Re: Dyskusja ogólna o grze Total War: Rome II
Chłopcy dejcie se spokój z tym "gównem", a Adi rzucasz się na każdego komu się podoba jak głodny bezdomny na śmietnik. Patrz tak jak juz wcześniej napisałem, my gramy w coś co nam daje fun a Ty grasz w coś od czego ci niedobrze i jeszcze o tym piszesz dzień za dniem.
Zgadzam się z postami KAM, gość krytykuje ale dostrzega potencjał i zalety i na kilometr widać, że więcej od Adiego przeżył. Po ch... te wojenki .
Gadajmy o grze, bugi zgłaszane są w innym temacie, do tego najlepiej je zgłaszać na oficjalnym forum CA w dziale support. Co Wam to da, że się podzielicie bugami na polskim forum???
Chcecie prowadzić walkę i zgłaszać bugi CA róbta to w dziale support , oficjalnego forum CA.
Bardzo proszę oto LINK:
http://forums.totalwar.com/forumdisplay ... 62c36f8c68
Pisanie o tym tutaj albo nawet na twcenter wiele nie zmieni, a już pisanie na zasadzie "ale gówno" "wszystko źle" , to zwykłe walenie konia żeby być kolokwialnym.
Ja rozumiem że forumowe przepychanki potrafia wciągnąć ale wszystko ma swoje granice . Od 3 września niektórzy dzień za dniem piszą o tych samych błędach w dziale na to nie przeznaczonym na forum na które nikt z CA nie zajrzy , zamiast się sprężyć i walnąć ładnego posta + screeny dokumentujące na forum CA.
Już teraz gra sie dobrze, a jak napisał KAM każda jedna część TW (może poza pierwszym Shogunem i Medkiem) dłuugo dojrzewała do stanu prawie idealnego.
Tym bardziej się dziwię :) zdziwieniu "wyjadaczy" bo tak jest od początku serii.
Sam sie dałem ponieść i już zacząłem filozować w kilku przepychankach ale znudziło się, ile można:)
Pozdrawiam znad kawy
Re: Dyskusja ogólna o grze Total War: Rome II
@Umbrecht
Coś mocną tą kawę pijesz :) Takiego posta żeś walnął, że ho ho.
Umbrecht, z tymi wojenkami to jest tak, że my po prostu nie potrafimy czytać ze zrozumieniem tego co "ADI" próbuje nam przekazać...
Mój syn będzie miał niedługo na zajęciach : "czytanie ze zrozumieniem", więc chyba siądę z nim w ławce! Polecam Tobie to samo. No chyba, że Twoja córa już przerabiała ten motyw... W takim przypadku już nie ma dla Ciebie ratunku drogi kolego ;-)
Re: Dyskusja ogólna o grze Total War: Rome II
Cytat:
Zamieszczone przez K A M 2150
Gra w wersji 1.0 praktycznie zawsze jest niegrywalna.
A Napoleon, Shogun 2 i FOTS?
Cytat:
Zamieszczone przez K A M 2150
Nigdy nie zapomnę jak w MTW2 na 1.0 (...)
Nigdy nie zapomnę jak nasi piłkarze w 1970 powstrzymali Anglików na Wembley. Dlatego nie rozumiem czemu ludzie krytykują, że gramy ciągle tą samą taktyką.
Litości, mamy rok 2013 a nie 2005. Czy 8 lat to za mało, żeby wyciągnąć wnioski?
Cytat:
Zamieszczone przez K A M 2150
Przecież dokładnie tak samo uciekali już od Empire, bo to ten sam silnik...
W S2 potrafili rozproszyć się i uciekać kupkami, a kiedy dopadłeś jedną to pozostałe odbijały w lewo bądź prawo, całkiem zgrabnie to działało, dodatkowo mając 2 jednostki kawalerii bardzo ciężko było capnąć wszystkich. Nie wiem po co to "ulepszali"
Re: Dyskusja ogólna o grze Total War: Rome II
To fakt, te lemingi/tofiki są żałosne! Cholernie psuje to wszelakie wczucie w tą grę.
Co by nie było to jednak tego głupiego AI nie przebiją nawet lemingo-tofiki.
Zróbcie sobie test :
1. ustawcie sobie armie np 10 jednostek ( przynajmniej jedna jednostka musi być konna)
2. AI dajcie tyle samo jednostek.
3. ustawcie, że komputer jest stroną atakującą.
