Trzymanie się sztywno funduszy 11700 i jej mnożników da ten sam rezultat jaki mamy teraz. Pozatym przy oblężeniach to już w ogóle nie będzie działało. Małe armie będą mialy sens podgryzania i zmiękczania silniejszej.
Wersja do druku
Trzymanie się sztywno funduszy 11700 i jej mnożników da ten sam rezultat jaki mamy teraz. Pozatym przy oblężeniach to już w ogóle nie będzie działało. Małe armie będą mialy sens podgryzania i zmiękczania silniejszej.
Zrobienie większych armii oznacza mniejszą liczbę bitew. Więc Nies powinien mieć trochę prościej, przynajmniej z rozpiską. A my z kolei będziemy mieli mniej bitew do rozegrania, bo teraz robi się tutaj mały koszmarek.
Do tego teraz mamy zatrzęsienie armi bo są na to praktycznie nieograniczone fundusze, jak Nieś zrobi nam biedę to będzie ich mniej za czym idzie mniej walk.
Nie zapomnijmy o "surowcach" czyli już wcześniej wspomnianych prowincjach co za duży wydatek z czasem będą dawać więcej funduszy ... taka droga, długoterminowa inwestycja :>
A tak się głupio zapytam macie gdzieś zapisane bitwy z GoldeRox?
Bo aż się ciekaw zrobiłem?
Tylko co w przypadku jeżeli spotkają się armie 20k vs 20k ? Nie każdy ma na tyle dobrego kompa...
Detale na minimum i fag fest xD
Ja gram na minimum normalnie :D .
Oj Golde zbeszczescil Sparte jak Arroyo Rzym xd
Nie trzeba nic zmieniać jest jasno napisane nie ma kampienia obu graczy musi wykazać inicjatywę. A argument że obrońca ma prawo stać w kwadraciku falangi i czekać do mnie nie trafia bo w normalnych warunkach taką armię się omijało i odcinało od żywności wojna to w 90% marsze i manewry, bitwy to tylko 10% jak nie mniej ;)
Czyli przy 14 000 limity są następnujące: max 7 takich samych(6+1) max 9 do walki w zwarciu (8+1) itd. ;)