Jak wolisz, dla mnie jest. Brewster Buffalo zdeklasowany na Pacyfiku świetnie sobie radził z "sokołami Stalina" w rękach fińskich pilotów. A zdaje się tylko, póki co, lotnicy z tej strony świata i 30-letnie Su-27 nam zagrażają (jeśli chodzi tylko o odpowiedniki u adwersarza...)
i coś dla zobrazowania konstrukcji MSBS (garść informacji w poście powyżej) który ma w założeniu zastąpić w naszej armii kałasze i beryle (czyli z grubsza kałasze na NATO-wski nabój 5,56mm):
Niestety nasza odziezowka nie zarobi na ubieraniu polskich zolnierzy i 40mln poplynie do Kitajcow.Glowne kryterium polskiej armii to wciaz jest cena zamiawianego produktu: http://www.polskieradio.pl/42/273/Ar...-200-zl-sztuka
16-07-2014, 00:20
Gajusz Mariusz
25 czerwca pisałem o przetargu na hełmy dla spadochroniarzy. O dziwo już zapadło rozstrzygnięcie: W ramach podpisanej wczoraj umowy, Przedsiębiorstwo Sprzętu Ochronnego Maskpol do końca 2014 dostarczy 5175 nowych hełmów bojowych przystosowanych do wykonywania skoków spadochronowych. Wartość umowy wynosi ok. 5,1 mln zł (brutto). Postępowanie realizowane było w trybie przetargu ograniczonego. Nowe modele zastąpią one w jednostkach rozpoznawczych oraz 6. Brygadzie Powietrznodesantowej dotychczas wykorzystywane przy desantowaniu z powietrza stare hełmy wz. 1963. Do tej pory spadochroniarze musieli korzystać z dwóch rodzajów osłon głowy – przestarzałych stalowych, używanych jedynie podczas skoków oraz kewlarowych do walki. Dodatkowo w ramach umowy PSO Maskpol zobowiązał się do udzielenia licencji na wykorzystanie przez jednostki organizacyjne Ministerstwa Obrony Narodowej dokumentacji technicznej. Zostanie ona dostarczona wraz z materiałami szkoleniowymi w postaci tablic poglądowych. Maskpol zaangażowany jest też w prace nad polskim żołnierzem przyszłości Tytan, w tym egzoszkieletem wspomagającym ruch i działanie żołnierza, od lat dostarcza Wojsku Polskiemu osłony balistyczne oraz maski przeciwgazowe i stroje ochronne.