Zamieszczone przez Bronisław_Wspaniały
Zapominasz, że radość wiary, posłanie miłości i inne kolorowe akcenty w chrześcijaństwie, a w każdym razie tym katolickim są marginesem. Retoryka i dogmatyka katolicka opiera się głównie na bólu, poniżeniu i poczuciu winy. Jest to retoryka skierowana do ludzi zakompleksionych i wychowująca takowych, filozofia męczeństwa i zniewolenia. Nic dziwnego że tak długo się utrzymała w Polsce. Nasza naród ma długie i chwalebne tradycje sadomasochizmu.
No i religia seksualnie zboczona. Seksualność jest tak w katolicyzmie ztabuizowana, wypaczona, splugawiona jak w mało której religii.