Ciekawe jak to w praktyce będzie wyglądać?
Wersja do druku
Ciekawe jak to w praktyce będzie wyglądać?
Bez dwóch zdań na pewno kolejna rosyjska prowokacja :devil:
https://wiadomosci.onet.pl/swiat/ukr...cznymi/f3v2ygy
P.S.Tak przy okazji to gdzie jest TVN24?Neonaziści znów na ulicach!
W praktyce wygląda to tak.
Właśnie szkoliłem Ukraińca na operatora jakiejś tam maszyny i miałem zasugerowane, żeby być grzecznym ( osiem osób w mojej rodzinie wymordowali Ukraińcy, wiem, wiem dzieci/wnuki itp/ nie ponoszą konsekwencji bestialstwa swoich przodków, ale cieszę się że już nie muszę szkolić ).
Mają takie fory Ukraińcy u pracodawcy, że chciałbym żeby Polacy mieli gdy wyjeżdżają za chlebem, no właśnie cały czas wyjeżdżają...
Słyszałem, nie wiem czy to prawda, że przedsiębiorstwa zatrudniające Ukraińców otrzymują subwencję w wysokości 700 zł od jednego zatrudnionego. Poza tym Ukrainiec po 15 latach pracy u nas ma prawo do renty. Zastrzegam, że nie sprawdzałem tej informacji, słyszałem od osoby która pracuje w firmie zatrudniającej tych pracowników od "7-miu boleści" Z tego co usłyszałem, to mizerni pracownicy.
Oficjalnie jest to, znaczy się subwencje. Czy dotyczy wszystkich? Nie sądzę. Czy są mizernymi pracownikami? Mimo mojej głębokiej niechęci do nich, nie generalizowałbym.
Dużo zależy z jakich rejonów Ukrainy są. Na jakich stanowiskach zatrudniani.
Na pewno nie są lepsi od Polaków, ale tańsi.
Czy to w porządku dla tych, co nie znajdują zatrudnienia w swoim miejscu zamieszkania i muszą szukać pracy gdzie indziej, łącznie z wyjazdem za granicę?
Moim zdaniem wpadliśmy w ślepą uliczkę dziwnego uzależnienia od banderowców, bo Polak jadący za granicę pracuje tam, gdzie angol, czy żabojad palcem nie ruszy, bo od tego ma właśnie Polaka, rzadko kiedy podbieramy etat Anglikowi itp...Niemcowi?
No, chyba że od czasów jak jeździłem do Niemiec coś się zmieniło i Niemcy "zabijają się o pracę przy pieleniu ogórków?" :P
Niemcy ostatnio narzekali, że Polacy już tak chętnie nie przyjeżdżają i nie ma kto ogórków zbierać. No przykra sprawa...Cytat:
No, chyba że od czasów jak jeździłem do Niemiec coś się zmieniło i Niemcy "zabijają się o pracę przy pieleniu ogórków?" :P
Ten twór to się nazywa TVKura :mrgreen:
Co do grupy historycznej - do 100% wierności owej rekonstrukcji prezenterom brakuje już tylko mundurów wojskowych :confused:
Niemcy mają straszny żal do Polaków bo nie stawili się na zbiór szparagów. Jak tak dalej pójdzie to nasza kochana Unia da zezwolenie spadkobiercom bliżej nie określonych "nazistów" (nie mylić z Niemcami) na przywrócenie łapanek i wywóz do pracy w Rzeszy.
Niechaj każdy podda własnej ocenie poniższy cytat:
https://wolna-polska.pl/wiadomosci/j...ortalu-2019-10Cytat:
Pytany o to, dlaczego właśnie takie duże polskie miasta „inwestują w integrację cudzoziemców” Zozula odpowiada, że jego zdaniem jest to przede wszystkim długoterminowa inwestycja w spokój publiczny. Uważa, że tempo wzrostu gospodarczego w Polsce prędzej czy później spowolni i „nawet dla Polaków nie będzie wystarczać miejsc pracy”, a wówczas trzeba spodziewać się konfliktów na tle etnicznym. „Dlatego takie miasta jak Wrocław zawczasu się do tego przygotowują, inwestując w integrację, żeby potem nie mieć takich problemów” – podsumowuje.
https://www.eurointegration.com.ua/a...10/24/7102158/
Zabawne to, że dziś w Krakowie, Wrocławiu, Warszawie jest większa mniejszość Ukraińska niż we Lwowie, przed wojną, a powyższy cytat, no cóż, władza traktuje Polaków jak bydło które ma zasuwać niczym chłopi Pańszczyźniani na magnatów w XVII wieku i nasze dobro niezbyt się liczy, liczy się zeby zasuwali póki są potrzebni heh. Polak Polakowi Polakiem, mamy bardzo przemocowe i chamskie społeczeństwo od robotników w fabrykach po bogaczy "z k(l)asą". Każdy patrzy jak drugiego wydymać.
