Oj już śpieszę z wyjaśnieniami bo widzę iż ktoś jest wybitnie drobiazgowy i na siłę się spina.Frekwencja wczorajszego referendum przeprowadzonego wyniosła 72.2%.Uprawnionych do głosowania było 46.5 mln obywateli a nie 30.7 mln.Reszta na załączonym screenie:
http://i68.tinypic.com/xmvrsg.jpg
Po drugie owe problematyczne 40% do których nie dobiliśmy to oczywiście
nasza frekwencja w ostatnich wyborach parlamentarnych 2015 która wyniosła zaledwie 38.9%.Chyba jest logiczne iż mam na myśli
nasz kraj czyli Polskę.
Po trzecie moja wina że stojąc w korku i latając po necie żem popełnił błąd zsumowując dane podane przez Gajusza (liczba oddanych głosów i osób biorących udział w głosowaniu) i stąd moje sarkastyczne porównanie do 100% frekwencji jakże charakterystycznych dla komunistycznych skansenów.
Ot i cała historyjka.
Zaś wracając do Brexit trzeba przyznać że Cameron pokazał klasę poddając się do dymisji po ogłoszeniu oficjalnych wyników.