Cytat:
No to już jej nie masz. A prawdopodobne, że nawet zapłacisz więcej. W czym nie będzie nic dziwnego, bo jak się realizuje takie projekty jak 500+ to na nic innego już pieniędzy być nie może - to kwestia wykonania kilku prostych rachunków.
No i w związku z tym byłem na pikiecie.
Cytat:
Czytając ten kabaretowo-humorystyczny wpis kończę na dziś swój pobyt na forum. Zawsze można coś znaleźć co rozbawi do łez mimo ze tyczy polityki. :mrgreen:
Cytat:
Taa, ustawa o zgromadzeniach przeszła, jak burza przez Senat, a teraz czeka na ostateczny podpis. Zresztą był czas, aby wytknąć błędy, który już minął.
Tak samo jak ustawa antyaborcyjna. A opozycji to jeszcze nie pasowało :lol2: To, że PiS zamiast tego walnął bubla w postaci 4000+ to już inna sprawa...
Cytat:
Ale w roku 2011 PO wybory wygrała. Co oznacza, że "letnia woda w kranie" została doceniona. A to podważa twoje tezy.
W moim przekonaniu, co już wielokrotnie zaznaczałem, na porażkę PO w ostatnich wyborach wpłynęło wiele czynników, na czele z coraz bardziej odczuwalnymi jednak skutkami kryzysu które nie korelowały z oczekiwaniami i ambicjami wyborców, swoistym znudzeniem się obywali rządzącymi, kilkoma zbiegami okoliczności wykorzystanymi przez sprawną propagandę PiS itd. Myślę też, że jakieś znaczenie będzie tu miało wejście w dorosłe życie pokolenia wychowanego już całkowicie w III RP, które ma ogromne ambicje i wydaje mu się, że gorzej być nie morze. Dużo byłoby o tym pisać. Nie przywiązywałbym natomiast wagi do realizacji takich czy innych wcześniejszych obietnic jak np. 3x15, które po 2008 roku były absolutnie nie do zrealizowania.
Były do zrealizowania - rządy PiSu zostawiły finanse w całkiem dobrym stanie. Wystarczy spojrzeć na ich bilans budżetu - wstawiałem wcześniej wykres na przestrzeni bodajże 20-paru lat. To jak wyglądać będzie budżet po ich obecnych rządach to już inna bajka.
Załącznik 1898
Tylko teraz nie mów, że PO jakoś obniżało wydatki albo coś...
Cytat:
Żeby było jasne, taka teza, jeżeli okazałaby się prawdziwa, źle wróży PO. Bo oznacza, że ta partia może sobie ręce urobić po łokcie, mieć najlepsze pomysły itd. ale to jej w odzyskaniu poprzedniej pozycji nie pomoże. Bo tak. I już. Ktoś tu kiedyś pisał, że psychologia w polityce jest ważna. W tym wypadku tak - pełna zgoda.
Najpierw trzeba przedstawiać te najlepsze pomysły...