Zamieszczone przez
Napoleon7
Niechęć jak niechęć, ale na pewno pretensje. A bierze się stąd, że dzięki takim osobom pandemia trwa. I będzie trudno ją opanować.
Sprawa jest w sumie prosta jak budowa cepa. Jak świat światem, na wszelkiej maści zarazy sposób był prosty: izolacja (w różnych postaciach) i szczepionki (gdy wiedza medyczna osiągnęła stosowny poziom). Teraz jest to samo. I nikt nic lepszego nie wymyśli. Dlatego należy się szczepić i należy przestrzegać przepisy dot. izolacji. Proste. Idę o zakład, że gdyby te zasady konsekwentnie stosować (i rozsądnie, co tu też ma znaczenie), to po góra 1,5-2 latach pandemii by już nie było - oczywiście od zastosowania szczepionki. A powszechne szczepienia sprawiłyby, że już po roku zakażeń byłoby zdecydowanie mniej.
Zastanawiam się jak osoby kwestionujące przepisy dot. izolacji i szczepionki, wyobrażają sobie pozbycie się covidu? Bo sam tak łatwo nie minie.