w najgorszym ... aż się boję pomyśleć ile nienawiści i agresji w narodzie oni wzbudzają. Za samo to ... 573 lata kazamatów.
===========
No to przyznawać się: ilu opluło monitor?
==========
Panie Grzegorzu:

Cytat:

---

trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść ...

---

wciąż podziwianym, a nie pogardzanym.
=============
Parafraza raczej niż cytat ale niech będzie

Cytat:

---

Mówię im: zajmijmy się szkoleniem młodzieży, porozmawiajmy o systemie szkolenia i wychwytywania młodych talentów. (...) Nie można wiecznie rozmawiać o tym co było 25 lat temu

---

- zobaczcie oryginał w wywiadzie Pieńkowskiej z Leo B. ; posłuchacie jak działa PZPN :evil:
==============
A Czarnecki na to (w TVP info): "Będę prezesem społecznym"
Fakt - lepszy darmowy syf, niż ten za który trzeba bulić 50 patyków miesięcznie.

Swoją drogą 50 tysi za kiszkę - też tak chcę! - dla mnie wystarczy rocznie!
Umiejętności ? Mam większe niż G.L. - choć nawet w reprezentacji szkoły nie grałem, ale wiem co to spalony , no i w przeciwieństwie do niego potrafię podpisać zwolnienie kogoś kto olewa własną robotę. 90% czasu interesuje mnie PRZYSZŁOŚĆ i teraźniejszość , a nie wspominki sprzed dziesięcioleci.

http://www.sport.pl/sport/1,65025,12091 ... elona.html

Gratulacje dla chłopaków,ale to i tak mało. Barcelona ma o wiele bardziej rozbudowany system szkolenia. Oni dopiero zaczynają swoją karierę. Mogę się założyć że za 10 lat i tak będziemy w dupe dostawać.Musi sięcoś zmienić w PZPN żebyśmy zaczęli wygrywać. Spójżmy na siatkówkę. Kilka dobrych lat temu byliśmy do kitu,sytuacja PZPS wyglądała tak samo jak teraz w PZPN. Od kiedy zmieniłsię zarząd PZPS cały czas idziemy w górę. Z całego serca życzę tego PZPN. Pozdrawiam

