Dzisiaj wieczorem odpadam.
Wersja do druku
Dzisiaj wieczorem odpadam.
To napiszę tak, jako sędzia tego nieszczęsnego turnieju:
Daję ostateczny czas na rozegranie tej rundy do czwartku, 23:59. Jeżeli mecz nie zostanie rozegrany do tej pory, to będzie decyzja sędziowska. To już trwa miesiąc...
Dokończmy tę farsę, w którą przeradza się ten turniej, zakończmy już zmagania drużynowe na Romku i nie wracajmy do tego nigdy więcej. Ja przynajmniej już więcej do tego palca nie przyłożę.
Edit: i żeby nie było. Zdarza się, jak w przypadku Tyberiusza że coś życiowego wyskoczy i się nie da. Ale ten mecz to jest po prostu kpina. Postawa Kaszanki sprawiła, że coś co powinno się zadziać w tydzień przeciągnęło się do 3 tygodni, a teraz do miesiąca. I niestety ja już mam dosyć czekania.
kiedy wam pasuje
Proponuje mecz ostatniej szansy rozegrać w czwartek o godz 21.
Mnie pasuje
I mi.
Mogę mieć mały poślizg, max 1h.
Będę informował na bieżąco
Będzie zatem problem. Ja jestem po 2 nockach i około 22:30 odpadam
Jestem za to gotowy do gry już nawet teraz :|
ja juz jestem