-
Tura VI
Po wojnie domowej na Ziemiach Grasantów zapanował względny pokój. Jeden ród pokonał resztę uzurpatorów i przejął całkowitą władzę nad regionem. Ottar Hængsson, powrócił do zdrowia i to on jest teoretycznym panem tych ziem. Jednak w zamian za pomoc orkowej hordy w walce o dominację zdecydował się dotrzymać obietnicy i uznać faktyczną władzę Norgliza Urwiucho płacąc mu regularnie haracz. Co zresztą spotkało się z oburzeniem jego walecznych poddanych i gdyby nie całkowity brak sił po ostatniej wojnie, już dawno podnieśliby topór przeciwko nowemu władcy. Na domiar złego w prowincji został gobliński zarządca, niejaki Gogrut, który skrupulatnie dba, by pieniądze docierały do Szamana na czas.
-
Tura VI
W Głazowych Polach panuje radość. Ludzie wyszli na ulicę i świętują wyzwolenie miasta przez wojska konfederacji ładu. Zorganizowane zostały festyny i zabawy, a wyzwolicielom publicznie oddano cześć i podziękowano za pomoc. Lud nareszcie będzie wolny od przymusowej pracy na rzecz Wampirów i terroru który siany był wśród mieszkańców by Ci bali się nawet wyrazić sprzeciw. Co silniejsi mężczyźni z plemion zgodzili się chwycić za broń i wspomóc swoją służbą wojska Konfederacji Ładu.
Wampiry zaś wycofały się z tej ziemi. Czyżby nie miały dość siły by bronić swoich terenów? A może zbierają siły? Pewne jest jednak, że Sibenhai Herkenhoff nie podda się bez walki.
-
Tura VI
Pod wpływem czasu wszystko wychodzi na jaw. Przeciwnicy polityczni Torendila rozkazali podwładnym dokładnie zbadać historie o rzekomych kontaktach handlowych księcia z zielonoskórym plugastwem. Ku zaskoczeniu wszystkich Asurów, okazało się to być prawdą. Drewno skupowane od orków jest bardzo słabej jakości, przez co nadaje się jedynie do palenia nim w piecach, gdyż na inne wytwory jest po prostu za słabe. Wielu elfów zaniepokoiły te wieści, gdyż byli w przeświadczeniu że orkowie i gobliny to dzikie i prymitywne rasy z którymi cywilizacja Asurów nie powinna mieć żadnego kontaktu, poza tym na polu bitwy. Mieszkańcy są oburzeni decyzją Młodego Smoka, a jeszcze bardziej oburzeni są Krasnoludzcy Długobrodzi którzy już nie mają żadnych wątpliwości co do dwulicowości zarówno Wysokich Elfów jak i Zielonoskórych.
-
Tura VI
Po wygranej bitwie z trollami czczącymi Boga Zarazy - Nurgle'a, Hargroth Błogosławiony zdecydował się na spalenie Martwego Drzewa. Obiekt ten był rośliną sprowadzoną prosto z przeklętych ogrodów Pana Rozkładu, przez co było uznawane za święte, dopóki Legion Tzeentcha nie spalił go swoim magicznym płomieniem w imię swojego patrona. Nie od dziś wiadomo że obydwaj mroczni bogowie pałają do siebie nienawiścią, to też czyn ten rozgniewać może Nurgle'a, ale Tzeentch na pewno spojrzy na swojego sługę jeszcze bardziej przychylnym okiem.
Mieszkańcy okolic Kuźni Starożytnych opowiadają również historię o ucieczce owrzodzonych trolli z zigguratu. Mimo iż treserzy próbowali uspokoić bestie, te wyrwały się i uciekły na różne strony, byle jak najdalej od tamtego miejsca. Czyżby był to jakiś skutek działania Hargrotha?
-
JESZCZE DO EDYCJI
Tura VI
Nikt w Neulandzie nie spodziewał się że atak Zielonoskórych i Norsmenów nastąpi tak szybko. Mimo to książę Adelbert Sternhauer zachował zimną krew i wiedział co zrobić. Rozkazał swoim wojskom wycofanie się do sąsiedniego regionu, ludności cywilnej zaś rozkazał ewakuowanie się. Nie wiadomo do końca gdzie znajdują się mieszkańcy, ale w wyniku tego działania połączone siły Norgliza i Einara weszły do pustego miasta w którym pozostali jedynie najbiedniejsi i najsłabsi, którzy nie byli gotowi na wędrówkę przez las.
//Szczegóły niebawem na TF'ach.
-
Tura VI:
Po udanym wyciągnięciu informacji od Norsmeńskich więźniów łowcy czarownic postanowili spalić ich na stosie, a część sprzedana Krasnoludom w niewolę. Ma to być ostrzeżenie dla wszystkich aroganckich dyplomatów że w Neulandzie na takich ludzi nie patrzy się przychylnym okiem. Ma to być również nawoływanie mieszkańców do szykowania się do wojny z barbarzyńcami. Książę stawia na nogi praktycznie całe Neustadt, aby wzmocnić miasto i przyszykować je do wojny. Trwa natychmiastowe zbieranie wojska, które ma stawić czoło najeźdźcom. Rozpoczęła się ewakuacja ludzi z niewielkich miasteczek i wsi. Niestety, ale prawdopodobnie nie dadzą rady ukryć bądź wziąć ze sobą wszystkich kosztowności, dla tego też część z nich pozostanie w domostwach, a plony i zwierzyna rolna w stodołach i oborach.