PSG kupuje na potęgę. Lavezzi z Napoli za 26 mln, Ibra ( 13 milionów pensji!!! ) i T.Silva z Milanu za 65 mln i 19-letni Veratti z drugoligowej Pescary ( która w tym roku awansowała zresztą do Serie A ) za 14 mln. Szkoda zwłaszcza tego ostatniego, bo był blisko Juve, ale niestety, normalne kluby nie są w stanie płacić takiej kasy za kogoś kto błysnął w Serie B. Ancelotti i Leonardo ostro drenują włoski rynek ( w ostatnich okienkach pozyskali przecież m.in Pastore, Sissoko, T.Motte czy Sirigu ).
A tymczasem włoska liga walczy z kryzysem, Inter i Milan zaciskają pasa, wyprzedają co się da i żegnają się z "dziadkami" oraz piłkarzami z dużymi kontraktami. Inter w dodatku kupuje jakiś totalnych ogórów typu Palacio czy Mundigay ( choć ten pierwszy może zagrać z jeden-dwa sezony na poziomie na jakim grał Milito swojego czasu ). W dodatku zamiast wzmacniać się w polu, to za 11 milionów kupili Handanovica... Nie rozumiem tego kompletnie, ok, dobrze, wysoki kontrakt i słabsza ostatnio gra Cesara, ale bramka to ostatni problem w tym klubie.
Milan ma teraz gotówkę i możliwe, że kogoś dokupi, choć chyba bez szaleństw, muszą oszczędzać. Ponoć Cassano się wkurzył i też chce uciekać.
Być może na dłuższą metę jest to dobra polityka, zaoszczędzą na pensjach i za jakiś czas powstanie konkurencyjny skład. Choć akurat w Inter nie wierzę, Moratti przed Calciopoli wydawał ogromne sumy ( mimo, że rozłożone na kilka sezonów, to nie powstydziliby się ich szejkowie ) a klub grał zazwyczaj beznadziejnie. Natomiast Milan ma jednak ludzi którzy wiedzą co robić ( choć Berlusconi też potrafi odwalać szopki ). Chodzą też plotki o tym, że Silvio chce uporządkować finanse w ACM i sprzedać klub, albo druga opcja - chce wrócić do polityki i w taki sposób pokazuje jak to potrafi oszczędzać w trudnych czasach :lol: Tak na prawdę potrzebuje pewnie kasę na dziwki i bunga-bunga :mrgreen:
Reszta średniaków też raczej niczego wielkiego nie zrobi, choć Napoli oprócz sprzedania Lavezziego ma się dobrze, kupuje piłkarzy na miarę swojej kieszeni, Verattim też się interesowali, wrócił młody Insigne, który ma ogromny potencjał. Chodzą plotki o sprzedaży Cavaniego do Chelsea.
Roma opchnęła młodego Boriniego za 14 milionów do L'poolu, a na jego miejsce pozyskali równie młodego i obiecującego Destro ze Sieny, prawdopodobnie za kwotę minimalnie mniejszą od tej którą dostali za Boriniego ( choc oficjala jeszcze nie ma ), w sumie dziwny ruch.
Wyjątkiem jest tu Juventus. Po Isli, Asamoahu, Giovinco i wykupieniu wypozyczonych graczy ( Caceres, Giaccherini ) doszedł ostatnio darmowy Lucio. Mam mieszane uczucia, z jednej strony ktoś idealny na ławkę, 2-letni kontrakt ( ponad 2 mln, więc raczej mało ), jednak nie przepadam za tym boiskowym chamem, który to różnie wypowiadał się na temat Starej Damy. Teraz po przybyciu od największego wroga zaczął twierdzić, że Juve ma 30 mistrzostw :lol: Ech, najemnicy, najemnicy. Co prawda chce się odegrać chłop na Interze, bo nie był tam mile widziany, no ale jednak nie musi robić z gęby ścierki.
Co do innych pozycji które potrzebują wzmocnienia, to blisko Turynu jest kolejny już gracz Udinese, Armero. Może grać na lewej flance ( obrona, pomoc - najlepiej chyba wypadł by w systemie 3-5-2 ). Na atak jest już chyba rozpatrywany tylko Jovetic i Van Persie. Wole tego pierwszego, kto pamięta sezon LM w którym Inter wygrał, ten pewno widział co młody - wtedy 20-letni - Czarnogórzec wyprawiał w dwumeczu z Bayernem. Viola żąda 30 milionów, Juve ponoć dawało 13 + Matri, a dziś niby zaproponowali 25 mln. Mam nadzieję, że oba transfery dojdą do skutku, bo skład będzie wtedy na prawdę konkurencyjny i można zdominować ligę na kilka najbliższych lat, a i być może powalczyć o coś więcej w LM ( ćwierćfinał, półfinał - choć po losowaniu z trzeciego koszyka może być różnie, włącznie z blamażem w grupie ).
I na koniec. Juventus skupia się też na pozyskiwaniu młodych graczy, bodajże budżet na ten cel to 30 milionów na pięć lat. Fajnie, ale osobiście sceptycznie podchodzę do szans rozwoju młodych w Italii - oby chociaż po jednym graczu na każdą pozycję przebiło się w przyszłości do pierwszego składu, prezentując poziom Giovinco, Marchisio czy Chielliniego, a będzie można uznać to za sukces. Bo w coś na wzór Barcelony nie wierzę, przydałyby się drużyny rezerw, gdzie ci młodzi mogliby grać na poziomie 2-3 ligi i szybko przechodzić do pierwsze drużyny w razie jakiś plag kontuzji. Jednak Barca od lat gra w podobnym stylu, zarówno seniorzy jak i wszystkie niższe drużyny. Dlatego też łatwo jest tam wprowadzić wychowanków.
A Juventus? Co trener to inna koncepcja w ostatnich latach, zresztą w latach sukcesów było tak samo, bo jak tu porównać drużynę Lippiego do Juventusu "1:0" Turyn za Capello?
Jak zwykle trochę się rozpisałem, także tego... <wall of text mode off>! :mrgreen:

A Valencia w Hiszpanii pozyskała Guardado, João Pereire ( prawy obrońca repr. Portugalii ), Gago, który wrócił z Romy do Realu ( może kojarzy ktoś jego grę na przestrzeni ostatniego sezonu? ), odkupili też od Realu Canalesa. Kupili też Jonathana Viere
[youtube:3hnygfzl]http://www.youtube.com/watch?v=VFZ4A_Pl-iY[/youtube:3hnygfzl]
Fajną ekipę mają, powoli wychodzą z dołka jak widać.

No i oczywiście do Barcy poszedł Jordi Alba.