4. Ustawcie dowolne formacje i kliknijcie początek bitwy.
5. Jednostką konną podjedźcie do przeciwnika z lewej lub z prawej flanki.
6. Zaatakujcie pierwsze wysuniętą jednostkę AI po czym zróbcie odwrót.
7. Kierujcie dowolnie tą jednostkę konną w lewo lub w prawo, a nawet na tył armii AI.
REZULTAT :
CAŁA(!) armia AI będzie gonić tą jednostkę konną! Będą tak długo gonić, aż padną ze zmęczenia :) Jak dojedziemy już do własnych wojsk albo nasza jednostka zostanie rozbita to komp będzie już tak zmęczony, że z palcem w d... go rozbijemy.
Wygląda to tragicznie. Jak można było wypuścić takie AI?! Po tylu seriach doświadczeń oni nic się nie uczą.
Re: Dyskusja ogólna o grze Total War: Rome II
Cytat:
Zamieszczone przez Umbrecht
Chłopcy dejcie se spokój z tym "gównem", a Adi rzucasz się na każdego komu się podoba jak głodny bezdomny na śmietnik. Patrz tak jak juz wcześniej napisałem, my gramy w coś co nam daje fun a Ty grasz w coś od czego ci niedobrze i jeszcze o tym piszesz dzień za dniem.
Ja tu zauwazylem,ze kazdy kto krytykuje gre jest atakowany przez Was czyli tych co sie zachwycaja gra:) Ja tam atakuje gre a nie Was cos Ci sie pomylilo. Chyba,ze gra to Wy:)Wy mnie nie obchodzicie. I juz daj sobie spokoj z tym kiepskim argumentem,ze jak gram w Romka 2 to znaczy sie,ze bugow nie ma a moja krytyka jest wymyslona. Smieszna insynuacja:)Moja gra w porownaniu do Twojej, to sie "nie liczy":)
P.S. Dzieki tej krytyce masz poprawki bo TY bys siedzial nad gra i sie zachwycal tofikami;)A link do strony z CA kazdy zna od 10 lat ;)Przeszkadza Ci krytyka gry i chcesz nas usunac stad? Ty maly Hitlerku;)
I jeszcze sie powtorze. Rome 2 mial byc wedlug tworcow czyms niesamowitym. Super animacje itd. Realizm pola bitwy. No po prostu odlot. A tu mamy tofiki i reszte starych bugow. Nie wiem czy nie bylo beta testow(wz tego co wiem, to nie) ale jesli nie bylo to mozna sie domyslic dlaczego woleli nie pokazywac takiego produktu przed sprzedaza. MOzna sobie wyobrazic co by sie dzialo jakby te wszystkie negatywne komentarze i filmiki pojawili sie przed wyjsciem gry na rynek.
Cytat:
Zamieszczone przez Umbrecht
Tym bardziej się dziwię :) zdziwieniu "wyjadaczy" bo tak jest od początku serii.
Sam sie dałem ponieść i już zacząłem filozować w kilku przepychankach ale znudziło się, ile można:)
Zatem piszesz,ze przeciez ta gra jest zawsze taka "lipna" wiec co sie dziwimy, to ja sie dziwie,ze zachwalasz gre ale zaraz przyznajesz racje,ze jednak gra nie jest taka dobra:)W sumie mnie to malo interesi ale zabawnie sie czyta takie posty;)
Re: Dyskusja ogólna o grze Total War: Rome II
Witajcie , wiesz że może to trochę nie na temat ale chciałby się was poradzić co do kupna laptopa , takiego który udzwignoł by spokojnie Rome 2 :) . Przeglądając oferty sklepów natrafiłem na 2 interesujące mnie modele :
http://www.x-kom.pl/p/120445-notebook-l ... 0-fhd.html
http://www.x-kom.pl/p/153799-notebook-l ... a1a332cfc4
Który waszem zdaniem byłby lepszy ?