Proponuję rozpocząć wątek o czekającej nas wojnie i jej konsekwencjach , jakaś martwa cisza zapanowała na naszym forum na ten temat . A przecież to temat idealny na forum o wojnach totalnych i nie tylko.
*******************************
Nie widzę sensu rozpoczynać nowego wątku poświęconemu czemuś co (oby nigdy) się nie wydarzyło.Póki co obecny kryzys na Ukrainie idealnie się wpasowuje w poniższy topic.
KGB-owiec nie śpi po nocach bo mu CCCP pozamiatali, a chce pozostać zapamiętany nad Wołgą że był wielkim ojczulkiem narodu. Patrząc na kształt granic Ukraina ma takie same szanse jak II RP w 1939. Obrona kordonowa to samobójstwo, napastnik wybierający czas i miejsce zawsze przetnie i zrobi kotły mając niekwestionowaną przewagę w powietrzu i na lądzie. W zasadzie łatwo wygrać wojnę, trudniej zapanować nad wrogim terenem, więc bałbym się raczej o wschodnie ziemie. Połączenie lądowe z Krymem w pierwszej kolejności, odcięcie Ukrainy od M. Czarnego także jest możliwe. Ogólnie gdzie więcej Rosjan, tam czołgi z czerwonymi gwiazdami wjadą jako wyzwoliciele. Z kolei kładąc nacisk na obronę wschodnich rubieży (by propagandowo nie wyglądało, że jak nie bronią, to sami uważają, że to nie ich ziemie) tym bardziej można odciąć najlepsze związki taktyczne w try miga. Jakiś pancerny rajd na Kijów w celu wymuszenia szybkiego rozejmu celem oddania już zajętych terenów właściwie zakończy gorący etap ewentualnej wojny.
Dodał bym do tego ruch wojsk Rosyjskich od strony tzw. Republiki Naddniestrzańskiej o której już prawie nikt nie pamięta . Myślę że Ukraińcy też nie są głupcami i wiedzą że nie ma co trzymać granicy , przecież taki Charków jest nie do utrzymania zwłaszcza że połowa mieszkańców sympatyzuje z Rosją . Zastanawiające jest milczenia innych krajów graniczących z Ukrainą takich jak Węgry, Słowacja, Rumunia w sprawie werbalnego poparcia Ukrainy. No ale może nie ma się co dziwić , Węgry i Słowacja znane są z prorosyjskich sympatii , mniej Rumunia . Dodam do tego że w takiej Grecji Putin został politykiem roku za 2020. Takich mamy Europejskich sojuszników w NATO przecież nas też w razie czego nie będą popierać. A taki Orban ulubieniec niektórych naszych polityków bez specjalnych ogródek popiera pomysły tzw. federalizacji Ukrainy , mażą mu się Wielkie Węgry z elementami Ukraińskiego Zakarpacia .
W momencie kryzysu demograficznego gdzie za paredziesiąt lat przeciętny Polak i Rosjanin będą mieć po 50 lat, a w dłużej perspektywie będą to bezdzietni emeryci w znacznej mierze to pozabijanie sie na wojnie to prawdziwe przyspieszenie w drodze do przepaści. Nie mówiąc o kryzysie gospodarczym przez sankcję więc na koniec dnia ta wojna może osłabić Rosję, a nie ją wzmocnić.
My za to zrobimy płotek na granicy, ustawimy ołtarze polowe i kapelanów z kropidłami. Nich spróbują. Broń i amunicja na Ukrainę która ma nas w głębokim poszanowaniu. Na konferencję prasową prezydenta Ukrainy polskich dziennikarzy nie wpuszczono, natomiast były miejsca dla dziennikarzy z antypodów. Jak Ukrainie coś zagraża to przypominają sobie o nas. Potem i tak mają nas w rzyci. A tak nawiasem oddamy im nasze Grody Czerwieńskie, czego się domagają?