Real interesuje się Modriciem, na wylocie ponoć są Kaka ( moze wróci do Milanu, albo go kalifat z PSG zabierze ), Altintop i Sahin ( fajnie, że ich wywalają, taka mała rekonkwista ;) , choć to nic pewnego ).

Modric prawdopodobnie na 100 % gdzieś odejdzie w tym sezonie . Pewniakiem wydaje się Real - gdzie pójdzie , nie wiadomo.
Co do Sahina to podobno diabły z manchesteru się nim interesują. I dobrze .

Zarówno Gago jak i Bojanek beznadziejnie.

Maracie pięknie żeś wcześniej napisał o lidze włoskiej z przyjemnością przeczytałem, bo mało interesuję się tą ligą.
Więcej wiem o brazylijskiej piłce i widzę że było to wcześniej poruszane odnośnie olimpiady na przykład...Nigdy Brazylia złotego medalu nie zdobyła i z tym składem wątpię, ale taka ich jest polityka, niestety...Co do szans Brazylii w 2014 roku, to z obecnym sztabem selekcjonerskim zero szans..Od 2002 roku nie nie mają trenera który miałby takie jaja by przeciwstawić się wszelkiej maści agentom, menadżerom piłkarskim, mediom i opinii kibicowskiej...Za szybko też z niektórych Brazylijczyków zrobiono następców Ronaldo, Romario itp...są zdolnymi piłkarzami, ale brakuje im twardej i bezkompromisowej ręki Scolariego. Podobnie ma się z Argentyną, gdzie od czasów Bilardo nikt nie potrafi rozgwiazdy namówić na wspólną grę, ale nigdy ich nie lubiłem, więc moja opinia jest na 100% nieobiektywna.
Na potwierdzenie sytuacji w futbolu brazylijskim znalazłem takie coś, sprawdzałem autentyczne, niestety i aktualne, a dane są sprzed 4 lat

Cytat:

---

1086 piłkarzy sprzedała w minionym roku za granicę Brazylia, największa w świecie fabryka futbolowego talentu. To nowy rekord. Eksport żywego towaru przyniósł jej 4,8 procent PKB.

Autor: Rafał Stec, sport.pl

---

cały artykuł
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... 18460.html

Ciekawy artykuł, choć dla mnie sam Stec to kawał parówy, no ale wiadomo, wybiórcza :lol:
Dziś za te wszystkie gwiazdy typu Neymar czy Ganso krzyczy się ogromne sumy. Goście nawet nie sprawdzili się w Europie a już są nowym Pele czy cholera wie kim tam jeszcze. No ale wszystko to zasługa petrodolarowej polityki niektórych klubów, dlaczego brazole mają sobie nie zarobić na tym ;)
Wracając jeszcze do Włoch. Niedawno wyprzedzili ich Niemcy w rankingu lig. Wydawało się, że może za kilka lat uda się wrócić na 3 miejsce. Nic bardziej mylnego, Portugalia i Francja już gonią. Wszystko przez LE, które jest olewane przez Italiańców, a bodajże daje tyle samo punktów do rankingu. To trochę głupie, jeżeli UEFA chce podnieść prestiż tych rozgrywek to musi rzucić więcej kasy. Punkty nic tu nie dadzą i tak ci najwięksi leją ciepłym moczem na te rozgrywki. A gdyby tak można było zarobić połowę tego co w LM od razu byłoby inaczej.
Włosi potrzebują wielkiej imprezy, dzięki której zbudują nowe stadiony, bo liga leci w dół na łeb, na szyje. Gwiazdy odchodzą, a nie przychodzą nowe, ew. takie niechciane w swoich klubach ( jak Sneijder, Ibra czy Robinho ).

Liga włoska mimo problemów, ma to o czym swego czasu wspominał Zibi, a co nie uległo zmianie do dziś, własne szkolenie dzieci i młodzieży, i i gdyby nie splot wypadków, to skład na Euro pewnie wyglądałby inaczej włoskiej reprezentacji a i gra pewnie również, widziałem w eliminacjach i robili niesamowite momentami wrażenie...Czasami taka wyprzedaż rozgwiazd robi dobrze, bo pieniądze i nazwiska nie grają :) Co do Brazylijczyków, ogranie w Europie moż być potrzebne ale ich przykłady pokazują, że nie muszą grać w Europie by być najlepszymi na świecie :) np. Bebeto pokolenie Romario :) Albo Kleberson kolega Ronaldo z 2002...ale prawdą jest że tym wszystkim Neymarom przydałoby się sprowadzenie na ziemię, dla ich dobra i występów w 2014 roku...