O faktycznie, myślałem że pisałeś o tekście Turka. A Wozio to faktycznie spadł z wysokiego konia. ;)
Wersja do druku
O faktycznie, myślałem że pisałeś o tekście Turka. A Wozio to faktycznie spadł z wysokiego konia. ;)
No to u mnie skończyło się na 1 zwycięstwie i 2 remisach, mam nadzieję, że wystarczy xD
Arroyo tak wymiata w młotka? W Romka prawie w ogóle nie gra, a jak wpadł potrenować, to wygrywał albo minimalnie odstawał od graczy, którzy ciągle są w gazie. Jeśli zamiast męczyć te single przysiądzie porządnie do teningów multi, to spokojnie ma potencjał na czołówkę naszej sceny. :cool:
Powodzenia kamracie. ;)
Pyrrusie, ja na single'u gram akurat dość rzadko ostatnio :P A co do treningów multi - siadam, kiedy tylko mogę ;D
No i tak trzymać. Ucz tam dalej tę młodzież pokory. :D
W 1/4 najciekawiej zapowiada się pojedynek bratobójczy TM z Arroyo.
Choć tutaj to będzie mecz "Doświadczenie (TM) vs fascynacja grą i uniwersum (Arroyo)" ;)
W 1 i 2 meczu nie przewiduję zaskoczeń. 3 Jest wielką niewiadomą, a w czwartym głosowałbym na Tuffa ;)
W 4-tym głosowałbym podobnie. :cry:
Moja jedyna nadzieja w przenośnej bazie danych "Bebecho-Smart Device"...
Ja nie znam przeciwnika więc nie stawiałbym na mnie pieniędzy ;) ale wiadomo ryzyko jest fajne xD
Na dole drabinki jak dla mnie nie ma innej opcji jak to że w finale widzimy kolejnego SB ;), Pirx nie bądź taki skromny wiadomo jak jest z twoją grą ;P dodatkowo lecisz na dopingu ale nie było że nie można używać jak to ładnie nazwałeś "Bebecho-Smart Device" xD
Powodzenia dla wszystkich !