Wersja do druku
Jak widze sami "sofa fans" tutaj!Najlepsza liga swiata wczoraj rozpoczela swoje rozgrywki a w topicu cisza.Faworyci z czuba tabeli przegrywaja ale moja Jaga tradycyjnie wygrywa.Juz czwarty z rzedu sezon Legia traci punkty na swoim stadionie dzieki ekipie z Bialego :clap:
http://ekstraklasa.net/ekstraklasa/j...eee4d82204ace6
Na nic sie zdaly zabiegi sedziego i udawanie slepego zwlaszcza przy faulach Astiza bo Jaga Pany i basta.Teraz pocisnac Slask oraz Kolejorza i bedzie z gorki.
Jak dobrze że Legia dostała łomot. Kibicuję od kilku lat Lechowi (jakoś od 2009), ale niestety ostatni mecz mnie trochę przestraszył co będzie dalej. Definitywnie Buric na odstrzał bo ten facet co 2-3 mecze łapie kontuzje, Sadajew to totalne nieporozumienie i jego miejsce jest w tartaku. Jedynie co dobrze wygląda to pomoc, Jevtic, Lovrencisc, Pawłowski, Hamalainen a i jeszcze Formella bo Linetty jakoś nie pokazuje nic szczególnego ostatnio. Kownacki za młody zdecydowanie jeszcze i widać że nie umie się odnaleźć. W obronie Kędziora to coś czuję że zajedzie wysoko w obcych ligach, Ajuri zagrał niezły mecz ale jedna jaskółka wiosny nie czyni o reszcie się nie wypowiadam nawet. Wnioski, atak do wymiany bo Ubiparip kontuzja i jakaś mała rotacja w obronie. No to by było na tyle z perspektywy kibica Lecha. ;D
Pozamiatane, za wysokie progi na Ległej nogi ^^. W przyszłym roku Lech w LM, albo Jaga o ile nie sprzeda najlepszych zawodników. Legia już miała szansę. :)
Oglądałem pierwszą połowę i zastanawiam się, jako można było ustawić zespół do gry z silniejszym rywalem na zasadzie "Hurrra" i do przodu. Przecież przy wyniku 0:1 nie trzeba było rzucać wszystkich sił do ataku do pierwszej minuty, bo każdy gol strzelony przez przeciwników straszliwie komplikował sytuację. Co innego gdy do odrobienia są dwie lub trzy bramki, ale jedna? Na to było pełne 90 minut i można było zagrać pierwszą połowę z tyłu na zero i ewentualnie w drugiej przycisnąć. A tak po 13 minutach było po meczu. Hitem był tekst któregoś z legionistów przy stanie 0:2. "*****, musimy strzelić dwie bramki". :lol: Ktoś tam miał problemy z matematyką, bo musieli strzelić cztery. Ogólnie wyszło frajerstwo Legii i tyle. Ajaks był do przeskoczenia. Patrząc jednak na poziom naszej ligi, to i tak należy uznać sam awans z grupy za spory sukces.
Liga Mistrzow to za wysokie progi dla Jagi.Jednak rozgrywki w Lidze Europy juz sa w zasiegu zwlaszcza ze ekipa z Bialego nabyla skromne doswiadczenie(bolesne ale lepsze to niz nic).Oby tylko Kulesza nie zwariowal i nie zaczal wyprzedazy zawodnikow bo Probierz znow stworzyl ciekawa druzyne i jak widac ma reke do ekipy ze stolicy Podlasia.Cytat:
Zamieszczone przez Pampa
Poki co niechaj sie skoncentruja na krajowych rozgrywkach i trzymaja sie twardo ziemi a bujanie w oblokach zostawmy na 1 lub 2 kolejki przed koncem sezonu ;).
No i Jaga siadła Lechowi! Teraz na fotel lidera. ;D
Dwie bramki w niecale 4 minuty to tylko Jaga potrafi :clap:.Grunt ze tak sie sytuacja ulozyla w tabeli iz wciaz jest wiceliderem.Jak pileczka ladnie "siadzie" na stope to efekty sa takie:
Dzis wieczorem zobaczymy ile sa warte angielskie druzyny.Obydwie pod sciana i obydwie graja mecze na wyjazdach.Postawilem 10 na wynik 2-0 dla Monaco(18/1)...
http://sports.williamhill.com/bet/en...v-Arsenal.html
...oraz 10 na taki sam rezultat ale dla MCity(50/1)
http://sports.williamhill.com/bet/en...-Man-City.html
Mozna malo przegrac i nawet ladna sumke wybrac ;)
***********************************************
Edit:arrow: Wynik pierwszego spotkania sie zgadza ale nie w te strone zatem 10 poszla sie...Jutro MCity i sie odkuje :devil:
***********************************************
Edit:arrow: The Citizens...uups!
No i pozamiatane.
Koniec spekulacji na temat terminu, w jakim mają się odbyć piłkarskie mistrzostwa świata w 2022 roku w Katarze. W czwartek Komitet Wykonawczy FIFA poinformował, że finał zostanie rozegrany 18 grudnia.
http://ocdn.eu/images/pulscms/N2I7MD...a68c3ee42f.jpg
:clap: No comments....
Liczę na jakiś bojkot;D
Wczoraj w końcu Juventus zagrał w LM taki mecz, który mnie przekonał. Pełna dominacja nad Borussią, wiadomo, ta w kryzysie wielkim, ale mimo wszystko, jeszcze rok temu w domu potrafili mocno nastraszyć Real i to z wieloma rezerwowymi w składzie. Szybki gol Teveza i potem już po włosku, taktycznie, Dortmund bezradny przeciwko murującej się drużynie ( choć też bez przesady z tą murarką ), w międzyczasie dwie setki Moraty i w końcu dwa gole, tuż po zmianach Kloppa. W sumie w dwumeczu Borussia nie miała żadnej setki. Jedyny ich gol padł po poślizgnięciu się Chielliniego.
Tymczasem w LE odpadła ostatnia drużyna angielska, Everton zebrał baty od Dynama. Nieźle.
W losowaniu liczę na Monaco dla Juve, nie pogardzę też Porto, w dalszej kolejności PSG z Atletico. Nie napalam się na półfinał ( Pogba wczoraj kontuzja, która wykluczy go na ok. 2 miesiące, czyli praktycznie do końca sezonu ) ale mała iskierka zawszę się tli.
Bojkot Mistrzostw Swiata?Nie za duzo juz kasy poszlo a beton FIFA jest tak samo odporny na zmiany jak beton PZPNu.Chociaz mysle ze schody zaczna sie robic po zakonczeniu obecnego sezonu kiedy ligii europejskie beda musialy podporzadkowac swoje grafiki pod Mundial i tutaj pierwsze skrzypce moga zagrac Anglicy oraz Hiszpanie ktorzy nie maja przerw zimowych jak np.w Polsce,Francji lub Niemczech.Moze byc z pewnoscia dosc interesujaco i to nie na boiskach ;).