Re: Dyskusja ogólna o grze Total War: Rome II
Hehe, przed chwila bronilem Brundisium,komp zdesantowal czesc armii w porcie,a druga czesc gdzie indziej,po czym poslal ta druga czesc pod mury i cierpliwie czekal az zostanie wystrzelony.Moim welitom zabraklo amunicjii wiec musialem wyslac kogos kto posprzata resztki.I tu fajna sytuacja,prawie filmowa: oddzial triarii z generalem biegnie na trzy oddzialy oszczepnikow,oddaja rzut,pada JEDEN czlowiek... your general has fallen :-)
Re: Dyskusja ogólna o grze Total War: Rome II
Cytat:
Zamieszczone przez kamyk453
Ciężko powiedzieć. Widzisz, W Shogun 2 mogłeś mieć bardzo przeciętny procesor, aby tylko była przyzwoita karta graficzna i grałeś na ultra. W Rome 2 karta jest praktycznie nieużywana a i procesor jest obciążony na 50%. W rezultacie laguje nawet na bardzo dobrych maszynach. Ja bym się trochę wstrzymał aż zoptymalizują, bo teraz to nie wiadomo. Jeśli już teraz chcesz grać w inne gierki to bierz Acer, lepszy procesor i karta, co prawda brak trybu SLI ale na dziś gry słabo go wykorzystują
Re: Dyskusja ogólna o grze Total War: Rome II
Acer - gorsze wykonanie ,moja opinia z doswiadczenia
Re: Dyskusja ogólna o grze Total War: Rome II
Wczorajsze moje wspaniałe doświadczenie z tym najlepszym AI w historii serii. Posiadam obecny Londyn, bez żadnej armi w mieście bo walczy daleko oj daleko na innych frontach, powstaje bunt (pełen stack armii!), komputer jak to w jego zwyczaju postanawia wykonać oblężenie "Londynu" (w końcu ma mury), wszystko fajnie gdyby nie jedno.. 5 tur minęło, a on nada obleża mi miasto z ponad 2x większą armią niż garnizon, a gdyby tego było mało.. w mieście ludność garnizonowa nie umiera - a buntownicy którzy wykonują oblężenie już tak. Efekt? po 5 turach z pełnej armii buntowników zostały same.. ściepy z małą iloscią ludzi.. jak nakazałem garnizonowi ich zaatakować to odrazu się wycofali z oblężenia. Poziom VH... reasumując, naprawde zajebiście najlepsze AI w historii
Tak a propo.. nie wiem ktory błazen w CA na to wpadł ale procarze są najlepszą jednostką strzelecką (przynajmniej w suchym teście) - lepsi niż oszczepnicy z ognistymi dzidami czy łucznicy z ognistymi strzałami. Gadam herezje? zróbcie własną bitwę, 4 oddzialy strzeleckie + generał (jeszcze nie powstał chyba mod na wypieprzenie go) vs ... PRETORIANIE którzy są "trochę" mocno opancerzeni. Oczywiście AI ma atakować, jak wejdzie w zasięg jednostek strzeleckich aktywujemy ich zdolności (szybsze przeładowanie/ogniste "boskie" oszczepy). I oglądamy straty pretorianów do momentu aż sie zetrą z naszymi jednostkami (jako ze generał wroga szarżuje na jeden nasz oddział, wysyłamy naszego generała aby go przejął).
Efekt? procarze z swoimi kamyczkami zabijają najwięcej dość ciężko opancerzonych pretorian. Nawet 60 pretorian zabili jak testowalem, kiedy łucznicy z ognistymi strzałami nawet nie czasami 30.. Cała magia polega na tym, iż procarze jak trafiają w bok pretorian to zaczynaja ich mielić jak z karabinów - dzieje sie to najbardziej w ostatniej ich rundzie strzeleckiej, a że mają najwiekszy zasięg + prędkość strzelania potem są takie idiotyczne efekty, jak procarze z swoimi kamyczkami zabijajacy jednostki cięzko opancerzone bo.. trafili w bok ich pancerza.. rownie dobrze CA mogła podczas robienia tekstur jednostką, nie dawać żadnym pancerzy z boków/tyłu, w końcu nie ma to znaczenia dla mechaniki gry.. albo bzdet, kiedy procarze z swoją siłą ataku dystansowego (8?) zabijają jednostki z pancerzami 100, normalnie super :mrgreen: wystarczy ze trafią im w bok a nie z przodu.. nie zdziwił bym się, gdyby w wartości pancerza, wartość tarczy stanowiła 80-90%.
// no nic, czekam aż patch beta zmieni sie w oficiala + radious mod, i zobaczymy jakie zmiany będą.