Nie no, z ostatnich zapowiedzi wynika, że gra zaczyna się wcześniej, jakoś koło 272 - choć i wtedy Etrusków już chyba nie powinno być.
Wersja do druku
Nie no, z ostatnich zapowiedzi wynika, że gra zaczyna się wcześniej, jakoś koło 272 - choć i wtedy Etrusków już chyba nie powinno być.
Nie podałem faktów. Ten cytat to z opisu frakcji Republika Rzymska, więc trochę mnie to zdziwiło o etruskach
Norman Davies w Europie pisząc o Etruskach datuje zmierzch ich kultury i państwowości na II wiek p.n.e. - więc na początku gry mogą jeszcze istnieć w jakiejś postaci- już słabi i zależni od Rzymu, zresztą część rodów etruskich stało się przecież rzymskimi, ale dalej jakoś mogą działać stanowiąc minimalną odmienność kulturową na tą jedną-dwie prowincje. Z dnia na dzień nie wyginęli przecież a historycy Rzymscy specjalnie nie poświęcali im dużo uwagi.
Wnioski wysuwam tylko i wyłącznie z faktu zastosowania Warscape po raz kolejny. Jedyne co mogą zrobić to bla bla o "głębokich modyfikacjach", ale ja to już oglądałem i spotkałem w rozmowie z Kieranem Bridgenem przed NTW. Wtedy też zapowiadali głębokie modyfikacje i o ile na linii ETW-NTW co nieco się poprawiło, to nie spodziewam się po prostu przełomu w kwestii zachowania kawalerii, a stają przed koniecznością odwzorowania świata starożytnego, w którego niektórych regionach jazda była siłą decydującą o walorach armii danej nacji.Cytat:
Zamieszczone przez Hetman
To jasne, jednakże treść wypowiedzi sugeruje jakoby interlokutor nie myślał i wierzył że może wjechać bezkarnie w środek formacji piechoty, a tym sensownej wypowiedzi podpierać nie wypada.Cytat:
Zamieszczone przez K A M2150
Jazda ciężka, w porównaniu z wieloma jednostkami piechoty, będzie dysponować o wiele wyższym morale i wyszkoleniem, parametrem przerażania, gdy będzie mowa o jednostce elitarnej. Będzie też miała większą masę, atak, szarżę i całkiem wykorbiony def. To powoduje, że w różnych warunkach, w tym niejednokrotnie bez przewagi liczebnej będzie w stanie zdziałać cuda, do momentu w którym poziom i intensywność ponoszonych strat, oraz mnogość innych negatywnych modyfikatorów morale nie zmusi jej do ucieczki.
Opinia o promowaniu nacji z silną piechotą bierze się stąd, że jazda ciężka otrzymuje niezrozumiałą dla mnie karę do zmęczenia - niezrozumiałą w sensie "nie wynikającą z systemów zmęczenia", a lekka jazda nie będzie odgrywała roli na polu bitwy, dopóki nie dokona się pewne przegięcie podobne do tego na ETW, gdzie tak ustawiono morale jednostek i progi zmiany stanu, że pojedyncza jednostka lekkiej jazdy mogła przez pewien moment wykonać "push thru" przez pół armii wroga, dopaść genka i zabić go bezproblemowo jeszcze w fazie podejścia armii. Trudno też będzie chyba w kategorii jazdy lekkiej, nie obarczonej niezrozumiałym parametrem potęgującym zmęczenie, znaleźć w świecie starożytnym odpowiedniki Szwoleżerów, by nadać im funkcję szybkiej pancernej pięści.Cytat:
Zamieszczone przez Amrod
Podsumowując Panowie. Wolę nie mieć racji, przyznać ją Wam i zagrać w dobrą grę.
Ale.
Trudno będzie o to, bo o ile a priori zgadzam się z tym co piszecie o każdym ze spostrzeżeń z osobna, to w odniesieniu do trybu Multi i wspólnoty turniejowej jestem przekonany, że tak jak Warscape i jego cztery dotychczasowe odsłony na platformie STEAM zniszczyły fajnie funkcjonujące Community graczy turniejowych, tak Warscape i jego odsłona piąta - znów na STEAM - nie będzie w stanie tego odbudować.
Gra nie zapewniała równego traktowania dla teamów poprzez nieprzewidywalność, bugi masakrowały grywalność, a exploitów na palcach jednej ręki nie da się zliczyć, choć upływ czasu powoduje, że coraz mniej z nich pamiętam nie grając.
Może przyzwyczajcie się do jednej myśli. Moja krytyka powinna być odbierana jako krytyka błędów gry uniemożliwiających competitive gaming.
Zawsze zgadzam się w głębi ducha z Hetmanem, że to tylko gra i ma uproszczenia. Zgadzam się też z innymi mniej przejmującymi się niedoskonałościami.
Ot żeby pograć - OK, daje radę jak ktoś ma czas, ale niestety nie da się grać turniejowo.
A tak poza konkursem Panowie - kto wierzy w to, że Lusted będzie w stanie zbalansować poprawnie 700 jednostek? Przed trzecim patchem?:lol:
Ale to nie chodzi o to by gracz ich nie rekrutował (bo wtedy to żaden problem), tylko o to by nie rekrutowało ich AI. W pierwszym Rome to żaden problem - po prostu wyciąłem psy i płonące świnie z rekrutacji w budynkach.Cytat:
Zamieszczone przez Przemysł II
@up
Wszystko zalezy do tego jakie zrobią AI, ale raczej nie będzie spamu psów, więc nie widzę problemu.
Lepszym pytaniem jest, kto z was wierzy, że będzie 700 jednostek, bo Ja nie. Oczywiście nie liczę "Hoplite" x10 ani "archer" x20 ze zmienionym jedynie kolorkiem.Cytat:
Zamieszczone przez Niesmiertelnik
700 jednostek? Haha dobre, jeśli już to będzie jak Kuroi napisał, zmienione kolorki jedynie :lol:
Zgadzam się z Lwie Serce CA pozmienia tylko nazw jednostkom i je pokoloruje. Mogę się założyć, że poszczególne frakcje w obrębie tej samej kultury będą miały 85% tych samych jednostek.
700 jednostek to wszystkie jednostki z gry, nawet minorów, które będą miały takie same statystyki a inny kolor pasków na portkach.