Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
a pozostali co?
śmieszy mnie takie dzielenie ludzi ze względu na coś, na co mieli zerowy wpływ czyli pochodzenie. mielismy szczęscie- nie zapracowalismy w zaden sposob aby byc obywatelami kraju gdzie nie ma akurat wojny i żyje sie dosc spokojnie. jak możemy teraz odmawiać komuś takiego samego prawa i nagle zacząc stawiać wymagania, których nie spełnia większość Polaków?
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
W czasie gdy Ty pisałeś tego posta ja edytowałem swojego, po to żeby nie floodować. Zobacz co tam napisałem.
Edit: Jeszcze jedno. Pamiętaj co się stało z Rzymem Zachodnim gdy zaczęli się w nim masowo osiedlać barbarzyńcy i gdy większość armii również stanowili oni.
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
Cytat:
Pamiętaj co się stało z Rzymem Zachodnim gdy zaczęli się w nim masowo osiedlać barbarzyńcy i gdy większość armii również stanowili oni.
tym bardziej wlasnie powinny cieszyć się konserwy:
upadło zdegenerowane imperium, chrześcijaństwo stało się potęgą, nastała nowożytność.
jakieś minusy?
hehe. czyli widzisz, że analogia jest żadna w takim porównaniu.
nietolerancja muslimów? myślę, że to samo spotkałoby każdego kto wszedłby nie na swoją 'dzielnię' i w jakiś sposób zwrócił uwagę tamtejszej patologicznej młodzieży polskiej ;] wiara jest dla takich debili tak samo małoważna, bo jakby byla to do przemocy by nie doszło. a tak to tylko szukają pretekstu zarówno oni do bicia jak i konserwy do zdyskredytowania muslimów.
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
Oto minusy:
:arrow: Nastało średniowiecze - era ciemnoty, analfabetyzmu guseł i zabobonów i barbarzyństwa
:arrow: ludzkość przeżyła technologiczny regres - wszystkie wynalazki i literatura niezgodne z linią kościoła traktowane były jako herezja i karane śmiercią. Wyobraź sobie dzisiaj np twórców internetu, telefonów komórkowych czy też gier komputerowych spalonych na stosie.
:arrow: Upadek Rzymu pochłonął miliony istnień ludzkich
:arrow: Średniowieczne wojny o terytorium również pochłonęły miliony istnień
:arrow: Wojny Krzyżowe (Wojny Ideologiczne wywołane przez Kościół) - znowu giną miliony ludzi.
:arrow: Czarna Śmierć w Europie podczas gdy w Kalifacie nic takiego nie miało miejsca - wynik spadku higieny publicznej Europejczyków oraz zabobonów - już nie było Rzymian którzy budowali darmowe publiczne sauny oraz baseny ani nie było nikogo kto to potrafił. Tępiono koty, które uważano za sługi szatana a które były skutecznym narzędziem w walce ze szczurami roznoszącymi zarazę. Wtedy szczury mogły się mnożyć na potęgę a brudasy z obniżoną odpornością łatwo zarażały siebie i innych.
I jeszcze jedno Nowożytność nastała wtedy gdy ludzie powrócili do ideałów starożytności. Tak rozpoczęła się epoka Renesansu i odrodził się humanizm.
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
kilka z tych pktów wydaje mi się po prostu obiegowymi opiniami o tym okresie... jest na sali historyk..?
ale sam też zauważasz:
Cytat:
Czarna Śmierć w Europie podczas gdy w Kalifacie nic takiego nie miało miejsca
czego więc się boimy? ;]
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
Cytat:
Zamieszczone przez glaca
Cytat:
Czarna Śmierć w Europie podczas gdy w Kalifacie nic takiego nie miało miejsca
czego więc się boimy? ;]
Ale teraz stoimy na mniej więcej równym poziomie.
A boimy się cywilizacyjnego regresu, przymusowej islamizacji i aktów barbarzyństwa.
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
i jako uzasadnienie i przykład podajesz wydarzenia sprzed 2 tysięcy lat? spooko :lol:
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
Cytat:
a pozostali co?
śmieszy mnie takie dzielenie ludzi ze względu na coś, na co mieli zerowy wpływ czyli pochodzenie.
Poniekąd racja. Z jedną uwagą: istotna jest perspektywa asymilacji kulturowej. Inaczej mówiąc, nie jest ważne czy przyjedzie do nas Murzyn, Semita, Azjata czy Eskimos. Ważne jest to, czy ten ktoś będzie w stanie żyć wśród nas akceptując naszą kulturę i system wartości. może kultywować swoje tradycje, może wyznawać taką wiarę jaką chce (lub w nic nie wierzyć), byleby mógł zostać Polakiem.
(tu mi się przypomina dowcip rysunkowy Mleczki, gdy na stadionie stoi nasza reprezentacja piłki nożnej - na 11 zawodników 9 Czarnych - i wszyscy śpiewają "Jeszcze Polska nie zginęła..." :lol: - dobre!).
