Mam mieszane uczucia odnośnie akcji sprowadzania rodaków zza granicy w czasie epidemii. Z jednej strony, to dobrze, bo napływ jest kontrolowany, z drugiej przypomina to zaproszenie podpalaczy do składu suchego drewna...
Wersja do druku
Mam mieszane uczucia odnośnie akcji sprowadzania rodaków zza granicy w czasie epidemii. Z jednej strony, to dobrze, bo napływ jest kontrolowany, z drugiej przypomina to zaproszenie podpalaczy do składu suchego drewna...
A jeszcze nasze władze chcą przez nasz kraj Litwinów i Ukraińców wozić. Patrzcie jacy jesteśmy dla naszych "miłych" sąsiadów dobrzy. Chyba dlatego że nas w tych krajach kochają.
Dziś trudno w to uwierzyć, ale 1 lutego 2020 r. lewicowy burmistrz Florencji Dario Nardella zachęcał na Twitterze do obejmowania i ściskania Chińczyków. Wywołało to akcję uliczną " Nie jestem wirusem. Jestem człowiekiem" Włosi zaczęli zamieszczać zdjęcia z przytulanymi Chińczykami...
Pozarażali biednych Chińczyków...
A teraz członkowie rządu jakby tak półgębkiem oznajmiają skalę chińskiej pomocy gdy nasz wielki brat zza wielkiej wody wysłał sygnał do swych ambasadorów by skupywali wszystko co się da. Oj...
Ok a na krajowym podwórku. Jak chyba prawie wszyscy (wyłączam pelikany) widzą że rząd wprowadza po kolei wszelkie zakazy z listy stanu nadzwyczajnego/wyjątkowego. Jednocześnie nie widzi powodów by go wprowadzić. To już nawet nie chodzi o wybory pierwszego długopisa. Wprowadzając ów stan oficjalnie straty powstałe nakazami władzy po jego zakończeniu wszelkie podmioty prawa mają prawo dochodzić odszkodowania od Skarbu Państwa. Sprytne? :)
"Im słabsze państwo, tym więcej praw" - Tacyt
W pracy przestrzegałem młodych gawędziarzy, żeby za bardzo nie pitolili o nas, starych...
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/koronawirus/francja-w-szoku-po-%c5%9bmierci-16-latki-na-covid-19-dwa-testy-da%c5%82y-wynik-negatywny/ar-BB11NoY9?li=BBr5CAq&ocid=spartandhpCytat:
16-letnia Julie A. jest najmłodszą ofiarą epidemii Covid-19 we Francji. Opinią publiczną wstrząsnęła informacja, że nastolatka nie miała poważnych objawów, a dwa testy na obecność koronawirusa okazały się negatywne.
Podsumowanie pewne :P
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci...cid=spartandhp
Cytat:
(...)Modelowy pokaz "game of chicken” dały ostatnio hiszpańskie elity. W tym głęboko podzielonym kraju od lata trwa ideowa wojna miedzy coraz bardziej konserwatywną prawicą, a coraz bardziej postępową lewicą. Toczy się ona na wszystkich możliwych obszarach życia społecznego włącznie z religią i historią. Jednym słowem, Hiszpanie bawili się na co dzień tak samo dobrze jak Polacy. Pojawienie się na Półwyspie Iberyjskim koronawirusa z Wuhan umożliwiło zamienienie codziennych igraszek w bardziej ekscytującą „grę w kurczaka”. Skoro zbliżał się Międzynarodowy Dzień Kobiet, to obowiązkiem rządzącego bloku lewicowych ugrupowań było zademonstrowanie prawicy swej siły. Tym bardziej, że rządowa koalicja tworzona przez socjalistów z PSOE, Podemos i komunistyczną drobnicę, posiada w parlamencie znikomą przewagę na konserwatystami oraz radykalnie prawicowym Vox-em. Pokaz siły rozpoczęto od ogłoszenia „ogólnonarodowego strajku kobiet” w proteście przeciwko temu, że zarobki pań są średnio niższe o 15 proc. niż mężczyzn. Jak z dumą donosił "El Pais” ów strajk poparło 82 proc. Hiszpanek. Wedle tej samej gazety ok. 5 mln planowało 8. marca pójść w pochodach, jakie przygotowywano we wszystkich, większych miastach. Nawet piękna Penélope Cruz obiecała odwołać zaplanowane spotkania i stawić w Madrycie, by iść na manifestacji w pierwszym szeregu. Tuż przez 8 marca pojawiły się w Hiszpanii głosy, że gdy liczba zachorowań na COVID-19 rośnie, to skotłowanie ludzi na ulicach miast może przynieść dramatyczne skutki, a z walką o równouprawnienie da się poczekać do wygaśnięcia epidemii. Takie opinie, podobnie jak spostrzeżenie, iż koronawirus może nie być bytem o lewicowych przekonaniach co grozi tym, że zaatakuje organizmy aktywistek i aktywistów, uznawano za prawicową prowokację. Lewica tym bardziej więc musiała okazać, że niczego (a zwłaszcza wirusów) się nie boi.