od naszego kraju będą się domagać różni ludzie różnych rzeczy z różnych stron , w zeszłym tygodniu oglądałem program tzw ekspercki w Rosyjskiej TV mówiący o tym jak żywotny dla interesów matuszki Rasiji jest korytarz Suwalski który Polska powinna udostępnić, bo jak nie to... z konkluzją inwazji w tym kierunku , odbywało się to przy uciesze zgromadzonych tam celebrytów. Jeśli chodzi o pomoc militarną dla Ukrainy to jest wydmuszka , nie będzie takowej na znaczącą skalę z naszej strony ot taki gest propagandowy, a przyczyna tkwi w strachu przed Rosją. My Rosji po prostu się boimy. Boimy się nawet Białorusi, nie reagując na niszczenie przez Białoruskie wojsko i straż graniczną infrastruktury która znajduje się po naszej stronie, że nie wspomnę o tolerowaniu przemytu z tego kraju, bez problemu można cały czas od Białoruskich kierowców autobusów którzy są notabene dodatkowo na etatach informatorów KGB na dworcu zachodnim w Warszawie kupić towar z przemytu i to pod bokiem policji i straży miejskiej, tak to wygląda w praktyce . Z obawy o własne możliwości ściągneliśmy amerykanów.
Realistycznie rzecz biorąc Rosji opłacałoby się zagarnąć obszar do linii Dniepru i Odessę. To wystarczy, by sparaliżować Ukrainę. Podział Kijowa i innych miast naddnieprzańskich na część ukraińską i rosyjską. W czasie rozmów pokojowych propozycja oddania przez Ukrainę terenów na wschód od Dniepru w zamian za Odessę itp.
Kiedyś padła z ust jednego z deputowanych rosyjskich propozycja, by Polska wzięła obszar z Lwowem włącznie a Rosja resztę. Ale kto by traktował poważnie Żyrinowskiego?
I do nich były kierowane te słowa.
Wy mówicie o jakiś pojedynczych gościach, którzy coś tam o Lwowie gadają kiedy 99,9% Polaków ma Lwów w 4 literach, a na Ukrainie poprzedni rok był rokiem Bandery, którego to organizacja rozpruwała brzuchy ciężarnym kobietom, wyciągali dziecko i zaszywali tam kota. I się tak biczujemy jacy to polscy nacjololo źli, bo oczywiście polscy nacjololo co nie chcieli powstania warszawskiego i rzezi Warszawskiej to największe głupki w polskiej historii. Fajnie tak pobiczować rodaków i poczuć się czymś lepszym ponad bydłem.
dyskusja miała być o zbliżającej się wojnie a nie o fobiach Polaków. Jak czytam wypowiedzi niektórych, to wydaje mi się że są w uniwersum innego świata. Na poniedziałek zapowiedziano na terenie Polski ćwiczenia wzmacniające naszą obronność z udziałem 1500. żołnierzy, nie 150 tysięcy, nie 15 tysięcy, nie 5 tysięcy, ale 1.500. jak porównam to z ilością sołdatów rozlokowanych w Grodnie i Brześciu to rzeczywiście mam obawy o nasze możliwości na czas konfliktu, który niechybnie zmierza w naszym kierunku.
Ta fabia objawia się przez wspieranie Ukrainy. Jesteśmy biedakami bez większego ekonomicznego,a tym bardziej militarnego znaczenie i powinniśmy siedzieć cicho. Niemcy mają 10x większy budżet dla armii, a nie wojują. Powinnismy siedzieć cicho o jak jakimś cudem się kiedyś choć trochę do-rozwiniemy to będzie można próbować kozakować.
Niestety cicho się nie da jesteśmy krajem frontowym tak jak Litwa, Łotwa, Estonia.
Brytyjscy oficerowie byli obserwatorami rzezi wołyńskiej po stronie ukraińskich partyzantów, a Hitler skopiował swój rasizm od obrońców wolności Brytyjczyków, a Amerykanie przed II wś mieli plan wojny z Wielką Brytanią, który nie był potrzebny do realizacji, bo Europa razem WB popełniła polityczne samobójstwo.
Ponownie proszę o meritum tematu , miało być o zbliżającej się wojnie Rosja vs Ukraina i konsekwencji dla nas a nie o historii sprzed 70 lat i poglądach politycznych dyskutantów. A tak na marginesie to swego czasu na Węgrzech był ogłoszony rok Rakoczego co nie znaczy że Węgrzy mają zamiar nas najeżdżać i plądrować jak w XVII w.
Jak widać tylko NKWD było cacy i grało fair dla naszego narodu. Tak jak w 2014/2015 tak i teraz trzeba przygotować się na spam tego tego wpisów - wszyscy be, o Kremlu szaaaaa. Olszański i inne typki bratający się z nocnymi wilczkami naszymi bohaterami.
