Piłka Nożna

Oczywiście Polacy zaprezentowali się kiepsko, ale z tego co pamietam, i tak pomoc sędziowska miała miejsce ;) Dużo gorzej wyglądało to w fazie pucharowej...

Pamiętam te mecze, coprawda miałem wtedy 9 albo 10 lat, ale jak dziś pamiętam, że ojciec obiecał mi koszulkę jakiej będę chciał repry. I bło mi tak głupio za naszą reprezentację, że zażyczyłem sobie Brazylię. xD Finał pamiętam do dziś, zacięty mecz z Niemcami i 2:0 dla Brazylii. I mój ulubiony bramkarz Kahn, który działał w sumie cuda.

Super!Dwie ekipy z Madrytu powalczą w półfinałach pomiędzy sobą oraz Juventus przeciwko Monaco.Mam nadzieję na finał Atletico vs Juve.

http://i68.tinypic.com/2i9qyyo.jpg

Atletico ma szansę, bo Realowi bardzo nie leży ta drużyna. Juve moim zdaniem wygra LM. Chyba nawet wjadę w jakiś zakład. ;D

Byłem bardzo zły po losowaniu.
Kluby rozwiodły tak, zeby do finału wyszły RM i Juve
UEFA - królestwo kłamstwa

No ale w sensie, że losowanie ustawione czy co? XD

Krótkie podsumowanie pierwszych półfinałów LM.

Real całkowicie zasłużył na zwycięstwo gdyż kompletnie zdominował ekipę Simeone i niechaj się cieszą że dostali tylko trzy bramki w plecy.Atletico wyszło na to spotkanie jak na szafot.Bez pomysłu a przede wszystkim woli walki.Królewscy byli lepsi w każdej formacji oraz indywidualnie.Dawno już nie widziałem takiej agresji ze strony podopiecznych Zidane.

Juventus vs Monaco to już było coś zupełnie odmiennego gdyż Stara Dama mogła przegrać ten mecz ale Buffon i rozregulowane celowniki drużyny z francuskiej ligi to jedno a dwa gole Higuaina były niczym dwa sierpowe oddane w odpowiednim momencie walki.Szkoda że Glik zmarnował okazję w samej końcówce meczu ale widocznie był bardziej zaskoczony od obrońców Juve że dostał taką piłkę.

Rewanże to raczej będzie formalność :rolleyes:

Bez przesady! Juventus ładnie kontrolował grę i nie było jakiegoś wielkiego zagrożenia dla Buffona. To znaczy Monaco zagroziło parę razy Juve ale nic z tego nie wyniklo - a na pewno nie było tak, ze to Buffon ratował tyłek druzynie ;) Cieszy zwycięstwo, czekam na mecz u siebie ma nadzieje na finał Juve vs Real. Oczywiscie trochę się martwię, że sędziowie znowu przepchną Real i Ronaldo puknie ze dwie bramki ze spalonego. Tak czy inaczej, jeśli ktos ma zatrzymać Real to może to być tylko Juve.

Chelsea już z tytułem chociaż w zasadzie już go miała tydzień temu a u nas Jaga wciąż punktuje i mam nadzieję że dzisiaj grupa pościgowa (3xL) potraci jakieś punkty w swoich spotkaniach.No przynajmniej walka o tytuł trwa i nic nie jest jeszcze przesądzone.Zimowe transfery do Białegostoku to był strzał w przysłowiową dziesiątkę i tylko martwi perspektywa opuszczenia drużyny przez jej trenera po zakończeniu sezonu którego praca to ponad połowa sukcesu Dumy Podlasia.
Ale to jego wybór i należy go uszanować.

Lech wygra na 100 procent z Pogonią. Jak dla mnie tabela będzie eygladac5 tak: Lech, Legia/Jaga, Lechia.