W odpowiedzi najbardziej ideowa prawica postanowiła udowodnić, że ona też się nie boi ani socjalistów ani chorób. Dlatego na 8 marca Vox zwołał do Madrytu wszystkich swych członków i sympatyków na wielki kongres. W kryterium ulicznym lewica pobiła skrajną prawicę na głowę. Feministyczna manifestacja zgromadziła 120 tys. ludzi, zaś wiec populistów ledwie 10 tys.
Zobacz również
Co do koronawirusa, to stawił się równocześnie na obu demonstracjach. Świadczyły o tym najlepiej doniesienia o zachorowaniu, zarówno idącej na czele pochodu pani minister ds. równouprawnienia Irene Montero, jak i lidera Vox-u Santiago Abascala. Do grona zarażonych sukcesywnie dołączali kolejni działacze partyjni z obu obozów, łącznie 52 deputowanych do parlamentu, ich żony, matki, etc.
Gdyby problemy zdrowotne dotknęły jedynie elity politycznej, Hiszpanie nie mieliby większych powodów do zmartwień. Niestety po 8 marca (który zapewnie przejdzie do historii tego kraju, jako data graniczna) epidemia detonowała. Wedle prognoz, opracowanych w tym tygodniu przez śledzących trendy badaczy z Politechniki w Walencji (UPV), które opublikował dziennik „El Mundo”, koronawirusem zarazi się ok. 1,2 mln Hiszpanów. Przy obecnej śmiertelności, wahającej się w okolicach 8-10 proc. chorych, oznacza to w czarnym scenariuszu rychły zgon ok. 100 tys. ludzi. Nawet dużo mniejsza hekatomba zaowocuje po wygaśnięciu epidemii skutkami politycznymi. Zwłaszcza, gdy nałoży się na nią krach gospodarczy.(...)
Ja mam nadzieję, że przy naszym państwie z dykty te złe porządki nie będą nic znaczyły :)
Spiskowa przesada:cool:
CO OSIĄGNĘŁY CHINY W CIĄGU OSTATNICH 3 MESIĘCY:
1. Chiny skutecznie przygotowały się do wojny nowej generacji - biologicznej. Przeprowadziły ćwiczenia, demonstrując światu swoją mistrzowską klasę w tej dziedzinie oraz bezradność przeciwników.
2. Przeprowadziły spis powszechny. Szybko i wydajnie.
3. Zaostrzono dyktaturę cyfrową. Kontrolują sieci społecznościowe i wszelką komunikację.
4. Stworzono system do szybkiej identyfikacji wszystkich sieci społecznościowych pożądanej osoby: kto jest z nią w kontakcie, z kim jechała samochodem, gdzie była, z kim się komunikowała.
5. Zidentyfikowano wszystkich nielegalnych imigrantów i wielu wydalono z kraju
6. W łagodnym trybie wydalono wielu obcokrajowców. Oni sami również starali się ewakuować. Pozostałych zidentyfikowano i objęto kontrolą.
7. Opracowano mechanizm masowego i błyskawicznego blokowania całego kraju.
8. Zademonstrowano całemu światu, na co stać Chiny. Umieszczenie 1,5 miliarda ludzi w pełnej kwarantannie, nałożenie wszystkim masek - to wielki wyczyn, tak jak i wybudowanie ogromnego szpitala w ciągu tygodnia.
9. Cały kraj został nauczony, jak dbać o higienę.
10. Przyjęto ustawę zakazującą spożywania mięsa dzikich zwierząt, co w wielu prowincjach jest normą.
10. Pokazano światu, jak bardzo jest zależny od Chin.
11. Zamrożono łańcuchy powiązań produkcyjnych na całym świecie, wywołując Globalny Kryzys.
12. W policji i służbach reagowania masowo wprowadza się używanie dronów i automatycznych urządzeń śledzących.
13. Opracowano wdrożenie systemów masowej termowizji z automatyczną identyfikacją danych o anomaliach.
14. Ze względu na osoby noszące maski zaktualizowano algorytmy działania kamer wideo dla rozpoznawania twarzy; obecnie w rozpoznawaniu ludzi uwzględniany jest również sposób ich poruszania się.
15. Na masową skalę w trybie operatywnym tworzone są zautomatyzowane systemy dostaw towarów.
16. Opracowano system elektronicznego obozu koncentracyjnego.
17. Ustały protesty w Hongkongu, a tamtejsze wpływy rządu chińskiego wzrosły.
18. Najważniejsze.
Gdy świat nadal pogrąża się w kryzysie, Chiny już z niego wyszły i są gotowe:
- skupować potanione aktywa,
- pomagać finansowo słabym państwom, zwiększając w zamian swoje globalne wpływy
- grać na niższych cenach ropy.