Armia Norsmenów zaś jest żądna rozlewu krwi. Taka zniewaga nie może ujść imeprium na sucho. Teraz dostaną zemstę. Grasanci przysięgają grupowo, że zabiją wszystkich mieszkańców miasta, bez względu na płeć i wiek. W imię Khorna, wszyscy muszę zginąć!
-
Tura VI:
Po wycofaniu się Wojsk Książęcych z Płd. Lasu Fey Horda Zielonoskórych i Norsmenów weszła do pustego miasta zabijając wszystkich którzy w nim pozostali. Potem splądrowali i zabrali wszelkie zapasy jakie się dało i spalili miasto w całości. Nie pozostało po nim nic, poza popiołem i zgliszczami. Dzięki mądrej decyzji Księcia, większości obywateli jedak udało się uciec i ukryć przed kataklizmem z północy. Czy armie Zielonoskórych zaatakują Neustadt? Czy dokonają ostatecznej inwazji i pozbędą się Neulandu i wykluczą Imperium z wojny o Albion? Niech Sigmar ma nas w opiece!
// Osady w Płd. Lesie Fey całkowicie zniszczone. Zyski na TF.
-
Tura VII
Gdy pierwsi z Asurów dopłynęli do wybrzeży Krainy Olbrzymów krasnoludy czekały już na nich w porcie. Wspólnymi siłami błyskawicznie rozładowano towar ze statków. Po czym kupiec Grotmil Złota Tarcza zaproponował, że odkupi tu wszystkie produkty. Elfy stanowczo odmówiły wiedząc, że krasnolud chce zarobić sprzedając je samemu w mieście po wyższej cenie. Wobec tego przystąpiono do wspólnego przemarszu. Kupcy z Tor Eldoir słyszeli wieści, że ten tunel nie jest do końca bezpiecznym miejscem, ale to co ujrzeli przeszło ich oczekiwania. Temperatura powietrze jest bardzo wysoka, a unoszący się gaz wulkaniczny stanowi śmiercionośną mieszankę. Po bokach korytarza co i raz płynie magma. Elfy są mniej odporne na takie warunki od przystosowanych do życia w ziemi dawi. Po przebyciu kilku kilometrów pierwsi z handlarzy zaczęli mdleć. Zapanowała panika. Stary Grotmil odburknął, że trzeba było mu sprzedać towary! Asurowie wytknęli krasnoludom, że próbowali zataić to jak niebezpieczny jest tunel, bo liczą się dla nich tylko pieniądze spływające z handlu. Ci drudzy za to zaczęli przypominać stare urazy, wracając nawet do czasów Wojny o Brodę. Rozgorzała prawdziwa kłótnia, którą przerwał dopiero dziwny dźwięk z jaskini łączącej się z tunelem. Elfy wyglądały na zdezorientowane, krasnoludy natomiast na wyraźnie przestraszone. Jeden z nich krzyknął: "Uciekajmy, biegiem!". Porzucono najcięższe wozy i udano się szybkim marszem w stronę Karak Debgrung.
-
Tura VII
Połączona armia Wysokich Elfów i Jaszczuroludzi ponownie ruszyła do boju pod jednym sztandarem. Tym razem ich cel jest niezwykle ważny - uwolnić ludność lokalną od strachu i terroru który jest głównym narzędziem władzy wampirów. Legiony Skinków i zastępy Wysokich Elfów ruszają by stoczyć decydującą bitwę, która wielce wpłynie na losy całej wyspy. Zadanie to jednak nie będzie proste. Hordy szkieletów stoją na drodze, a przewodzi im potężny wampir o wielkiej mocy. Bitwa będzie niezwykle krwawa, ale stawka jest jest warta każdej ceny.
// Bitwa o Stary Cmentarz. Atakujący: Rancor i Tomas/Hadvar lub inna osoba wskazana przez Rancora (z powodu nieobecności Daniela). Obrońca: Wilamos. Mapa: Bitwa Kurhanów. Szczegóły odnośnie bitwy na TF. Proszę o jak najszybsze rozegranie.
-
Tura VII
Wojska Zielonoskórych i Norsmenów wspólnie ruszyły na stolicę Neulandu, centrum władzy ludzi na Albionie i ostoję cywilizacji w tej części wyspy. Wszystko szło zgodnie z planem. Hordy goblinów i Norsmenów były nie do przeliczenia, zgnietli by wojska Księcia Adelberta w kilka godzin. Stała się jednak rzecz której można było się spodziewać. Pieniądz okazał się być silniejszy od siekacza. Po namowach ze strony przedstawicieli Konfederacji Ładu, Zielonoskórzy postanowili przyjąć ofertę i razem z armią Neulandu ruszyć do walki przeciw Bjornlingom. Norsmeni wpadli w szał. Wielu z nich wiedziało że nie wolno ufać zielonym bestiom. Wszyscy dostali ataku dzikiej furii. Bezwzględna nienawiść zarówno do Sigmarytów jak i Orków wybuchła z zwielokrotnioną siłą. Nic nie powstrzyma berserkerów przed szaleńczym atakiem na siły Imperium i Goblinów.
// Bitwa o Neustadt. Atakujący: Kasztan. Obrońca: Turek i Tomas/Hadvar (z powodu chwilowej nieobecności Prubera). Mapa: Obrzeża Altdorfu. Szczegóły odnośnie bitwy na TF. Proszę o jak najszybsze ustalenie terminu i rozegranie.