Zainteresowałem się. Jakieś namiary na krwiożercze plany administracji Franklina?
Masz rację niektórzy dyskutanci wypisują tu takie brednie że nawet w Ruskiej RT1 takich nie słyszałem, żywcem wyjęte ze słownictwa A.Leppera który notabene był utrzymankiem Rosyjskiej ambasady i skończył tak jak wszyscy pożyteczni idioci na usługach ich propagandy. P.S. Wojna oficjalnie rozpoczęta , przemówienie Putina w stylu Adolfa Hitlera , co mnie nie dziwi tego się właśnie spodziewałem , zapewne niedługo usłyszymy że krwiożercza polska najechała czołgami Białoruś i Rosję i trzeba dać odpór. Martwi mnie jednak inna rzecz że zapewne co niektórzy z naszych rodaków szykują wiązanki kwiatów na powitanie wyzwolicieli ze wschodu.
To Bartosiaki akurat o tej wojnie USA Wielka Brytania mówiły.
Zorientuj się jak masowo biali Rosjanie samobójstwa popełniali po tym jak Brytole ich wywoziły z powrotem do ich najwspanialszego sojusznika wójka Dżoł. Nie mówię o naistowskich kolaborantach, bo ich była wśród nich mniejszość i co się z tymi repatriantami stało.
Ale cieszę się, że możecie się tutaj wzajemnie pomasturbować swoją intelektualną supremacją w kręgu wzajemnej adoracji.
Ciągle jestem zainteresowany. Jakiś link mógłbym prosić?
I znowu ten przebrzydły, zgniły zachód. No wprost Brytole decydowali zamiast Kremla o losie białych Rosjan.
Porażająca i zaskakująca puenta posta. :clap:
Proszę link, świetnie się ta książka również odnosi do geopolityki:
https://lubimyczytac.pl/ksiazka/159000/samolubny-gen
No i wojska rosyjskie wkroczyły do separatystycznych republik sankcjonując ich oderwanie od Ukrainy. Wkrótce odbędzie się plebiscyt po którym obywatele zażyczą sobie przyłączenia do matuszki Rosji. Natomiast może dojść do powtórki zajścia z Gruzją, gdzie Gruzini ostrzelali koszary rosyjskie i dostali po tyłku. Ukraina będzie musiała to przełknąć. A nie trzeba było gnębić Rosjan i prowokować ich do rebelii.
Natomiast polityka jest ku..wą co puszcza się na prawo i lewo. Jak odrywano od Serbii Kosowo to wszyscy w Europie temu przyklaskiwali. My jako jedni z pierwszych uznaliśmy to separatystyczne państewko. Serbię bombardowano przez długi czas i nakładano sankcje by się z tym pogodziła. A tu co? Krzyk się zrobił, że Rosjanie na wschodzie Ukrainy poszli do Rosji. Nie trzeba było ich mordować w Odessie, palić książek rosyjskich itd. Niemcy, Węgrzy, Rumuni, i wiele innych państw siedzi cicho a my machamy szabelką drewnianą, bo stalowej nie mamy. Jak zwykle pysk drzemy wtedy gdy inni, mocniejsi siedzą na tyłku. Powinniśmy wysłać WOT i kapelanów z kropidłami na Ukrainę by wspomóc naszych braci. Jak słyszę te wypowiedzi w TVP to nie wiem, śmiać się czy płakać.
W każdej chwili możesz przełączyć się na Rosyjską R1 jak ci nie pasują Polskie media, chyba ci pilota od telewizora nie zablokowali. A nasi bracia , etniczni , bo Polacy z dziada pradziada to przesiadują w więzieniach nie na Ukrainie ale na Białorusi , i trzeba mieć klapki na oczach żeby tego nie widzieć. Rzeczywiście szkoda tych biednych Rosjan gnębionych w kurortach na Krymie i pod Odessą . Niestety Putin ma już swojego rzecznika o nazwisku Pieskow, i polskich piesków do szczekania w imieniu Rosji nie potrzebuje. Natomiast krótki wątek Bałkanów, gdyby Serbowie nie popierali polityków pokroju Putina którzy im wmawiali że mają mózgi lepiej rozwinięte niż inne sąsiednie narody to by lepiej skończyli.
Panie "anachoreta"!!
