Liga Gwinta - drugi sezon

Nadal nie mogę złapać Kloniego. Andrij i Karoleq nie odpisują...

Tak bo na Gogu to zobaczę od razu ;) - Zawsze pisałeś na steam to teraz zmieniłeś taktykę?:ok:

Ja mam za słabego kompa żeby mi chodził gog i steam równocześnie xD . I właściwie raz pisałem na steamie :P .

Wygrałem z Karolqiem.

Marat - Karoleq 2:0 - Scoia'tael vs Scoia'tael 2:1 ( 29:17, 26:27, 42:16 ), Królestwa Północy vs Potwory 2:0 ( 31:23, 46:28 )

To mój ostatni mecz, dziękuje wszystkim za rozgrywkę.
Na koniec, zwycięskie talie:

Scoia'tael:

http://www.gwentdb.com/decks/16742-liga-1

Potwory:

http://www.gwentdb.com/decks/16994-liga-2

Królestwa Północy:

http://www.gwentdb.com/decks/16995-liga-3

Panowie mam problem. Mój komputer się zepsuł i nie dam rady rozegrać meczu z Karolqiem, który był zaplanowany na dzisiaj. Nie chcę by turniej dłużył się nieskończoność, dlatego możliwe że wycofam się z turnieju :/ . Poczekam, zobaczę czy da się coś naprawić.

Może zakończymy oficjalnie ligę i podliczymy punkty ?;)

Ja mam nieozegrane mecze z Karolqiem, Klonim, a z Andrijem rewanż. Nie ma mnie do środy, ale jeżeli faktycznie to tak zaczyna wyglądać to w następnych sezonach musimy być bardziej karni w stosunku do siebie.

Nie było mnie przez tydzień, sorki, a od pon znów jestem poza domem.
Ale i tak nie mogę zlapac Karolqa, nikczemnika i Andriya (chyba się mijamy)
Piszcie na gog jak coś

Dobra, liga upadła, trzeba to jasno stwierdzić. W środę open beta wychodzi, a w poniedziałek i wtorek gra nie będzie dostępna. No chyba, że się zepniecie i do końca tego tygodnia porozgrywacie zaległe mecze.