I tu widze jeden problem - Muzułmanów. Których kultura, jak to pokazuje przykład innych państw, jest "niedostosowywalna". To trochę tak jak z Cyganami (Romami, choć ostatnio przeczytałem, że nazwa Rom odnosi się tylko do części Cyganów - choć może coś źle zrozumiałem). Tworzą własne enklawy, nie mogą się dostosować do społeczeństwa w którym żyją, nie przyjmują jego wartości - po prostu "nie pasują". A to już jest poważny problem. Romowie już tu są (choć akurat w Polsce nie ma z nimi zbyt wielkiego problemu bo jest ich mało). Muzułmanie (nie ważne czy biali czy czarni) mogą dopiero przyjechać. Moim zdaniem - nie powinni. Przynajmniej w większej ilości.
Cytat:
Pamiętaj co się stało z Rzymem Zachodnim gdy zaczęli się w nim masowo osiedlać barbarzyńcy i gdy większość armii również stanowili oni.
Rzym zawsze był państwem wielonarodowościowym i tolerancyjnym. W tym przypadku problem polegał na tym, że barbarzyńcy osiedlali się całymi plemionami zachowując własne prawo, organizację i tożsamość. Co powodowało, że się nie romanizowali. Problem nie był w tym, że się osiedlali. Problem był w tym, JAK się osiedlali.
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
ale czemu mówimy o muzułmanach skoro wszelkie incydenty jakie wydarzają się we Francji są dzielem akurat młodzieży, która nie jest fanatycznie wpatrzona w Koran? to po prostu ludzie wysiedleni do wielkich blokowisk gdzie zostali zostawieni sami sobie. są o wiele bardziej podobni do naszej młodzieży niż do swoich rodziców, których to możemy nazwać muzułmanami. nie ich. to są po prostu ludzie pozbawieni tożsamości- religii i perspektyw do życia w kraju, który nie jest ich.
problemem nie jest ich pochodzenie- bieda i marginalizacja tak. rasizm białego spoleczenstwa, ktore zamyka przed nimi mozliwosc innej pracy niż fizyczna. dziwić się można frustracji?
myślę, że bardziej prawdopodobne są takie zamieszki w Polsce nawet bez udziału imigrantów... a czy wtedy będziemy mówili o katolickiej hołocie..? :lol:
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
A słyszałeś takie powiedzenie Glaca: Historia nauczycielką życia? albo Kto nie zna historii skazany jest na powtórne jej przeżycie?
Myślisz, że dlaczego władze PRLu wysiedliły mniejszość niemiecką z tzw ziem odzyskanych? Zapewne dlatego, że jeśli by tego nie zrobiły mielibyśmy taką sytuację jaka jest między Izraelem a Palestyną. Tak to jest jak dwa narody odmienne światopoglądowo zmuszone są zajmować to samo terytorium.
Państwa wielokulturowe się po prostu nie sprawdzają ze względu na konflikty światopoglądowe. I nie przemawia przeze mnie rasizm tylko pragmatyzm. Jeśli nie wierzysz to wybierz sobie jakieś MMO i załóż gildię multikulturową - zobaczysz jak ciężko będzie Ci czymś takim zarządzać. W końcu wyłoni się pewna grupa kulturowa mająca najwięcej członków i dokona zamachu stanu albo masowo odejdzie. Tak samo jest w rzeczywistości. Widać to choćby po USA. Dawne mniejszości stają się większościami. Stany stają się czarne. Był nawet o tym odcinek Southparku. Chyba najlepiej o tym świadczy fakt, że prezydent USA jest czarny.
I jeszcze raz - tu nie chodzi o rasizm. Tylko o to że w demokracji rządzi większość. A w kraju multikulturowym może to nie być takie fajne. Konflikty na tle kulturowym mogą doprowadzić do destabilizacji państwa i w konsekwencji do jego podziału na mniejsze części. Po prostu w naturze każdej organizacji leży jedność (nie mylić z jednomyślnością). Jeśli tej jedności nie ma dochodzi do rozpadu. Najlepszym przykładem jest tutaj najprostsza organizacja na świecie - rodzina. na skutek rozkładu rodziny dochodzi do rozwodu. Czyli do podział majątku jak i dzieci. Nieuniknione jest również cierpienie niewinnych - czyli dzieci w tym przypadku. Tak samo jest z firmami. Jest konflikt na górze - firma się dzieli. Cierpią niewinni - pracownicy. I tak samo jest w państwie - jest konflikt, państwo się dzieli, być może potem znowu się zjednoczy ale i tak cierpieć będą niewinni. Wszystkie te konflikty mają charakter światopoglądowy.
Edit:
@ Napoleon
Otóż to. Podpisuję się pod całym postem. To właśnie chciałem powiedzieć. Być może źle się po prostu wcześniej wyraziłem. Jak już wcześniej na forum wspominałem - nie każdy użytkownik forum jest mistrzem retoryki.