Po skończonym jakiś czas temu Archipelagu, czas na ,,Opowiadania Kołymskie" do tego w tle ,,Żmija" Sapkowskiego, słyszałem że słabe ale dopóki nie przeczytam się nie przekonam :mrgreen:
Wersja do druku
Po skończonym jakiś czas temu Archipelagu, czas na ,,Opowiadania Kołymskie" do tego w tle ,,Żmija" Sapkowskiego, słyszałem że słabe ale dopóki nie przeczytam się nie przekonam :mrgreen:
Wróciłem do "kazania Sejmowe" Piotra Skargi i mimo że czytam to już chyba 3 raz nadal mnie bawi ta katolicka propaganda ^^
Również nie dawno to przeczytałem-polecam :)Cytat:
Zamieszczone przez Funky Koval
Aktualnie czytam Metro 2034 i Ogniem i Mieczem.
Przeczytałem cztery książki z Uniwersum Metro i stwierdzam, że Sankt Petersburg bardziej mi odpowiada. Za mało cudów i duchów. :P
Ja sobie niedawno kupiłem Piter i Do światła-zamierzam je przeczytać we ferie:P. Aktualnie czytam Pachnidło oraz Kampanie Langiewicza 1863.
Ja czytam Zew Cthulhu H.P. Lovecrafta i nieszczęsną ustawę o finansach publicznych:P
Requiem dla PQ-17.Tragedia udokumentowana ; Autor: Walentin Pikul.
Z tą wiarygodnością to bym nie przesadzał. To nie jest książka naukowa ani popularnonaukowa. To beletrystyka dość mocno osadzona w faktach, a przynajmniej w radzieckim ich postrzeganiu. Jak na "radziecką" książkę to i tak nieprzesadnie prostalinowska. Inaczej mówiąc coś między fabularyzowanym dokumentem, a "powieścią historyczną"...
Niezła ,naprawdę niezła 8-) .
Chyba raczej 1863Cytat:
Aktualnie czytam Pachnidło oraz Kampanie Langiewicza 1683.
W końcu to powstanie styczniowe
Książka jak na HB-ek jest niezła, czytałem już w księgarni fragmenty i mam zamiar jeszcze poczytać
ale paru rzeczy brakuje-np. szczegółowej dyslokacji sił rosyjskich w momencie wybuchu powstania i dyslokacji po koncentracji garnizonów rosyjskich
Ups Przepraszam czeski błąd ;) Już poprawiam:P Pierwszy HB o powstaniu styczniowym i też prezent świąteczny, więc mus przeczytać:P
Na poprawę humoru postanowiłem dziś zrealizować bon w empiku i kupić książkę Zamoyskiego o Europie doby kongresu wiedeńskiego...niestety, o ile pomiędzy wykładami zawsze ją czytałem, tak teraz zniknęła :(
Ale bon trzeba było zrealizować, tak więc moja kolekcja wzbogaciła się o "Marengo 1800" Leśniewskiego i "Dzieje Imperium Brytyjskiego" Lloyd'a. Szkoda tylko, że przeczytam je dopiero po sesji :( Z drugiej strony od samego oglądania okładek lżej człowiekowi na duchu ;)