Czy zaprzecza Pan, że uczestnicy majdanu pojechali do Odessy i wymordowali obywateli ukraińskich pochodzenie rosyjskiego którzy protestowali? Zabito ich ok. 200, w tym kobiety ciężarne. Nawet zabijano siekierami bo było szkoda naboi. Nagranie francuskiego dziennikarza było w sieci i je oglądałem. Jakoś nie ustosunkowuje się Pan do tego jak innych dyskryminacji Rosjan na wschodzie Ukrainy. Nie jestem rusofilem ani miłośnikiem ukraińskich nacjonalistów. Pomija Pan separację Kosowa jako coś nic nie znaczącego, a mamy tu podobną sytuację. Lecz punkt widzenia zależy od puntu siedzenia.
Pozdrawiam Pana jako miłośnika polskich, prawdomównych mediów.
Nota bene Białoruś to odrębna sprawa.
zapomniałem dodać że szkoda mi tych 16 letnich rosyjskojęzycznych uczniów z Ługańska których pognają na siłę przed czołgami bo tak będzie taniej dla Putina. Że nie wspomnę o innych rzeczach łamiących prawa człowieka w regionach kontrolowanych przez separatystów, gwałty haracze, samosądy terror bojówek paramilitarnych , ale czego się spodziewać od ludzi o mentalności rekietów bo tacy rządzą na tamtym terenie, o czym alarmują sami Rosjanie z organizacji monitorujących takie zdarzenia , jak się chce przedstawiać prawdę to trzeba to widzieć a nie powtarzać slogany. Być morze jestem wyczulony bardziej niż inni na tym forum bo znam zarówno Rosyjski jak i Ukraiński i podróżowałem na wschód wielokrotnie również za Dniepr.
Jeżeli chodzi o TVPiS to już dawno tego badziewia (od końca 2015 bodaj) nie włączam, jednak teksty - Ukraińcy sami sobie winni - to już lekka przesada. Odeskich ofiar było ok. 200? Prócz rosyjskojęzycznych linków coś jeszcze to potwierdza?
Niestety, ponownie mamy w Europie niewesołe czasy w których silne państwo, pod przewodnictwem gościa który nie może pogodzić się z historią najnowszą, udanie zmodernizowało swoją armię i wykorzystując całkowitą niechęć reszty kontynentu do jakiegokolwiek konfliktu na większą skalę oznajmia wprost, że mu za ciasno. Zaczyna się od ziem w których miejscowa ludność jest mu przyjazna i już mamy coś na kształt chęci skupiania ich pod jednym berłem. Prawdziwy problem będzie przy Łotwie i Estonii, które będąc w strukturach UE i NATO siłą rzeczy wypełnią pokerowe "sprawdzam" w stosunku do tych organizacji. Ławrow także coś tam dzisiaj nawarczał po swoim pryncypale, ale póki co jeszcze nie nazwał Ukrainy bękartem rozpadu CCCP, jednak to tylko kwestia czasu bo masek im zaczyna brakować.
https://lubimyczytac.pl/ksiazka/159000/samolubny-gen - Piter - tylko tutaj znajdę owe sensacje o których pisałeś a o których powinno być głośno? Jest coś o planach? Np. czy przewidywano desant? Te plany dotyczą lat po dojściu Hitlera do władzy w Niemczech? Jaka była strategia na pokonanie RN? Flota Pacyfiku miała wspomóc Flotę Atlantycką? Co było główną kością niezgody w geopolityce obu ówczesnych mocarstw?
To właśnie jest sedno sprawy, i daleki jestem od stwierdzeń że Państwo Ukraińskie jest idealne i nie ma grzechów na sumieniu , ale trzeba mierzyć fakty kto jest agresorem wobec sąsiadów i co z tego wynika . Zwłaszcza że Rosja oficjalnie przyjęła doktrynę interwencji wszędzie tam gdzie mieszkają Rosjanie niezależnie od aktualnych granic , co jest bardzo niebezpieczną i ekspansywną doktryną, a wielu o tym nie wie lub nie chce wiedzieć.
Nie widzę wypowiedzi i ustosunkowania się do sprawy Kosowa. Gdyby do Gniezna i okolic napłynęłoby ze 300 tys. Romów i uznaliby, że jest ich więcej niż rdzennych mieszkańców to zgodzilibyśmy się na separację? Kosowo dla Serbów, tak jak Gniezno dla nas jest kolebką państowości. Jak Unia postanowi to nam to zabiorą. Zgadzam się, że Rosja ma wielkomocarstwowe ambicje. Lecz nie trzeba jej dawać pretekstów do interwencji jak to się zdarzyło no Ukrainie gdzie nacjonalistyczne siły spaprały sprawę.