Piłka Nożna

Po Realu. W sumie zagrali dobre pierwsze i ostatnie 15 min meczu i gdyby lepiej się przyłożyli, zwłaszcza na początku meczu, to prawdopodobnie odprawili by Borussię. Z drugiej strony swoje okazje zmarnowali Lewandowski i Gundogan (zwłaszcza Gundogan). Tak poza tym trochę złośliwych fauli na Lewandowskim w wykonaniu Ramosa, który chyba powinien podziękować sędziemu, że rozegrał mecz do końca.
No cóż, jutro ten sam los podzieli prawdopodobnie Barcelona. Ciekaw jestem jakimi składami Borussia i Bayern rozegrają ligowy mecz 4 maja.

A ja nie byłbym taki pewien awansu Bayernu :).
Może dlatego że im kibicuję i się obawiam, ale Barca nie takie cyrki odstawiała :).
Awans Borussi - fajna wiadomość, przynajmniej pokrzyżowali plany "losowaniu" :twisted:

W sumie była jedna remontada z Milanem, ale podobno nic dwa razy się nie zdarza. Forma Barcelony w drugiej części sezonu jest raczej przeciętna. Na Bayern to za mało. Możesz spać spokojnie :)

Bayern jest za mocny dla Barcy, przynajmniej teraz, w tym momencie.
Czekam na niemiecki finał, będę trzymać kciuki za naszych rodaków z BVB, hattrick lewego na Wembley, to było by coś 8-)

DEMONTADA


http://s.bravo.pl/download/multimedi...1654323340.png

Ale ich Bayern zmasakarował. Smutne jest to, że mistrz Hiszpanii gra taką szmatę - jak to świadczy o tej lidze, gdzie Barca tłucze ogórasy a przychodzi zagrać z czołówką Europy, to jednej składnej akcji nie są w stanie zrobić. Kompletna żenada. Real przynajmniej powalczył i miał cień szansy. Niemcy sprowadzili Hiszpanów na ziemię. Więcej okradania mniejszych klubów z kasy i piłkarzy i śrubowania wyników z ogórasami = więcej takich półfinałów jak te 2 :lol:

Po Barcelonie. W odróżnieniu od Realu Barca odpadła w stylu 10 razy gorszym :( . Wydaje się, że zadanie prowadzenia Barcelony przerosło Tito Vilanovę.

Cóż, Bayern był lepszy, z tej racji że pokonał Barcę, to będę za nimi w finale, mam nadzieję ze naszych wyżelowanych odprawią z kwitkiem :) Odnośnie Barcelony, coś się zaczyna coś się kończy ;)

Ja tam się cieszę. Obydwa kluby w perspektywie rywalizacji w dwumeczach absolutnie nie zasłużyły na awans. Przynajmniej pierwsza LM Barcelony gdzie się do sędziego nie mogę przyczepić. A dla Niemców brawa; grają otwarcie, z jajem, ofensywnie, szybko. Tiki kupa i kontry Realu się przejadły i mało kogo zaskakują. Mam nadzieję na fajny finał i wygraną Borussi.

Iniesta sklapciał, potrzebny nowy w trybie pilnym.
Zresztą w innych miejscach też średnio, Pep wiedział kiedy dać nogę.